Fasolka szparagowa cz.1

[deissy]

jade22, forumowicz bardzo Wam dziękuje Teraz już wiem czemu moja była nie jadalna w tamtym roku

[ewa2019]

Przestałam mrozić jak dostałam przepis Fasolka po ogrzaniu i otworzeniu słoika, jest w smaku i kolorze, taka sama, jak zerwana i ugotowana np. dziś

[Ganesh]

A jaki przepis??

[ewa2019]

Proszę bardzo -1 litr wody,1 łyżeczka soli, 2 łyżeczki cukru. Fasolkę "upchać" do słoika, zalać wodą wymieszaną z solą i cukrem, pasteryzować pierwszy dzień 25minut, drugi dzień 25minut-gotowe-jest naprawdę pyszna

[deissy]

Super nawet lepiej jak mrozić.A tą wodę ze składnikami to gotujesz i gorącą zalewasz czy zimną ?

[aguskac]

Super nawet lepiej jak mrozić.

Lepiej? W życiu przecież to roboty po pachy. Ja jestem zdecydowanie za mrożeniem Oby mi tylko miejsca starczyło, bo zapakowałam masę wiśni, a jeszcze są na drzewie

Moja 3 tura fasolki właśnie zaczyna wschodzić Już się nie mogę doczekać, by ją wsadzić w glebę

[ewa2019]

Super nawet lepiej jak mrozić.A tą wodę ze składnikami to gotujesz i gorącą zalewasz czy zimną ?

Wody nie gotuje,zalewam zimną

[deissy]

Dla mnie lepiej robić w słoiki bo nie mam tyle miejsca w zamrażalniku,a w kotłowni miejsca na słoiki mnóstwo.


Tekst zmoderowałam, bo w końcu naprawdę nie jest już istotne co, kto, itd,
można od tych cytatów dostać oczopląsu.
moderator.

[aguskac]

Moja fasola wreszcie wyłazi Pojawiły się "pałączki" Trochę to jednak trwa... teraz już chyba ruszą z kopyta. Ciekawe jak będzie z plennością, bo zwykle te późno siane miały o wiele mniej strąków.

[pongo]

U mnie te "drugie" mają więcej strąków niż te pierwsze

[aguskac]

Lejesz miód na moje serce A fasola ruszyła jak oszalała... rano pałączki a teraz już listki widać
Za 2-3 dni sadzę

[x-xm-a]

aguskac w największy upał chcesz sadzić?

[ARABELLA]

Ewa2019 ja gotuję pierwszego dnia 1,5 godziny i na drugi dzień godzinkę i nie ma prawa sie otworzyć

[aguskac]

aguskac w największy upał chcesz sadzić?

Pójdą do ziemi z zawartością doniczki, korzenie niemal nie ruszone będą. Nakryję agro... wyjścia nie mam, ma przypiekać cały tydzień co najmniej, a doniczki maluśkie.

Widziałam jak facet w 30-sto stopniowym upale wielkie tuje sadził. Byłam pewna, że mu padną, ale nic takiego się nie stało, mają się dobrze do dziś i nie były cieniowane.

[ewa2019]

[quote="ARABELLA"]Ewa2019 ja gotuję pierwszego dnia 1,5 godz

Zawsze uważam jak długo gotuję-25 do 30 minut w pierwszy dzień, następny dzień, tyle samo minut.Gotowałam kiedyś fasolkę i przez nieuwagę przegotowałam ponad dobre 50 minut Fasolka po otwarciu była miękka, a powinna być jędrna.