Witaj
Saro, u mnie z gigantów wyższych niż ja, a mała nie jestem, to lilia Flore Pleno. Ale na kwiat trzeba jeszcze poczekać. Generalnie większość lili poza czerwonymi i białymi jest u mnie pierwszy rok więc trzeba im dać szansę żeby urosły.
Anno/Anabuko, bardzo dziękuję i zapraszam. Będzie jeszcze kilka ale to już końcówka. Za to na przyszły rok już mam zrobioną nową listę

Lilie powoli stają się moją pasją. Może powinnam zmienić nazwę wątku na liliowy las
Linetko, uważam że jeżeli firma solidna to nie ma co robić tajemnicy z miejsca zakupów. Po to tu się wymieniamy doświadczeniami żeby bez sensu nie topić pieniędzy u niesolidnych dostawców.
Jak będziesz chciała to pisz sobie nazwy, jak będą cebule przybyszowe to Ci z przyjemnością je wyślę. U mnie rosną roślinki od ciebie i bardzo mi będzie miło się zrewanżować
Teresko 
jesteś bardzo miła. Dopiero zaczynam przygodę z liliami i jestem nimi zachwycona. Kolekcja z pewnością się powiększy. Podeślę ci na pw namiary do sklepu gdzie jest bardzo podobna lilia o nazwie Brasilia. Niestety nie mogę jeszcze polecić ani sklepu ani lili bo widziałam tylko na zdjęciach. Przypomnij się jak będą przybyszowe to ci wyślę.
Justynko ty dobry duszku

Jesteś niesamowita. Buszuj w moim ogrodzie bo to się na liliach nie skończy.....
Ewo Majowa, The Edge ruszyła dość późno bo początkiem lipca ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Na zdjęciach wyglądała zdecydowanie mniej ciekawie. Muszę ją tylko przenieść w inne miejsce bo posadziłam koło Lykkefundów i niezbyt będzie tam pasowała w przyszłym roku. Na razie róże nie kwitną ale może się zmitygują w kolejnym sezonie

A z wymienionych przez ciebie różyczek to marzy mi się Larissa. Dobrze że mnie uprzedzasz że potrzebuje czasu to oszczędzę sobie rozczarowania w pierwszym roku. Ale skoro warto czekać....
Margo, polecam lilie. Ale przecież ty już o tym wiesz, masz chyba kilkanaście sztuk już w ogródku. Posadź je w większych kępkach dla efektu, zresztą same pewnie będą się rozrastać i wydawać młode. Takie widoki są bezcenne
To dziś nie będzie liliowo bo się może znudzić

Dalie od
Jule

białe z złótym rumieńcem

białe z różowym rumieńcem i cudnymi paseczkami pod spodem płatków

giganty purpurowe. W rzeczywistości jeszcze ciemniejsze ale w ostrym słońcu wyszły różowe

w oddali przy Lavender Lassie. Bardzo do siebie pasują.

szałwia błyszcząca, z której jestem bardzo dumna bo z własnego siewu. Jest niesamowita, ciągle kwitnie i to coraz obficiej. Plan - koniecznie dosadzić jej tam więcej. Zrobię mini poletko szałwiowe

No i kolejne odkrycie - czarnuszka...oczywiście też z wysiewu...

Summer Snow

Czyżby jesień

winobluszcz na drzewie zaczyna się czerwienić....

młodziutka Vanilla Fraise

Anabelle

rozchodniczek biały od
Wandy

rozchodniki różowe

resztki dzwonków

Peace postanowiła powtórzyć kwitnienie. Ale znów tylko jednym kwiatkiem

pienna też powtarza ale już mizerniej

Za to The Fairy się nie poddaje. Jest cudna

W malinowym chruśniaku....niedługo thuje znikną a są wyższe ode mnie...

Bantry Bay, powoli ale sukcesywnie się rozkręcają.

młode Silver Dollars

Arabella

A tu się dopiero będzie działo......