Witajcie kochane

Po powrocie z urlopu mam leniwy dzień w pracy (choć roboty pełno to weny brak), więc siedzę na FO z kubkiem zielonej herbaty bo druga kawa to za wiele jak dla mnie na jeden poranek.
Lucy, dziękuję kochana
Justyś- mam nadzieję, że jak rabatka się rozrośnie w przyszłym roku to będzie jeszcze fajniej
Małgolinko- dziękuję i zapraszam częściej.
Marzenko- taras to wyczyn Adasia, przekaże mu wyrazy twojego zachwytu

A psiak to nasz junior, senior siedział w domu, bo najwyraźniej nie lubi zdjęć
Małgoś, dziękuję choć u mnie nie jest aż tak kwieciście jak u ciebie. A ozdóbki oponowe to wiesz...... wyszły spod tych samych rąk
