Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Zablokowany
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

Nie znam się na tych chwastach, ale ja bym cieniował i żadnej wody przy takich upałach. U moich mediolobiwek mokry substrat przy +30 stopniach oznacz śmierć - powoduje gotowanie rzepki. A zacieniowany kaktus sobie da radę, po prostu odparuje i się wtedy chowa zgrabnie w substracie.
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

To może spryskiwanie wieczorem nie byłoby takim złym pomysłem? Na którymś piętrze, a Magda chyba mieszka wyżej niż poziom "0", na pewno porannej rosy nie ma...
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

hen_s pisze:Wydaje mi się, że za dużo czasu poświęcasz swoim roślinom.
Kiedy ja lubię poświęcać im czas ;:173 Byś zobaczył jak skaczę przy hojach. Każdy młody listek na każdej z 70 szt jest zarejestrowany ;:306
banditoo pisze:mi też czasami coś padnie
Póki co, nie padło mi nic od na pewno dwóch lat. Może dłużej ;:183 Może właśnie dlatego, że poświęcam im czas :lol:
D-avi-D pisze:Wsumie ja do swoich zaglądam po kilka razy dziennie
To zupełnie jak ja. O ile mam czas. Niestety ostatnio nie mam, stąd te popalenia. Inaczej wcześniej bym interweniowała.
emerald pisze:Gymnoki podlewam regularnie, raz na tydzień
czarny pisze:żadnej wody przy takich upałach
I bądź tu człowieku mądry, co robić. W każdym razie ja podlałam, dziś cieniowałam i czekam. Może ktoś wie, ile czekać na jakąś klęskę? Jak rozpoznam, że taka następuje?
onectica pisze:To może spryskiwanie wieczorem nie byłoby takim złym pomysłem
Spryskuję od wczoraj nawet po 2 razy dziennie, jak tylko schowa się słońce. Większość kaktusów pobrała wodę po podlaniu i dość mocno zniwelowało to ślady po upałach. Ale te najgorzej zmaltretowane - G. glaucum i G. berchtii, nie pociągnęły. Nadal miękkie i żółtawe :?


Dziś G. ochoterenae v. herbsthoferianum GN 99-100/510 w pełni się rozwinął, a u mnie to rzadki widok. Ładny jest ;:173

Obrazek


W końcu antenka się otworzyła - Gymnocalycium ragonesei

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20319
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

Gymnocalycium ochoterenae v. herbsthoferianum GN 99-100/510 rządzi!

Pochwalę się, że moje również teraz kwitną. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

To oficjalna informacja: całym sercem zazdroszczę wszystkim, którzy mają rośliny przy sobie i mogą w każdej wolnej chwili do nich zajrzeć :!:

Magda trzymam kciuki za powodzenie reanimacji gymno, które przedawkowały słońce. Samo przypalenie to nie problem, ale te utrzymujące się upały rzeczywiście mogą nas i rośliny doprowadzić do fiksacji ;:219
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

Witaj po raz pierwszy :wit
Zaglądałam tu nie raz i nie dwa, ale teraz muszę zostawić swój ślad. Gymnolki masz po prostu przecudowne. Czasem, kiedy jest tak ponuro, podle i paskudnie za oknem jak dziś, zaglądam do Waszych wątków, aby poprawić sobie humor. Henryka kolekcja i Twoja jest po prostu przepiękna. Dziękuję Ci za piękne zdjęcia Twoich kwiatków.
Widziałam też zdjęcia z wizyty u Tomka. Ach... można popaść w depresję ;:145 Ten ład i systematyka, te rośliny ślicznie poukładane, dokładne wizytówki... Do tej pory sądziłam, że też jestem poukładana, ale hm... sądziłam. Tomka kolekcja jest i dla mnie niedoścignionym wzorem, zresztą nawet nie zamierzam się ścigać ;:159 Mieszkam "rzut beretem", w Trójmieście bywam raz na jakiś czas, ale wpadłabym w kompleksy już wpraszając się, a co dopiero widząc te cuda na oczy...
Niemniej pocieszam się Twoimi zdjęciami. Waszymi, kiedy moje euforbie na deszczu mokną...
A pod między innymi Twoim wpływem nabyłam sobie ostatnimi czasy gymnolki. Ha. A co.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

Cudna antenka ;:138 jeśli chodzi o podlewanie, ja swoje podlewam podlewaczką, co kilka dni, wszystkie jak leci, kto by tam uważał, które można a które nie :roll: i jakoś strat nie odnotowałam.
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

sokolica pisze:Póki co, nie padło mi nic od na pewno dwóch lat. Może dłużej Może właśnie dlatego, że poświęcam im czas
Wiec na razie nie ma co marudzić, bo co będzie jak padnie a na pewno jakiś padnie :twisted: . Gymnole faktycznie ciężko ubić, astraki znacznie łatwiej
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

Dzięki wasze rozmowie tutaj o tej afrykańskiej aurze ośmieliłam się na mały prysznic dziś nad ranem.
Rzeczywiście bałam się podlania w takie upalne nawet noce, a z drugiej strony substrat wysychał w zastraszającym tempie. Mam wrażenie, że dwa maluszki medio już straciłam - no chyba, że odżyją gdy upały trochę zelżą - skurczyły się skurczybyki i jakby je wchłonęło w podłoże zrównując się z ziarnami żwirku :( pomimo zacieniowania. Ale przecież 36 stopni w cieniu to nawet ja choć nie jestem maluteńkim kaktusem mogłam znieść tylko pod prysznicem lub w basenie co godzinę.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

DAK pisze:36 stopni w cieniu to nawet ja choć nie jestem maluteńkim kaktusem mogłam znieść tylko pod prysznicem lub w basenie co godzinę.
Maluteńki kaktus wbrew pozorom jest znacznie mocniejszy, niż Ty - po pierwsze jest zielony, a po drugie wodę magazynuje a nie wydala, więc nie ma się co dziwować, że Tobie upał doskwiera, a on nie chce wchodzić do basenu :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
D-avi-D
500p
500p
Posty: 950
Od: 18 cze 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

Trochę się zdziwiłem jak się kapnąłem, że nie skomentowałem jeszcze ostatnich gymno :D

Gymnocalycium ochoterenae v. herbsthoferianum GN 99-100/510 - bardzo mi się podoba nawet bez kwiatka :)
Kurcze zdradź mi co zrobić, żeby kwiatek się tak ładnie otworzył jak u ciebie

Ależ antenka u G.ragonesei :lol:
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

G. ochoterenae v. herbsthoferianum GN 99-100/510 faktycznie robi szał :D Kwiat piękny. Czerwona gardziel, kształt płatków, wszystko na plus :) U mnie gymnole noszą na sobie podobne skutki ostatnich upałów :) Podlałem wszystko dzisiaj rano, bo trochę pogoda odpuściła, więc mam nadzieję, że podciągną wody i dalej będą kwitnąć :) Tymi nadal brązowymi się nie przejmuj, bo jak roślinka jest silna to się zregeneruje. Zajmie jej to chwilę ale wróci do świata żywych :D
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

abaddon1986 pisze:Podlałem wszystko dzisiaj rano, bo trochę pogoda odpuściła
No jakie 'odpuściła'? Wszystkie miejskie termometry, które dzisiaj mijałam pokazywały powyżej 33 stopni... :roll:

abaddon1986 pisze:Kwiat piękny. Czerwona gardziel, kształt płatków, wszystko na plus :)
A wiesz, że już nie pierwszy raz odnotowuję, że bardzo jesteś wrażliwy na piękno w każdym szczególe i bardzo ładnie o tym nieraz mówisz ;:173

A wracając do meritum - ja, jako raczkująca w temacie i stosunkowo mało doświadczona hodowca (ta 'magistra', ta 'hodowca'? ;) ) bardzo Ci dziękuję, Magda, że pokazałaś i takie zdjęcia, jak te, nazwijmy to, odbiegające od reprezentacyjnych.
Koniecznie podziel się jeszcze potem, jak w końcu sobie dałaś radę i co z tego wynikło!

A poza tym - co by nie było i tak lubię zaglądać do Twojego wątku :D
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

piasek pustyni pisze:Widziałam też zdjęcia z wizyty u Tomka. Ach... można popaść w depresję ;:145 Ten ład i systematyka, te rośliny ślicznie poukładane, dokładne wizytówki... Do tej pory sądziłam, że też jestem poukładana, ale hm... sądziłam. Tomka kolekcja jest i dla mnie niedoścignionym wzorem, zresztą nawet nie zamierzam się ścigać ;:159 Mieszkam "rzut beretem", w Trójmieście bywam raz na jakiś czas, ale wpadłabym w kompleksy już wpraszając się, a co dopiero widząc te cuda na oczy...
Bez przesady. Ja nie uważam mojej kolekcji za wyjątkową. Wizualnie nie odbiega ona od standardów a porównując mój rozklekotany foliak z pięknymi szklarniami choćby u naszych południowych sąsiadów ja także wpadam w kompleksy. Z mojego punktu widzenia moje roślinki są jedyne w swoim rodzaju bo w dużej części sam zbierałem sobie ich nasiona ale wizualnie to standard. Lobiwie nie są trudne do zdobycia. Wszędzie pełno ich nasion, spokojnie każdy może sobie je kupić, wysiać i zbudować kolekcję wielokrotnie piękniejszą niż moja. Co innego, gdy ogląda się zbiory kaktusów, których materiał w handlu nie jest dostępny. Wtedy to są rarytasy.

Jeśli ktoś z Was jest w pobliżu Gdańska i ochotę wpaść do mnie, by obejrzeć kilka moich chwastów to oczywiście gorąco zapraszam. W weekendy zazwyczaj jestem dostępny a wizyta kogoś równie zakręconego jak ja zawsze jest również dla mnie miłym przeżyciem.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

Post »

onectica pisze:No jakie 'odpuściła'? Wszystkie miejskie termometry, które dzisiaj mijałam pokazywały powyżej 33 stopni... :roll

U mnie dzisiaj przez większość dnia niebo było całkowicie zachmurzone i temperatura utrzymywała się na poziomie 22*C :) Czasami jak przebiło się słońce to podskoczyła ale nie na długo. Myślę, że to był dobry dzień na podlanie :wink:
onectica pisze:A wiesz, że już nie pierwszy raz odnotowuję, że bardzo jesteś wrażliwy na piękno w każdym szczególe i bardzo ładnie o tym nieraz mówisz ;:173
Widać mam poetycką duszę :lol:
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”