Marzena62 - dziękuje bardzo. Lubię fotografować liliowce

To bardzo udane modelki.
mariasen 
dobre pytanie. Częściowo tak, mam mnóstwo poukorzenianych krzewów i wiele wysianych drzewek z nasion. Na ok. 250m2 mam zrobioną taką szkółkę z krzewami - taki miszmasz. Coś dostałam, coś oderwałam i ukorzeniłam

. Nazbierało się tego. Pewnie wszystkiego i tak nie wykorzystam.
Margo2 - to już choroba roślinna, sama się do tego przyznaję. Jak coś mi się podoba to muszę to mieć

Bodziszków troszkę mam, na jesień zwiększę ich ilość, bo mam już zamówione nowe odmiany. To bardzo wdzięczna roślinka i pasuje do wszelkich kompozycji.
Penstemona dostałam w zeszłym roku jako gratis przy okazji zamówienia ( chyba z forum od szczytnicy, ale nie bardzo pamiętam) Zimował bez problemu bez przykrycia i jego ciemne liście cały czas zdobiły rabatę
Biedronka641 - dziękuję

Oj to tylko szkółka, kilka miejsc wydzielonych na posesji tesciowej gdzie je sobie uprawiam. Już się nie mogę doczekać kiedy zacznę urządzac mój własny ogród. Może już na wiosnę
imwsz - te ciemne liliowce są piękne i poszukiwane
Jaki areał

nawet nie wiem. Teściowa ma działke ok 3 tys m2, z tego ja mam kawałeczek, no i jeszcze mam małą działeczkę nad jeziorkiem, gdzie tam rosną moje stare okazy jak np. derenie kousa , rh, judaszowiec, magnolie skąd pobieram nasiona i pędy do ukorzeniania
