
Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wanda, Stefani Baronin piękna róża i już zastanawiam się czy jej nie zamówić
.Poza tym przepięknie, kolorowo i urokliwie. 


- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Wandziu różyczki wspaniałe, patrząc na Twoje zdjęcia różyczek, coraz więcej nabieram chęci
na zakup różyczek. Morze uda mi się zacząć uprawiać na balkonie, tylko muszę poszukać odpowiednich naczyń aby mogły spokojnie przezimować.
Powodzenia

Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu,widzę,ze róze w tym sezonie zawładnęły toba zupełnie i twoim obiektywem.Nic dziwnego,bo pieknie ci rosna.Ja od 2 dni nie byłam w ogrodzie,bo lało,mam duzo strat po nocnej wichurze,bo nawet pergole i połamało.Zaczyna rozkwitać forget me not,ale niebieska na pewno nie bedzie,bo kwiaqtki robia sie bardziej kremowe.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu mam nadzieję, że impreza udana
Widoki jak zawsze prześliczne...... bujnie i kolorowo tak jak kocham ...... i widok Twojego tarasu zawsze mnie zachwyca

Widoki jak zawsze prześliczne...... bujnie i kolorowo tak jak kocham ...... i widok Twojego tarasu zawsze mnie zachwyca

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
A ja niezmiennie zachwycam się ścieżką, która sobie biegnie wśród obrośniętych rabat 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu to niemożliwe...nie rób mi tego...nie wierzę...wanda7 pisze:heliofitko Powiem ci jednak na ucho, że jakoś uczucie moje do nich nieco zbladło. Niestety, wszystko zagarniają róże.

Co wam się stało, że nie widzicie nic innego poza różami. Jakaś epidemia panuje na forum, czy co

Kurcze, czyżbym tylko ja była zdrowa

Kochana masz je kochać (mowa oczywiście o liliowcach), hołubić i robić im mnóstwo fotek.
No. Wpadnę za jakiś czas, aby sprawdzić, czy mnie posłuchałaś

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
A ja kocham nie tylko róże i każdy kwiat ma sporo miejsca w moim
Jestem mega poligamistką 



- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wando cudne róże. I doskonale skomponowane z innymi roślinkami.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
justi, Golden Cover może i kwitnie jakoś tam cały czas, ale u mnie jest strasznie chorowita na czarną plamistość. Teraz jest prawie całkiem goła. Tak że nie zawracaj nią sobie głowy. Ja ją chyba też wyrzucę, jak tak dalej pójdzie.
magenta, na Stephanię namawiam, tylko nie wiem, jak z mrozoodpornością. Mam ją dopiero pierwszy rok.
patkaza, właśnie tutaj Stephanię kupiłam. Ma same zalety, zdrowa, piękna i długo kwitnie.
stefanku, ja swoje donice z różami zabieram jednak do garażu, ale jeśli zima nie jest zbyt ostra, to wiem, że wytrzymują na dworzu. Na balkonie może byłoby jej zacisznie. Wybierz sobie na początek jakoś wytrzymałą.
małgocha, ojej, to nas aż takie nawalnice nie nawiedzają. Aż strach pomyśleć. O hortensji napiszę u ciebie.
Agness, ja też lubię ten swój taras, bo na nim najczęściej pracuję, a więc muszę mieć na czym oko zawiesić. Zimą bardzo mi barkuje tego miejsca.
sweety, dziękuję
heliofitko, ja myślę, że róże wymagają najwięcej opieki i dlatego tyle koło nich zachodu. A jak się już udadzą, to sama radość. No cóż, są i chwile zwątpienia. No ale przecież one są takie piękne, że wiele się im wybacza. Ale liliowce i hotensje też lubię, nie mówiąc o żurawkach.
nemezja, takie kompozycje najczęściej powstają same. Przyroda wie co z czym połączyć
W ostatnich dniach bardzo u mnie sucho, nawet poszczególne listki żółkną i opadają. Troszkę jakby już powiało jesienią.


magenta, na Stephanię namawiam, tylko nie wiem, jak z mrozoodpornością. Mam ją dopiero pierwszy rok.
patkaza, właśnie tutaj Stephanię kupiłam. Ma same zalety, zdrowa, piękna i długo kwitnie.

stefanku, ja swoje donice z różami zabieram jednak do garażu, ale jeśli zima nie jest zbyt ostra, to wiem, że wytrzymują na dworzu. Na balkonie może byłoby jej zacisznie. Wybierz sobie na początek jakoś wytrzymałą.
małgocha, ojej, to nas aż takie nawalnice nie nawiedzają. Aż strach pomyśleć. O hortensji napiszę u ciebie.
Agness, ja też lubię ten swój taras, bo na nim najczęściej pracuję, a więc muszę mieć na czym oko zawiesić. Zimą bardzo mi barkuje tego miejsca.
sweety, dziękuję

heliofitko, ja myślę, że róże wymagają najwięcej opieki i dlatego tyle koło nich zachodu. A jak się już udadzą, to sama radość. No cóż, są i chwile zwątpienia. No ale przecież one są takie piękne, że wiele się im wybacza. Ale liliowce i hotensje też lubię, nie mówiąc o żurawkach.
nemezja, takie kompozycje najczęściej powstają same. Przyroda wie co z czym połączyć

W ostatnich dniach bardzo u mnie sucho, nawet poszczególne listki żółkną i opadają. Troszkę jakby już powiało jesienią.


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu u Ciebie sucho??? u mnie już od kilku dni pada..... to znaczy wczoraj i dziś w dzień już nie pada tylko w nocy, ale roślinki piją do syta 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Sucho
A u nas wręcz odwrotnie. Leje i leje. Przestać nie może. Nawet pies nie chce iść na spacer 


- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10

Wandeczko, na Twoich zdjęciach zupełnie nie widać, żeby powiało jesienią

Na mojej działce też sucho


Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Róże, liliowce, hortensje - pod dębem Czesławem cz.10
Wandziu,mqam takie same odczucie,ze powiewa jesienią.Nawet liście z brzóz mam na trawniku juz.