Mój Kwiecisty Zakątek cz6

[e-genia]

Tadku przepiękne mieczyki , ja wczoraj wielki naręcz ściętych mieczyków przywiozłam od Anity

.

[tade k]

Geniu , Anitka ma jedą z najpiękniejszych kolekcji w Polsce. Co ja mogę się równać z jej okazami.

[e-genia]

Tadku a ja nawet na pole już nie poszłam bo w ten upał nie dałam rady , też lubię mieczyki , ale miejsca już nie ma , a Twoje na prawdę piękne są.
Nie chorują Ci?

[x-ag-a]

Tadziu, witam niedzielnie... duchota potworna u nas!
Kwiaty kwitną u Ciebie oszałamiająco... te jeżówki, dalie, mieczyki - miód dla oczu... masz w świetnej kondycji żurawki... mogę zapytać na jakim stanowisku rosną?
Pozdrowienia!
A

[jola1]

Tadziu u Ciebie mieczyki już w pełni kwitnienia moje dopiero zaczynają, mam trochę kupionych u Anity i też będą kwitły.

[hala67]

Piękne mieczyki, zwłaszcza te ciemne. Owe kwiaty kojarzą mi się ze świętem 15 sierpnia.
Czy ten liliowiec http://images61.fotosik.pl/25/e16cffeece7b7046.jpg to 'Catherine Woodbury' ? Jest taki subtelny i delikatny.
Zazdroszczę Ci opadów. U mnie trzy dni temu pomruczało w oddali. Nawet pokropiło jak ksiądz kropidłem. Ale zaraz wyszło słońce i wszystko wyparowało. Ziemia wyschła na wiór a rośliny wegetują. Muszę codziennie podlewać.

[Maska]

Tadziu piękne mieczyki, co prawda Genia zrobiła konkurencję tą ilością
Moje nawet kłosa nie mają, ale późno przysłane późno zakwitną

[kogra]

Sezon mieczykowy u Ciebie w pełni jak widzę.
Super kolory i wzory.
Liliowce ekstra.
Ten upał wykończy chyba nas i nasze rośliny, bo z podlewaniem trudno nadążyć.
Ale dobra strona to ta, że komarów mniej.

[tade k]

Geniu , termometr równo na 30* stanął. Jutro ma być więcej , 36. Jak to przetrzymać , gdy dzisiaj rozpuszczałem się w pocie. Moje mieczyki poza ogrodem.Większość za winogronem schowana od północnych i zachodnich wiatrów. Nie chorują mi , ani też robale nie jedzą. Na razie jeszcze nie zwiedziały się.
Aguś , witam. U mnie też parno , pojawiają się chmury tak jak przed burzą. Wczoraj nieco polało , dzisiaj wyparowało Tak , mieczyki są wysokie, przeważnie półtora metra. Żurawki rosną na mojej piaszczystej ziemi. Te przy iglaczkach mają pewnie kwaśną glebę. Podsypuję iglaki siarczanami i im pewnie też się dostaje . Cztery z nich mają po 4-5 lat. Dwie nowsze.
Pozdrówka.
Jolu , niezbyt wcześnie posadziłem cebulki. Przez upały kwitną nieco wcześniej. Mam sporo cebul w jednym kolorze , może podmianka
Halinko , u mnie choć piasek , nie jest zbyt sucho. Jedynie języczki nieco zwiędnięte. One nawet we wodzie przy upale tak wyglądają. Ten liliowiec to Catherine Woodbury', mam jeszcze dwa w podobnym odcieniu. We wtorek ma padać , może teraz i u Ciebie podleje.
Marysiu , Moje jeszcze nie wszystkie zakwitły , ale nie mam za dużo odmian. U Anitki setki odmian. Mam już sporo cebul w jednym kolorze i w przyszłym sezonie planuję posadzić w dwu termiach. Też będę miał dłużej.
Grażka , przez te upały liliowce kończą kwitnąć. Kilka ma już po 2-3 pączki. Nareszcie pojawiły się torebki nasienne. Do tej pory wszystkie odpadały. Mam 3 na pająkach. Ja jeszcze nie podlewam , tyle co w doniczkach. Po wczorajszym deszczu ziemia jeszcze wilgotna. Nawet ogóry nieżle rosną. Choć już zaraza wchodzi na liście , połowa ( te starsze) ma plamy. Komary mają się dobrze , tną jak szalone. Tylko jak wiało miałem kilka dni spokoju.

[kogra]

Deszcz ?.....nie pamiętam kiedy u mnie ostatnio padało.....czyli dość dawno.
Ogród jak Sahara i podlewanie niewiele daje, ale zawsze coś.
Więc latam z konewkami jak kot z pęcherzem.
Upał mnie dobija, ale nie poddaję się.

[mar33]

Liliowcowe pole robi wrażenie, piękne okazy

[tade k]

Grażka , na piasku konewką to można na okrągło podlewać. Wciąż myślę o skutecznym podlewaniu. Rzeczka daleko 100 metrów od działki, od prądu 200. Może jakiś agregat czy pompę z własnym napędem.
Marysiu, okazy piękne , tylko żal , żer powoli kończy się liliowcowy szał. Sporo liliowców ma po kilka pączków. Na pocieszenie , kilka zaczęło dopiero kwitnąć.

[Tajka]

Tadziu mam u Ciebie duże zaległości, z resztą w innych ogrodach także, a Ty takie piękne zdjęcia kwiatów wstawiasz. Mieczyki przecudnej urody. Mnie znudziło się wykopywanie na zimę i swoje zostawiłam na rabacie, ale miałam tylko takie biało-czerwone .
Śliczna jeżówka i żurawki masz takie duże dorodne kępy . No, ale liliowców nic nie przebije, alejka liliowcowa pięknie wygląda.
Szkoda, że kończą kwitnienie.
Ja już kilka pędów powycinałam.
Miłego wieczoru .

[tade k]

Tereniu , wszystko ma swój czas , liliowce kończą swoje 5 minut. Szkoda , bo teraz już nie będę miał tylu kwitnących roślin. Wąłśnie około 20 lipca mam najbardziej ''kwiecisty okres'' w ogrodzie. Teraz jeszcze mieczyki , mam ich sporo i w tym roku porosły duże i zdrowe.
Nie mam wielu odmian i zdjęcia już powtarzają się.

[Norbitka]

Śliczną masz ta różę.
Ja jakoś za mieczykami nie przepadam. Ale ten ciemny jest całkiem całkiem