Witam po dłuższej przerwie

Bardzo za Wami tęskniłam. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Dorota_P,
hanka101,
stefanku - cieszę się, że podobają się Wam moje papryczki. W trakcie mojego urlopu nabrały kolorków ale tylko te w cieniu. Rosnące w słońcu nadal są jasnożółte
Kwiaty zostawiłam pod opieką koleżanki, co wyraźnie wyszło im na dobre. Nic nie uschło, głownie dzięki dużym objętościom moich styropianowych pojemników.
Filigranowa27,
Amara,
Dorota_P - pytacie o te pojemniki. Otóż jestem z nich bardzo zadowolona. To są gotowe pojemniki, do których mam dość swobodny i darmowy dostęp

Oklejam je deskami lub matami bambusowymi, robię dziurki na spodzie i nóżki, żeby nie stały bezpośrednio na podłodze. Są dosyć pojemne - najmniejsze 8 l. największe ok. 30-40. Fotorelacja tu:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=840
nyna76 - otóż to! Na początku mojego ogrodniczego hopla była spontaniczność i chęć posiadania jak najwięcej gatunków roślin. Wraz z wiedzą i doświadczeniem, zrozumiałam, że nie zawsze tak się da. Miło, że pamiętałaś, że miałam stoliczek i krzesełko

A powiedz, jak zimuje hosta i rozchodnik? Masz je w jakiś specjalnych donicach? Okrywasz je? Nie miałam ich nigdy, naparstnicy też nie. Mam winobluszcza. W przyszłym roku wypróbuję te rośliny i jeszcze chyba funkię, bo ona też lubi cień. Stare bratki wsadziłaś do ogródka, prawda? Jak się mają?
Na szczęście begonie lubią cień i w przyszłym roku na pewno będę miała ich więcej. Przodowniczka nadal jest piękna:
W słonecznych "plamach" mam:
Aksamitki, nolanę, szałwię, smagliczkę, lobelie, stokrotkę afrykańską:

Tak wyglądają moje słoneczne "zagony" na barierkach:
Później pokażę Wam cienistą stronę mojego balkonu. Do zobaczenia
