Zajrzałam Tutaj

, bo mam jeszcze pytanie w związku z okrywaniem hortensji, a nie chcę już pytać na Forum.Czy ten worek na ziemniaki ma być jutowy (tzn. taki brązowy jakby lniany) czy z tworzywa sztucznego , takiego białego plastikowego podobnego do włókniny.
Teściowie mają takie niby lniane, stare co prawda, ale do tego celu byłyby dobre jeśli to takie mają być.Pytam, bo zaczęło mnie znów brać na hortensje ogrodowe, choć kiedyś z nich zrezygnowałam ze względu na swoja gliniastą glebę i przemarzanie.
No i jeszcze gdzie radzisz kupować, czy wiosną w szkółkach takie bezlistne, czy latem w marketach typu OBI.Chyba te w szkółkach to starsze i odporniejsze odmiany? Ja chcę takie zwykłe różowe czy czerwone, byle kwitły.
pozdrawiam Cię serdecznie i dzięki za odpowiedzi
