Kolejne lato w wiejskim ogrodzie

[duju]

Marysiu z białej mi nie zbieram, bo mam chyba taką samą.

[Maska]

Pati dobrze że przypomniałaś mam malwy dla Ciebie zadoniczkować - tułacz już siedzi w doniczce. Jakbyś przypomniała co Ci jeszcze naobiecywałam Iwonka na razie nie protestuje .
Lilie blade takie śmietankowe u Irminki widziałam i takich muszę dokupić.

Aniu bo to już tak jest dlatego trzeba trochę tego, trochę tego, a potem okaże się że jeszcze tych średnich kolorystycznie też trzeba dokupić

Jureczku czy masz z nasionek od Lidzi? bo ja od niej wysiałam i wyszło kilka roślinek.

Justynko ale ja białej nie mam; to jest blady róż!

[Miiriam]

śliczny onętek .. ja nie wysiałam w tym roku - ale może to i dobrze - bo wszystkie siewki ( łącznie ze słonecznikami ) zjadły mi ślimaki ....

Za to podziwiam na forum - bo lubię te roślinki bardzo.

[duju]

No to sprawa inaczej wygląda

Moja teściowa ma bardzo ciemną, chciałabyś i tą moją białą?

[x-ag-a]

Marysiu, i moje serce przyspiesza na widok Twoich pięknych malw... czy myślisz, że te urocze byliny pasują do mojego ogrodu? Bo staram się gdzieś je posadzić oczami wyobraźni i mam kłopot
Piątkowe pozdrowienia!

[Maska]

Bernadetko na tą ilość co ja wysiałam to i tak sporo ślimaki wrąbały! szczególnie w jednym miejscu! Chyba trzeba będzie jak anglicy robić rozsadę. Widziałam w jednym programie że nawet rozsadę buraków robią
Justynko poproszę i zbieramy wszystko a potem będziemy wybierać!
Agnieszko mam jedną propozycję- przemyśl, na jednym zdjęciu widzę możliwość wysianie przy budyneczku drewnianym gosp. przy ścienia gdzie wisi doniczka. Paseczek trawy zdjąć i posiać rządek malw! . Ściana stwarza możliwość przytrzymania ich gdyby deszcze lały, bo malwy lubią się też kłaść. Co o tym sądzisz? nasiona wsiałabyś wiosną i na następny rok masz malwy bezobsługowo! w 2015 r.
Miłego piąteczku!

[x-ag-a]

Marysiu, lepiej chyba nie mozna wymyślić! Rewelacyjny pomysł - dzięki!

[Maska]

Aguniu to nasionka też już masz

[x-ag-a]

[malgocha1960]

Marysiu,ja mam malwy posadzone w najróżniejszych zakatkach ogrodu,od słońca do cienia i wszystkie albo maja liscie w plamach,albo są całe zeschnięte.

[Maska]

Małgosiu bo jak raz rośliny są zagrzybione i nie opryskasz, nie spalisz chorych pozostałości to one w kółko się zarażają to rdza malwy i wyczytałam, że innym roślinom nie zagraża. Zdecyduj się na wiosnę parę razy opryskać, a nowe rozety liściowe i przed zimą, stare spal i zobaczysz!

[ewa_rozalka]

Święte słowa Marysiu ,na rdzę nie ma innej rady .Piękne są Twoje ,chyba nie masz z nimi większych problemów .Ogród Ci kwitnie ,kolory aż przemawiają ,trzeba zbierać wspomnienia na zimę

[Maska]

Ewuniu dobrze, że jesteś bo szukałam Cię i nie znam drogi do Ciebie, bo co kliknę to wchodzę w zamknięty wątek!
Mam jedną malwę od lat w jednym miejscu i nie choruje te są siane rok temu i na razie odpukać wyglądają nieźle!

[ewa_rozalka]

Marysiu ,na razie mam przerwę ,więc jestem z Wami tylko duchem .Ale tęskni mi się już bardzo

[Maska]

No to wracaj serduszko szybciutko, bo brakuje Twoich pięknych kwiatuchów i ogrodu cudnego. Ewciu pozdrawiam