Toskowe co nie co :-)))
Też nie wiem czy to zależy od światła czy po prostu różne są.
Baisu... bo Cię odwiedzę!!! Uważaj ;)
Baisu... bo Cię odwiedzę!!! Uważaj ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Przemo ratuj
Wszystkie kwiaty przelałam , i chyba przesadziłam ze zraszaniem , już padł mi filek brasil , ale on miał taki dziwny nalot na ziemi , jak by puch a pajęczynka .
Skojarzyło mi sie to normalnie z pleśnia .
Na niektórych łodygach kwiatów sa tak jak by ranki gnijące i liście usychaja .
Teraz widziałam że roślinka dobrze wygląda na zewnątrz a gnije w łodydze od środka .
Martwię sie czy to nie szara pleśń albo czarna zgnilizna , bo nie wygląda to dobrze , zauważyłam problem u kilku kwiatów
Nie wiem co mam robić , czy to może zaatakować reszte moich kwiatów .
Jak długo mam je teraz nie podlewać i nie wiem czy zraszac a może sie wstrzymać
Czy mam całkowicie pozwolic przeschnąć na wiór .
Pomóż proszę bo normalnie ogarnia mnie przerażenie jak pomyśle że moge stracic tyle kwiatów
Serdecznie pozdrawiam Basia
Wszystkie kwiaty przelałam , i chyba przesadziłam ze zraszaniem , już padł mi filek brasil , ale on miał taki dziwny nalot na ziemi , jak by puch a pajęczynka .
Skojarzyło mi sie to normalnie z pleśnia .
Na niektórych łodygach kwiatów sa tak jak by ranki gnijące i liście usychaja .
Teraz widziałam że roślinka dobrze wygląda na zewnątrz a gnije w łodydze od środka .
Martwię sie czy to nie szara pleśń albo czarna zgnilizna , bo nie wygląda to dobrze , zauważyłam problem u kilku kwiatów
Nie wiem co mam robić , czy to może zaatakować reszte moich kwiatów .
Jak długo mam je teraz nie podlewać i nie wiem czy zraszac a może sie wstrzymać

Czy mam całkowicie pozwolic przeschnąć na wiór .
Pomóż proszę bo normalnie ogarnia mnie przerażenie jak pomyśle że moge stracic tyle kwiatów
Serdecznie pozdrawiam Basia
Nie mogę dać zdjęć bo aparat odmowił posłuszeństwa zaraz po zdjęciach listków zielistki .
Przestałam podlewać , każdą rośline wybebeszyłam i sprawdziłam korzenie , wszystko co wyglądało podejrzanie zlikwidowałam , mam mniej o 4 kwaiaty i modle sie o cud .
Podlałam je Previcurem i mam nadzieje że to pomoże i reszta kwiatów jakos przetrwa .
Jak tylko naprawie aparat dam fotki , choć mam nadzieje że rośliny beda juz zdrowe .
Basia
Przestałam podlewać , każdą rośline wybebeszyłam i sprawdziłam korzenie , wszystko co wyglądało podejrzanie zlikwidowałam , mam mniej o 4 kwaiaty i modle sie o cud .
Podlałam je Previcurem i mam nadzieje że to pomoże i reszta kwiatów jakos przetrwa .
Jak tylko naprawie aparat dam fotki , choć mam nadzieje że rośliny beda juz zdrowe .
Basia