No nie wytrzymam Sama to cudeńko zrobiłaś???
Pewnie tak...Jejku, w kompleksy zaraz wpadnę. Popatrzę tylko na tego gościa na kiju, to mi się deczko humor poprawi.
Szalej Dorotko, szalej, a my będziemy podziwiać chyba najbardziej odlotowe pomysły na Fo.
To jeszcze nie skończone. Dzisiaj byłam u kuzyna po stare dachówki. Poprzecinam na pół i położę na cegłach, będzie ładne wykończenie. I jeszcze pod murkiem będzie wkopana cegła, tak, żeby kosiarka jeździć bez problemu. Wiem, że z dupy strony zaczęłam, ale ja się nie znam. Trudno, teraz się pomęczę.
I dzisiejsza moja praca. Najgorzej było kamień przeturlać.
Dorotko chylę czoła .
Pomysł super a wykonanie ,niejednemu murarzowi odebrałabyś fach .
U Ciebie stale coś nowego i ciekawego sie dzieje.I moc pięknych roślin i kwiatów .