Magdzia dziękuję, jego środek mnie hipnotyzuje

jak na swoje pierwsze Dendrobium, jestem nim oczarowana.
Kahim mnie tez długo nie pociągały ale później zobaczyłam jak obficie mogą kwitnąć i jak ładnie wyglądają takie rozrośnięte, że postanowiłam nabyć jedno "z ciekawości" co do nowego gatunku ;) Chętnie teraz zwiększyłabym ich liczbę
Arku dziękuję za miłe słowa.. Ja wprawdzie widzę dużo białych w sklepach ale z jasnym środkiem, wygląda to troszkę mdło, dlatego marzyłam o jakimś kontrastującym kolorku. Nie ma szału, ale jestem zadowolona

Pierwsze Dendrobium było na próbę a przy kolejnych mogę już wybrzydzać co do koloru
A u mnie.. hmm.. zauważyłam, że moja wątła Cattleyka wypuszcza chyba mały przyrost.. Podobno zwykle tak jest, że psb tworząc nowy przyrost już nie "bierze się" za kwitnienie, więc jest dokładnie tak jak mówiła
Baryczka, moja roślinka najpierw skupiła się na wytworzeniu korzonków, a teraz na przyroście, zupełnie ignorując fakt, że mogłaby kwitnąć

widocznie jest za słaba, one podobno źle znoszą podziały a ja taką właśnie roślinkę kupiłam.

No cóż.. kwiatów prędko nie zobaczę, ale nowy przyrost to zawsze jakaś oznaka życia i wzmocnienia rośliny, więc może gdy ten podrośnie doczekam się kwiatów ;) Czy Wasze Cattleye też dostają ciemnych przebarwień od słońca na liściach? Moja stoi na zachodnim balkonie a ma takie ciemne plamki, co mnie dziwi, bo ponoć lubią jasne stanowiska a ona i tak stoi w półcieniu, w gąszczu innych roślin.
