Kocham takie niespodzianki

katee, witam serdecznie. I równie serdecznie zapraszam ponownie.
Nie ma czego zazdrościć, u mnie większa część kolekcji, to rośliny zakupione w marketach.
Madziu, oba śliczne. Tylko wydaje mi się, ze biały z mazami jest bardzo podobny do tego, który teraz u mnie kwitnie. Ale każdym upominkiem ciesze się bardzo, mimo że już taką roślinkę mam. Przecież nie zawsze kwitną w tym samym terminie, prawda?