Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Grab po przejściach ale jestem pewny że go odratujesz, że odżyje. Suche gałązki rosnące w dół myślę że rzeczywiście można obciąć, nie będzie z nich pociechy. Co do reszty (tych suchych) nie jestem pewny, może w Twoich rękach odżyją. Zielonej masy za dużo nie obcinaj - daj mu dojść do siebie. Nie są ładne tylko te dwie idące w prawo gałęzie (pędy) i ja bym je przyciął:

Obrazek

Ogólne wrażenie - myślę że większość się zgodzi: w naturze nie występują tak powyginane drzewa, prawda ? Chociaż niektórym może się to podobać. Mnie osobiście - nie. Nie mam pojęcia kto tworzy takie "cuda", wiem, że na potrzeby komercji. Cóż.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Cóż... i ja dałam się skusić na takiego. A teraz widzę jak nienaturalny jest pień. Do tego brzydko ścięty czubek... może to jakoś zarośnie. Ciężko będzie z tego wyprowadzić ładne drzewko. Na razie czytam co się da. A pomysłu wciąż brak ;) Niestety jest mało zdjęć stylu bankan.
Myślę też nad przesadzeniem go do większej doniczki. Chodzi mi po głowie, że to dobrze zrobi drzewku by nieco odżyło. Ponownie zmniejszyć bryłę korzeniową można później.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Patryk_R
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 25 cze 2008, o 18:25
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post »

karpek pisze:w naturze nie występują tak powyginane drzewa, prawda ? Chociaż niektórym może się to podobać. Mnie osobiście - nie. Nie mam pojęcia kto tworzy takie "cuda", wiem, że na potrzeby komercji. Cóż.
Proszę więc, zapoznać się z historią i mentalnością Bonsai :D Owszem, ze wzgledów na komercyjny charakter tego stylu jest bardzo mało lubiany, ale wynika to z tego że tak właśnie (niestety) postrzegają ludzie drzewka bonsai. :D
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Patryk... a może nas oświecisz?
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Patryku nie muszę... bo ją dobrze znam - tak przynajmniej mi się wydaje. Także Fora o bonsai odwiedzałem i odwiedzam, chociaż ostatnio bardzo rzadko. Komputer i internet też już mam ładnych parę lat, parę książek. Style prowadzenia drzewek przerabiałem chyba wszystkie, a gatunków nie potrafię zliczyć - wszystko co się dało obciąć, przekrzywić itp. Oczywiście nie wszystkie rośliny przeżyły, większość z mojej winy lub niewiedzy. Niewiele z tego zostało to fakt. Ale cały czas mnie to fascynuje - do dziś. Wiem też, że nie każda roślina (drzewo) posadzona w płytkiej doniczce - jest bonsai i za jakiegokolwiek mistrza się nie uważam i nie uważałem nigdy.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Kochani, wiem, że to wyjątek - ale niedaleko mojej mamy rośnie b. podobnie powykręcane drzewko. Wygląda nienaturalnie - a naturalne. :) Przyczyną takie wyglądu były chyba zmiany w jego otoczeniu - budowy. Najpierw przechylało się w stronę słońca - tam gdzie nie było takiej zabudowy. Bo wiem, że bloki po przeciwnej powstały dużo później. A potem po pustej stronie postawili jeszcze większe budowle. Przypuszczam, że to dlatego jest tak wygięte. Ale ono ma wszystkie pędy wzniesione i raczej wyciągnięte... :roll: :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Tak sobie myślę... nie jest tu forum dla bonsaistów ale dla kwiatomaniaków. I chyba dobrze się dzieje, że ludziska próbują bawić się w bonsai. Z premedytacją napisałam bawić. Nikt, a przynajmniej zdecydowana większość tutaj nie jest specjalistami od bonsai. Jednak najistotniejszy jest fakt, że podejmujemy próby. Będą małe radości, nieco satysfakcji ale i porażki. Tak jak w klasycznych stylach bonsai tutaj też każde drzewko będzie indywidualne. Pewnie, że należałoby poznać zasady panujące w bonsai. Ale czyż, nawet nieudolna miniaturyzacja, nie przynosi ogromnej przyjemności swojemu twórcy? A jeśli do tego uda się zrobić coś ładnego a roślinka przeżyje nasze poczynania to dopiero przyjemność.
A przy okazji każdy z nas, siłą rzecz, poszerzy swoją wiedzę. Do tego jesteśmy bezpieczną zgrają... nie stajemy w konkury z mistrzami ;)
Myślę więc, że nie tylko zamknięty klan bonsaistów ma prawo do zabawy. My, amatorzy również i proszę nie odbieraj nam tego :) A kto wie... może ktoś, kiedyś... prześcignie mistrza ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Z około metrowego krzaka mirtu, po nie najlepszym zimowaniu zostało tyle:

Obrazek

Trochę mu się poprzyglądałem, podumałem - nie spodobała mi się doniczka ale spodobał mi się pień (grubości mojego palca wskazującego) rozdzielający się wyżej na dwa pnie i go "załatwiłem" tak, przesadzjąc na razie do zwykłej plastikowej doniczki:

Obrazek

Trochę za dużo obciąłem mu korzeni bo 2/3 ogólnej masy ale myślę, że te kiełkujące listeczki poradzą sobie:

Obrazek

Chciałbym by w przyszłości wyrosło coś takiego:
Obrazek
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Alfo zgadzam się z Tobą i każdym wyrazem, który napisałaś. Wierz mi - maniakiem "bonsajowym"nie jestem - i dlatego tu jestem.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Zapowiada się bardzo interesująco :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

Witam
Chciałam ,aby mój fikus nabrał jakiegoś sensownego kształtu , mąż go troszkę próbował
ułożyć . Mam świadomość ,że styl bonsai to nie będzie.
Bardzo proszę o uwagi i wskazówki .
Przed :

Obrazek
Po :

Obrazek
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Bardzo ładnie go uformował (liście) i bardzo mi się podoba. Forma pnia i gałęzi "wygiętych wiatrem" - styl Fukinagashi - należy do trudnych w prowadzeniu stylów. W dalszym prowadzeniu (kształtowaniu) pomyślcie o dalszym lekkim pochyleniu obu pni (mają być "uderzone" wiatrem), lekkim "uzygzakowieniu" gałęzi (są już i tak odrutowane) - co nada mu bardziej dramatyczną formę. Można także uszczknąć dwie szczytowe gałązki, gdzieś o 1/3 ale nie wiem czy taki Wam się będzie podobał. Mimo wszystko Twój M. ma talent, gratuluję.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

Dziękuję Januszu za wskazówki :D
M bardzo zadowolony z pochwały i w przyszłym tygodniu spróbuje jeszcze przyciąć jak
proponowałeś .Teraz dostał nową donicę i tak się prezentuje:
Obrazek
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Jeżeli były przycinane korzenie - a wygląda na to, że były - należy także przyciąć (trochę) "masy" zielonej bo inaczej pozostałe korzenie nie wykarmią rośliny. Przez te kamyczki trudno będzie dostrzec czy aby ziemia w doniczce nie wyschła, może chociaż zmniejsz ich ilość ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

Januszu korzenie nie były przycinane ,bryła korzeniowa nie była duża.
Kamienie położyłam ,aby roślina była stabilniejsza ,póki korzenie nie zwiążą się z podłożem.
Ale jeszcze go przytniemy :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”