Witajcie!
Dziękuje za odwiedziny i serdeczne wpisy, dzisiaj spadam tylko przelotem, weekend mamy wyjazdowy
Może uda mi się zajrzeć do jednej szkółki po drodze to podzielę się wrażeniami. Tymczasem życzę wszystkim miłego weekendu, przyjemniej pracy i odpoczynku w ogrodzie
Lilavts, witam nowego gościa!bardzo mi miło, że się 'ujawniasz'

Dziękuję za odwiedziny i komplementy

Na tej białej rabatce rosną róże
Kent i Aspirine Rose, polecam i pozdrawiam!
Kasiu,
B.Bride mam od zeszłego roku. Urósl na ok. 150 cm, ma piękne, ogrooooomne kwiaty

Super, ze glicynia kwitnie! Moja jeszcze przed cięciem, jednak nie dojrzałam na razie pąków kwiatowych
Monia, dziękuję
Ilonko, daj znać, umówimy się na kawkę
Andrzejku, dziękuje za miłe słowa i odwiedziny, zapraszam!
Grażynko, róze przy ścieżce nie mają widocznych przerw, kwitną nieprzerwanie. Przy tarasie jednak zostały tylko pojedyncze, dlatego pisałam, ze lilie skutecznie wypełniają tą lukę. W całym ogrodzie ciagle coś kwitnie, ale widać wyraźnie przerwę po pierwszym rzucie. Zdjęcia aktualne
Justynko, obawiam się tylko widoku kikutów po kwitnieniu lilii ;-) Oby róże zebrały siły do tego czasu ... ;-))
Comciu., przeceniasz zarówno ogrod jak i właścicielkę, ale bardzo mi miło
Agness, w swoim buszu tez masz prywatny raj
Majeczko, jezowki posadziłam eksperymentalnie, tylko na rabacie angielskiej, gdzie miało kipieć bylinami w pastelowych kolorach... Starałam się dobierać gatunki, by zapewnić ciągłość kwitnienia i na razie taki klucz zdaje egzamin, choć rozumiem, ze nie każdemu taka wizja pasuje... Ja też się oswajam ;-) Mam tam rownież liatry

Dziękuję za odwiedziny, uświadomiłam sobie jakie mam zaleglosci u Ciebie
Marzenko, lawendy nigdy za wiele
April, mam znaczniki

Nie wiem, o którą chodzi - moze
Revelation? Jest tam tez
Pink Application.
Zeberko, Justynko, Marysiu - dziękuję za odwiedziny, ściskam Was mocno
