
Małe co nie co Amary
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Małe co nie co Amary
Piękne fuksje Gosiu
Takie zdrowiutkie i widać, że im dobrze 
Monia o takim samym kolorze pomyślałam


Monia o takim samym kolorze pomyślałam

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary
aż tak przewidywalna jestemMagdallena pisze:Na fioletowo?Niunia1981 pisze:Fuksjowo![]()

mała przerwa w skrobaniu

moje coleuski



- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Małe co nie co Amary
Jakie ładne
A ten na drugim zdjęciu, to jaki??? Nigdy takiego nie widziałam

A ten na drugim zdjęciu, to jaki??? Nigdy takiego nie widziałam

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary
Magdo nie wiem jaki to jest dostałam go od Patrycji i również mi się bardzo podoba 

- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Małe co nie co Amary
Małgosiu, fuksje przepiękne!
Cyklamen nigdy mi nie kwitł bo nie wiedziałam jak się nim zajmować, zawsze stał sobie nad kaloryferem na parapecie
Nie wiedziałam, ze jest tyle odmian coleusów!
Cyklamen nigdy mi nie kwitł bo nie wiedziałam jak się nim zajmować, zawsze stał sobie nad kaloryferem na parapecie

Nie wiedziałam, ze jest tyle odmian coleusów!
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary
Anetko na pewno kaloryfer w zimie to mu nie służył
przestaw na koniec parapetu zapewnij wode a z czasem na pewno zakwitnie
A coleusów jest sporo a dzięki FO i ja mam juz kilka




A coleusów jest sporo a dzięki FO i ja mam juz kilka




-
- 200p
- Posty: 430
- Od: 17 maja 2013, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODLASKIE
Re: Małe co nie co Amary
Witaj Amarko.
Nadrobiłam zaległości i przejrzałam kilka stron Twojego wątku. Ale się u Ciebie po zmieniało w tak krótkim czasie
Tyle nowości! Ja jestem zachwycona tą jasną fuksją
Kolejna którą pierwszy raz widzę .Cudna!
Kolejna fuksjomaniaczka
Ja też się zapisałam do tego klubu.
Koleusiki też piękne i ciekawe.
Jeśli mogę coś doradzić to polecam petunie odmiana surfinie. Lepiej zdecydowanie rosną i piękniej kwitną.Moje ciemno fioletowe petunie słabo rosną w porównaniu do odmiany surfiniowej -różowej. Jak zrobię zdjęcia to pokażę porównanie.
Chyba że nie będziesz miała wyboru.
Pozdrawiam serdecznie
Nadrobiłam zaległości i przejrzałam kilka stron Twojego wątku. Ale się u Ciebie po zmieniało w tak krótkim czasie

Tyle nowości! Ja jestem zachwycona tą jasną fuksją

Kolejna fuksjomaniaczka

Ja też się zapisałam do tego klubu.
Koleusiki też piękne i ciekawe.
Jeśli mogę coś doradzić to polecam petunie odmiana surfinie. Lepiej zdecydowanie rosną i piękniej kwitną.Moje ciemno fioletowe petunie słabo rosną w porównaniu do odmiany surfiniowej -różowej. Jak zrobię zdjęcia to pokażę porównanie.
Chyba że nie będziesz miała wyboru.
Pozdrawiam serdecznie
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Małe co nie co Amary

- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary
Aniu chętnie obejrze fotki
i ja również nastawiam się na mini surfinie w przyszłym roku bo te co mam sa śliczne a teraz jak dostały papu to rośną jak szalone
Halinko tak jakoś wyszło lubie kolorki a coleuski sa piękne wybarwione ale jeszcze sporo mi brakuje

Halinko tak jakoś wyszło lubie kolorki a coleuski sa piękne wybarwione ale jeszcze sporo mi brakuje

-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Małe co nie co Amary
Marzę o koleusie o zielono-żółtych liściach... Jestem ciekawa, czy gdybym kupil nasiona - mieszankę, czy taki by wyrósł...
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Małe co nie co Amary
Halinko z mieszanki to pewnie wyrosną wszystkie oprócz tego na który bys się nastawiła
oto moje kolejne i kwitną


oto moje kolejne i kwitną


-
- 200p
- Posty: 430
- Od: 17 maja 2013, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODLASKIE
Re: Małe co nie co Amary
Fajne koleuski
Widzę że kolekcja się powiększa .
Tylko poczytaj AMARKO czy lepiej nie usunąć kwiaty bo jak się nie mylę to odbierają one urodę roślinkom. W ubiegłym sezonie miałam jednego i po kwitnięciu zrobił się strasznie brzydki że aż wyrzuciłam go.
Może się mylę .Niech poradzą bardziej doświadczone forumowiczki.
Pozdrawiam

Tylko poczytaj AMARKO czy lepiej nie usunąć kwiaty bo jak się nie mylę to odbierają one urodę roślinkom. W ubiegłym sezonie miałam jednego i po kwitnięciu zrobił się strasznie brzydki że aż wyrzuciłam go.
Może się mylę .Niech poradzą bardziej doświadczone forumowiczki.
Pozdrawiam
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Małe co nie co Amary
Nie jestem aż tak doświadczona, ale mi też w szkółce powiedzieli, że kwiaty koleusów się usuwa. Są brzydkie 
