Martus ja zapomnialam ze mam jeszcze jednego takiego magicala miniaturke troszke inny niz ten i go nie wzielam ale to nic straconego, czekamy z mezem na wizytemarta325 pisze:Ala wiedziała co mnie ucieszy



Martus ja zapomnialam ze mam jeszcze jednego takiego magicala miniaturke troszke inny niz ten i go nie wzielam ale to nic straconego, czekamy z mezem na wizytemarta325 pisze:Ala wiedziała co mnie ucieszy
No, bo jak nie tomarta325 pisze:Przyjadę na pewno.![]()
actus pisze:Ty to sie potrafisz zakrecic![]()
Piekny
Nie kupuj. Ale w Polsce czesto tak jest. Wyrzuci, ale nie przecenigianna pisze:Można być człowiekiem? Widać, że można. A u nas sprzedawcy są w stanie wyciągnąć ostatni grosz z kieszeni klienta. Przykład: kwiaciarnia, miniaturki białe z lekka podwiędnięte kwiaty, dwa jędrne na wierzchołku łodygi. Cena 16 zł. Pytam właścicielki, czy przeceni. Tak, na 14 zł. Zdziwiona moją miną, znamy się trochę, pada odpowiedź "jak dla pani to 12 zł". Nie kupiłam. I nie kupię tam żadnego storczyka, ani innego kwiatka. O, taka jestem niedobra klientka
Dotyczy to nie tylko roślin, niestety.marta325 pisze:
Nie kupuj. Ale w Polsce czesto tak jest. Wyrzuci, ale nie przeceni