Zuzka masz całkowitą rację

zupa jarzynowa z własnych warzyw to dopiero uczta dla podniebienia.
manenka71-Marzenko czekam na kwitnienie Twojego tytoniu

nie omieszkam zajrzeć
Paulinko dziękuję

już kilka kalarepek schrupałam, po deszczach są bardzo soczyste
Małgosiu ja też ciągle walczę z chwastami na warzywniku, na mszyce już robiłam dwa razy oprysk i mam takie szczęście, że ani w ogrodzie ani na warzywniku nie mam kretów
halinowska dziękuję za odwiedziny

szczawik wykopuję na zimę i tak jak ty przechowuję w piwnicy, a mnoży się w zastraszającym tempie, mnóstwo cebulek rozdałam znajomym i rodzinie. Będzie mi bardzo miło

zaglądaj kochana jeśli masz tylko ochotę
Amara13-Aniu co roku tam wyrastają ale w tym wybitnie szybko
becia123-Beatko dziękuję kochana

uwielbiam kwiaty tak jak Ty
Małgocha1960-Małgosiu warto, warto

ja w niedziele ruszam w las
Zakwitła porcelanka, drobniutka ale urocza
kocanki zachwycają swoimi kolorami


przetacznik wysiany w marcu zakwitł, miał być różowy
budlejka już niebawem przyciągnie motyle
Fuksje powolutku się rozkręcają
tu w całej okazałości
