Aniu N.J. choć nieduży jest bardzo atrakcyjny. Jak już ciasno Twoim liliowcom , to musisz powiększyć rabatę. U mnie też już tłok mam , po deszczach wielkie krzaczory porosły. Na wielkość , na ilość nie za bardzo.
Andrzejku , nawet kilka ''krzaków'' i już może być alejka. U mnie ma ze 12 metrów długości. Po prawej brata ma dwa rzędy. Moja jest podwójna , na razie nie widać . Drugi rząd jeszcze ''cienki'' Jak się rozrosną będzie ''prawie'' jak w Wojsławicach

Moja jest drugi rok po przesadzeniu. sadziłem takie po 5-10 pędów.
Effciu , ogrom kwiatów , tylko że deszcz je niszczy. Przykro patrzeć.
