Ukorzenione thuje i co dalej?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 12 lis 2010, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Ukorzenione thuje i co dalej?
Witam, na przełomie kwietnia i maja ukorzeniłem na własne potrzeby kilkadziesiąt sadzonek thuji smaragd. W tej chwili większość jest dalej zielona i sprawdzałem to już mają korzonki. Nie wiem co dalej robić. Czy mam je tak zostawić przez zimę i dopiero na wiosnę do doniczek. Czy teraz już posadzić w doniczki? A jeśli teraz posadzę w doniczki to czy od razu mogę je wystawiać na pełne słońce?
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Ukorzenione thuje i co dalej?
Czyli masz je w gruncie.
Do doniczek możesz dać ale nie musisz. Jak nie dasz to i tak czy są na otwartej przestrzeni czy będą w doniczkach warto je od słońca i wiatru (zimą też i mrozu) osłonić.
Ja swoje od razu do doniczek ukorzeniam i trzyma za budynkiem w zaciszu od północnej strony cień/pół cień.
Ukorzeniam w własnym inspekcie by lepiej wilgoć trzymały i chłonęły (inspekt: konstrukcja drewniane tyczki kantówki i całość owinięta folią strech = koszt inspektu (własne kantówki) o wym. 2,8m x 1,5m to 10zł max)).
Całą zimę trzymam młode w inspekcie tak by ich śnieg nie zasypywał ale też by miały wentylację (boki są 5-8 cm od dołu nie zasłonięte co zapewnia cyrkulację powietrza) - górę też uchylam lekko.
Tak bardzo dobrze znoszą zimy mroźne czasem nawet zasypuję je śniegiem tj. inspekt.
To tyle ode mnie.
Do doniczek możesz dać ale nie musisz. Jak nie dasz to i tak czy są na otwartej przestrzeni czy będą w doniczkach warto je od słońca i wiatru (zimą też i mrozu) osłonić.
Ja swoje od razu do doniczek ukorzeniam i trzyma za budynkiem w zaciszu od północnej strony cień/pół cień.
Ukorzeniam w własnym inspekcie by lepiej wilgoć trzymały i chłonęły (inspekt: konstrukcja drewniane tyczki kantówki i całość owinięta folią strech = koszt inspektu (własne kantówki) o wym. 2,8m x 1,5m to 10zł max)).
Całą zimę trzymam młode w inspekcie tak by ich śnieg nie zasypywał ale też by miały wentylację (boki są 5-8 cm od dołu nie zasłonięte co zapewnia cyrkulację powietrza) - górę też uchylam lekko.
Tak bardzo dobrze znoszą zimy mroźne czasem nawet zasypuję je śniegiem tj. inspekt.
To tyle ode mnie.
Re: Ukorzenione thuje i co dalej?
Według mnie zbyt wcześnie na przesadzanie.Korzonki są jeszcze zbyt delikatne, mogą obumrzeć po naruszeniu, a sadzonka wtedy uschnie, bo iglasta sadzonka silnie transpiruje.Ja bym je potrzymała tak do wiosny, wtedy nawet lekkie uszkodzenie ich będzie na korzyść pobudzenia systemu korzeniowego.
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Ukorzenione thuje i co dalej?
Ja powiem tak jeszcze jeśli je robił w kwietniu/maju to w październiku system korzeniowy jest już bardzo rozbudowany.
Pamiętaj o osłonie.
Pamiętaj o osłonie.
Re: Ukorzenione thuje i co dalej?
Tak, i tym lepiej będą zimowały, a takie nieruszane tym bardziej.Łatwiej je też na zimę osłonić takie stłoczone niż porozsadzane w doniczkach.Wystarczy na ogól nakryć gałązkami iglastymi, śnieg dopełni reszty.
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 24 cze 2012, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: malopolska
Re: Ukorzenione thuje i co dalej?
A ja mam takie pytanie może troche nie w temacie jak zrobić sadzonki z tui szmaragd i inne i kiedy je najlepiej pobrać ?/? co dalej z nimi zrobić w jakich warunkach je trzymać i do jakiego podłoża je posadzić???
Re: Ukorzenione thuje i co dalej?
Z tymi i innymi pytaniami zapraszam na stronę poświęconą rozmnażaniu tuji z sadzonek : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=43451