Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Dziekuje. Zaczynaja naprawde kwitnac i jakos wygladac. Czekam na Eve Boerg, bo obrazila sie za solidne podciecie wiosna i dopiero teraz zaczyna otwierac paki. Jak foch to foch. ;:306
Zostawilas na polu i przezyly? W doniczkach? Podlewalas? Znajoma zostawila, ale takie szczylki moze 10cm i po prostu wyschly. Przyznam sie ze wolalabym nie eksperymentowac z cala kolekcja, ale z kilku odmian mam "mlodziez", wiec tu moglabym zaryzykowac zyciem "mamusiek".
Nawiasem mowiac, jeśli ktores Ci sie szczegolnie podobaja, to mowisz i masz. ;:108
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Kinia zostawilam prawie wszystkie stare rosliny,porobilam tylko sadzonki i wszystkie puscily od korzenia ;:333 ,
po prostu nie mam miejsca zeby wszystkie przechowywac ;:196
tak wiem ,ale na razie,to chyba troszke za cieplo,poczekamy az sie troszke ochlodzi ;:196
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Ale podlewalas je?

Wpadla mi dzis taka sierotka. Nazywa sie Ellie Appleby, ma kolorowe liscie, jest wersja zwisajaca...

Obrazek

No, trzeba bedzie dokupic taka kielichowata donice, bo na wiszace nie ma miejsca juz. Wyglada na to, ze stala do tej pory na jakiejs polce w markecie, bo blada i powyciagana, ale my ja tu reanimujemy. ;:108 Ma paki, wiec wkrotce powinnam zobaczyc jak kwitnie. :tan
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
x-grey
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 122
Od: 9 lip 2013, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Zafuksjowało Cię na całego. Aż trudno uwierzyć, że to twój debiut, takie ładne i zdrowiutkie te rośliny ;:215
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Witaj, grey! Az tak kolorowo nie jest - mam problem z Alison Patricia. Do tej pory padla jej jedna glowna galaz, podejrzewalam ze w skutek dlugotrwalych opadow, wiec zmienilam jej ziemie i na chwile bylo lepiej, ale widze ze identycznie "leci" kolejna galaz rosliny. Mimo wilgotnej ziemi, wiednie, potem schnie. Nie widac zadnych objawow choroby, mam wrazenie ze jednak tamto przelanie wplynelo na kondycje korzeni. Biore pod uwage strate tej rosliny, ale mam ze 3 maluchy od niej. Poza tym mielismy juz kilka inwazji mszyc, ktore zdaja sie kochac moje fuksje. A w ogole to laze co dzien, ogladam galazki, dokarmiam jak tylko pogoda pozwala, przestawilam sie na kawe pluta i podrzucam im fusy... To choroba, ale nie zamierzam leczyc. ;:224
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
x-grey
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 122
Od: 9 lip 2013, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Ja też jestem tego samego zdania :;230 Tak trzymaj ;:215
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Zamierzam! ;:172 Daja mnostwo frajdy, kiedy pojawiaja sie nowe kwiaty, kiedy zaczynaja kwitnac "na bogato", rozrastaja sie... W zyciu nie myslalam, ze moze mnie wciagnac dlubanie w ziemi, przesadzanie, rozmnazanie (roslin oczywiscie), podlewanie...
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Bardzo lubię Fuksje, więc nie mogłam nie zajrzec do Twojego wątku :D
Śliczna kolekcja ;:138
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Witaj! Milo Cie tu goscic. Fuksje to juz chyba moj "fiol" - zeby sie przyrodniczo wyrazic - laze i patrze czy ktoras nie zakwitla nowa, czy ktorejs cos nie dolega, czy za mokro, albo za sucho nie maja...

Kurdupel, moze 20cm, nie wiem jakiej odmiany, ale juz widze ze to typu Pan Wolodyjowski bedzie, czyli "duza nie urosne, ale ja Wam pokaze". I pokazuje:

Obrazek

Od wczoraj pada. Dobrze, ze zdajac sie na zeglarski nos odpuscilam wieczorne podlewanie, ale obawiam sie zeby znow nie przegielo. Progonozowanie pogody na kilka dni do przodu, jeszcze mi tu nie wychodzi.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
x-grey
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 122
Od: 9 lip 2013, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Toż to liści prawie nie ma a same kwiaty. ;:433Kwiatek na kwiatku! Crazydaisy ! może Ci podesłać swoje do tej ochronki ? ;:114 Nauczysz je co i jak ;:125, żeby wyglądały jak Twoje :heja
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Wlasnie tym mnie powala ten kurdupel. Zwykle imponujaco wygladaja te wielkie, a jeszcze jak wielkokwiatowe, to juz w ogole szal cial. Ta chyba w ogole bedzie malenka - wyczytalam, ze niektore dorastaja do 35cm - i jest zdecydowanie drobnokwiatowa, a okazuje sie potrafi zaszalec.
Co do ochronki... Nie czuje sie pewnie w temacie. Duzo czytam na temat, grzebie po necie, popelniam bledy. Np. glupota bylo posadzenie Harry'ego Grey'a w wiszacym koszu - to odmiana miniaturowa i prawie go w nim nie widac. Bylo patrzec w opisy odmian, c'nie? ;:224 Poza tym o ile Magellaniki ukorzenily mi sie wszystkie, o tyle Lady in Black chyba zmarniala, a zalezalo mi na jej ukorzenieniu bo nie mam skad "uskubac" nastepnej galazki. ;:145 Zeby bylo smiesznie, czesc z moich roslinek ma pelne slonce. Bo wisza co prawda na polnoc od domu, ale cien domu jest krotszy od ogrodu. ;:224 ;:174
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
x-grey
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 122
Od: 9 lip 2013, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Właśnie obejrzałam wiadomości. W UK szaleństwo w związku z ;:86 Małego Księcia. Ludzie się cieszą, może któraś z Twoich fusiek zakwitła dla niego? ;:167
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Wiesz co? Ciesze sie ze dwoje ludzi zostalo rodzicami, ze maja dziecko, pelna rodzine itd., ale samemu dziecku wspolczuje, Jeszcze sie nie zdazylo urodzic, a juz narod obstawial plec, wage, imie... Toz to zadnej prywatnosci nie bedzie mialo, kazda kupka zostanie opisana w jakims "The Sun", kazde bekniecie skomentowane, kazde ulanie przedyskutowane. Przegwizdane tak nie moc sobie w nosie podlubac, bo a nuz jakis paparazzi namierzy.
Nie widze nowych kwiatow, poza General Monk, ale to jeszcze mala roslina, bo jeden z ostatnich nabytkow z przecen posezonowych.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

No i jest General Monk - poki co to jak na generala malo okazaly, ale kwiatki calkiem calkiem:

Obrazek

Kolejna fuksja, ktorej niebieski po rozkwitnieciu kielich, z czasem przechodzi w amarant. Fajnie to wyglada, bo na jednej roslinie sa rozne kwiaty.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)

Post »

Przywiozlam z Manchesteru dwie marketowe sieroty:

Obrazek

Dzięki doromichu wiedzialam, ze w tych marketach ostatnio byly, u nas nie bylo, ale maz dal sie namowic na zjechanie z drogi bo na widok B&Q zaczelam piszczec jak dziecko do lizaka. :;230 Dobry ten moj maz. ;:167 Kupilam takie dwie sieroty przez przypadek bardzo, bardzo tanio - chcialam tylko powiedziec pani z obslugi, ze na tamtym regale wszystko im umiera z braku wody, a ona zawolala innego pracownika i on na miejscu machnal przecene tych dwoch umarlakow. To wzielam oba! Po podlaniu gazowana woda mineralna, wytrzepana na szybkiego, po 2 godzinach jazdy w bagazniku auta, jeden wyglada calkiem, calkiem ladnie. Drugi - mam nadzieje - tez sie podniesie.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”