Floks wiechowaty [ Płomyk ] - Phlox paniculata . Piękna popularna bylina o kwiatach rozsiewających wieczorami w upalne lato słodki zapach. Odporna na mróz - nie wymaga okrywania . Dorasta w zależności od odmiany 0,50-1m . Wspaniale sie rozrasta i już po kilku latach uprawy z małej kępki mamy całe skupisko .Jest to roślina długowieczna na odpowiednich stanowiskach , może rosnąc w świetnej kondycji nawet przez4-5lat bez zabiegów odmładzających . Po przycięciu przekwitłych kwiatów zakwita ponownie pod koniec lata [ chociaż już troszkę skromniej ] . Pora kwitnienia to od początku lipca do końca sierpnia , powtórnie we wrześniu . Stanowisko idealne dla płomyka to świetlisty półcień - w pełnym słońcu kwiaty przekwitają szybciej . Zadowala się każdą ziemią ogrodową , byle nie straszliwie suchą . Ważna informacja w lata deszczowe roślina ta łapie łatwo choroby grzybowe , powodujące opadanie liści u podstawy , warto więc sadzić ją w drugim rzędzie , tak żeby zasłonić jej czasami mało atrakcyjne stopy
Paleta barw od bieli , poprzez róż i fiolet , a ostatnio nowe odmiany maja nawet karminowa czerwień i różowy pomarańcz . 
Santolina cyprysikowata - [Santolina chamaecyparissus] - Roślinka nie całkiem mrozoodporna , w naszym klimacie potrzebuje lekkiego okrycia na zimę , jeśli tego zaniechamy nie zakwitnie , gdyż spora część pędów przemarznie [ kwitnie na pędach ubiegłorocznych ] Uszkodzenia mrozowe regeneruje dobrze . Mimo wszystko warta uprawy w naszych ogrodach , gdyż jej cudowne srebrzyste gałązki , tworzą wspaniałą oprawę dla innych roślin i wydzielają taki cudownie ziołowy aromat [ bardzo intensywny , szczególnie jak poruszy się je dłonią ] . Wysokość do ok 30cm - jest zimozielona [ nie ginie przed nastaniem zimy , ale to akurat mały atut skoro trzeba ja okryć stroiszem
] . Nie wymaga dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych - łatwo sie ukorzenia . Ja uwielbiam ją za zapach [ tak doskonale komponuje się z nutą róż , lawendy i płomyków - aromat lata ............. ]
Rudbekia błyskotliwa - (Rudbeckia fulgida) jest to bylina , bardzo popularna szczególnie w starszych ogrodach , ja swoje egzemplarze [ poza tymi o kwiatach pełnych i półpełnych ] mam z babcinego ogródka
Niezwykle wytrzymała na suszę , złe gleby , mróz i wszystkie inne złe rzeczy i zjawiska roślina . Czasem jednak nawet ten twardziel bywa atakowany przez mączniaka [ chociaż w całej je karierze miałam tylko jeden taki przypadek ] .Wysokość to od 0,50-0,70m. Ma charakterystyczne niemiło owłosione pędy i liście - w dotyku tak nieprzyjemnie jakby szeleszczą . Kwiaty bardzo duże w kolorach słońca [ żółte , brązowe , czerwonawe, zielonkawe - zazwyczaj wielobarwne ], z charakterystycznie wydętym środkiem . Uwielbiam patrzeć na te radosne słoneczka , ale nie cierpię ich dotykać [ przez te włoski 
] Długowieczny osobnik , nie wymaga od nas żadnej specjalnej opieki , rozrasta się bardzo dobrze - czasem ekstremalnie [ ale w razie czego łatwo się jej pozbyć ] . Więcej egzemplarzy uzyskujemy przez podział [ wystarczy już patyczek z piętką i na pewno się przyjmie ] . Kwitnie od lipca do jesieni - wspaniale wygląda w kompozycjach z dzielżanami , rozwesela ogród 
] , żle znosi deszcz i susze też nie specjalnie [ każdy kaprys aury jest widozny na jej pieknych płatkach ] . Mimo wszystko ma cudowny zapach i wygląd , a do tego kolorek różowy jakim jest oblana , ślicznie blednie w słońcu co dodaje jej uroku . Kwiat średnio trwały [ tu nie jest źle ] . Lubie ją mimo kłopotów , których ciągle przysparza , oj niegrzeczny ten Gustawek , ale słodki drań 
