Aniu, od Igi wracałam przez Francję ( ), zatem niestety nici z żurawki, o którą prosiłaś.
Na wieczór zostawiam sobie poszukiwanie zmianw Twoim ogrodzie.
Witaj Aniu,jak miło wejść do twojego ogrodu,co to znaczy mieć marzenia i być bardzo pracowitym bo tylko tak osiągnie się swój cel ,śledząc od początku twój wątek widać doskonale jak z niczego powstało takie cudo, brak słów jak jest pięknie,pozdrawiam
Jest tak gorąco, że myśleć się nie da Nic się da, może poza siedzeniem pod wiatrakiem lub w basenie, którego nie mam Dziękując Wam za miłe słowa i wizyty zostawiam Wam parę widoków z pełnego słonka ogrodu i znikam
i jeszcze parę takich tam
Życzę Wam miłego weekendu W niedzielę M. leci z powrotem i znowu zostaniemy same A w poniedziałek idę już do pracy. Słowem, muszę korzystać z ostatnich dni...
Anulko to nieprawdopodobna przemiana ogrodu-od klkepiska a wlaściwie rumorowiska po fantastyczny ogród.
Masz pięknie,a to wszystko zasługa Twoich rąk.
Aniu jestem ciekawa jaką rab atkę stworzysz z lilii i paproci.Pewnie wszyscy będziemy nią oczrowani.
Upal straszny-kwitną roże i natychmiast platki są spieczone.Nad rabatką z oczusiami postawiłam parasol.
Muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem po obejrzeniu Twoich zdjęć. Masz rękę i jak widzę wiedzę... stosując tzw. złoty punkt, czy też kadrowanie w trójkąty. Brawo!! Nic więc dziwnego, że i ogród masz przepięknie urządzony, w bardzo miłym stylu. Aż szkoda już go opuszczać... z nadzieją zobaczenia dalszych Twoich dokonań... pozdrawiam i do następnych odwiedzin!!
Aniu spacerując wcześniej po Twoim ogrodzie nie miałam pojęcia ,że on ma zaledwie dwa lata .
Wszystko się pięknie porozrastało tworząc piękną całość . Gratuluje wyczucia smaku - wygląda super
Aniu, niesamowite jak Twój ogród zmienił się w ostatnim czasie, widzę, że wystarczy kilka dni zaległości, a wszystko tak rośnie, że człowiek wchodząc po czasie przeżywa mały szok, pięknie i kolorowo u Ciebie, co bardzo lubię, tak jak i Ty
Aniu doczytałam, że ty również dość niespodziewanie stałaś się posiadaczką róży White Cover
Mam nadzieję, że podobnie, jak ja jesteś z niej zadowolona.
Jeżeli chodzi o "drzwi do raju", bo za pergolą raj będzie, prawda ? to właśnie czegoś takiego mi brakuje.
I pomyśleć, że u mnie, tak dobrze się kopie, a nie mogę namówić ślubnego...