Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki cudne te Twoje chabry , kupowałeś nowe nasionka? czy ze swoich zebranych w ogrodzie?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Jesteś pierwszy, u którego zachwyciłam się chabrami i teraz już nie ma odwrotu, muszę je w PNOSie kupić. Lnicę też, bo to takie śliczne kwaituszki.
Gratuluję doktoratu
Gratuluję doktoratu

- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
LOKI po pierwsze gratulacje
. A po drugie, ale równie pierwsze cudne rzeczy pokazujesz. Maczki kalifornijskie, miałam tyle lat, rozsiewały się i znikły wreszcie. I jak patrzę u Ciebie to zatęskniłam za ich energetyzującym kolorem.

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki coś nie ma czasu , gdzieś zginął.
U mnie Bletilla wcale nie chce zimować , już 2 razy kupowałam .
U mnie Bletilla wcale nie chce zimować , już 2 razy kupowałam .
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12787
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
@ Sweety ? No mnie się żmijowiec (Echium) też coraz bardziej podoba ? kwitnie wyjątkowo obficie, rośnie tak gęsto, że pozagłuszał chwasty i ogólnie jest cudny. A maki lekarskie to też klasa sama w sobie. Na razie tylko Dannebrog kwitnie, ale inne odmiany też już mają wielgachne pąki. Dziękuję za gratulacje. Marzyłem o karierze naukowej od dziecka ? a to pierwszy krok do spełnienia tego marzenia...
@ Rewi ? Nadal nie wiem, które rośliny pomyliłaś z gęsiówką. ;-)
@ Kogra ? Dzięki Ci wielkie. Na razie jednak zdążyłem się w piątek publicznie pożreć z osobą, z którą pracuję na co dzień i z którą zdążyłem się zaprzyjaźnić ? poszło niemalże na noże i teraz jakoś tak mi jest nieswojo... Wracając do mojego ogródka, jakoś trudno mi uwierzyć, że nie znasz roślin, które wklejam... Przecież jesteś prawdziwą ogrodową ekspertką.
@ Keetee ? Dzięki Ci wielkie. W sumie już zlazłem na ziemię, ale przez pierwszy dzień naprawdę chodziłem jak naćpany radością. Zresztą nie ma dziwne ? w końcu neurohormony szczęścia nie darmo nazywają się endorfinami, co jest skrótem od ?endogenne morfiny?. ;-) A co do maczku ? niestety nie będę mógł Ci wysłać nasion. Jest to mak lekarski ? i za jego uprawę w Polsce grozi do trzech lat więzienia.
@ Jacek ? U mnie trzymanie palczychy w gruncie i regularne nawożenie naprawdę się opłaciło. Obecnie właśnie tak ta wielka bulwa, jak i bulwki potomne, które nie kwitły, masowo wypuszczają liście. Zwłaszcza w wypadku bulw potomnych mnie to rozwala ? wsadzone do gruntu na początku kwietnia, a wychyliły się nad ziemię dopiero w lipcu. A lnice są niezawodne. W sumie tak sobie w tym roku testuję, co mi dobrze rośnie w moim ogródku, co średnio, a co wcale ? i w latach następnych skoncentruję się na tym, co ma szanse powodzenia...
@ E-Genia ? Dziękuję w imieniu chabrów. Nasiona kupowałem, bo wszystko, co zebrałem w zeszłym roku, wysłałem Tobie ? i pewnie teraz rośnie wesoło i radośnie w ogrodzie jakiegoś złodzieja pracującego na poczcie. A Bletillę na zimę osobiście wykopuję.
@ Sosenki ? Polecam chabry. Są naprawdę bezproblemowe i wytrzymałe. I jedynym ich minusem jest to, że burza może je położyć. U mnie obecnie po jednej takiej koszmarnej nawałnicy chabry kompletnie zablokowały mi jedną ze ścieżek ? i muszę chodzić naokoło. Dziękuję za gratulacje.
@ Nemezja ? Dziękuję. Maczki kalifornijskie rzeczywiście są cudne.
A poniżej kilka fotek z ogródka:
Alcea rosea ? samosiejki pozostałe po poprzedniej właścicielce


Centaurea cyanus


Convolvulus tricolor ? ta kępa mnie po prostu powala

Cosmos bipinnatus

Eschscholzia californica

Ipomoea purpurea ? dopiero nieśmiało zaczynają się wspinać po podporze, ale już kwitną


Ixia maculata

Lilium sp. - różowa lilia zza krat ? bo złośliwie przelazła przez siatkę i kwitnie u sąsiadki, zamiast u mnie.
A biała pachnie po prostu niesamowicie


Linaria maroccana


Linum grandiflorum

Matthiola incana

Papaver rhoeas

Ranunculus asiaticus

Trachelospermum jasminoides

Tropaeolum majus


Zantedeschia sp.



Pozdrawiam!
LOKI
@ Rewi ? Nadal nie wiem, które rośliny pomyliłaś z gęsiówką. ;-)
@ Kogra ? Dzięki Ci wielkie. Na razie jednak zdążyłem się w piątek publicznie pożreć z osobą, z którą pracuję na co dzień i z którą zdążyłem się zaprzyjaźnić ? poszło niemalże na noże i teraz jakoś tak mi jest nieswojo... Wracając do mojego ogródka, jakoś trudno mi uwierzyć, że nie znasz roślin, które wklejam... Przecież jesteś prawdziwą ogrodową ekspertką.
@ Keetee ? Dzięki Ci wielkie. W sumie już zlazłem na ziemię, ale przez pierwszy dzień naprawdę chodziłem jak naćpany radością. Zresztą nie ma dziwne ? w końcu neurohormony szczęścia nie darmo nazywają się endorfinami, co jest skrótem od ?endogenne morfiny?. ;-) A co do maczku ? niestety nie będę mógł Ci wysłać nasion. Jest to mak lekarski ? i za jego uprawę w Polsce grozi do trzech lat więzienia.
@ Jacek ? U mnie trzymanie palczychy w gruncie i regularne nawożenie naprawdę się opłaciło. Obecnie właśnie tak ta wielka bulwa, jak i bulwki potomne, które nie kwitły, masowo wypuszczają liście. Zwłaszcza w wypadku bulw potomnych mnie to rozwala ? wsadzone do gruntu na początku kwietnia, a wychyliły się nad ziemię dopiero w lipcu. A lnice są niezawodne. W sumie tak sobie w tym roku testuję, co mi dobrze rośnie w moim ogródku, co średnio, a co wcale ? i w latach następnych skoncentruję się na tym, co ma szanse powodzenia...
@ E-Genia ? Dziękuję w imieniu chabrów. Nasiona kupowałem, bo wszystko, co zebrałem w zeszłym roku, wysłałem Tobie ? i pewnie teraz rośnie wesoło i radośnie w ogrodzie jakiegoś złodzieja pracującego na poczcie. A Bletillę na zimę osobiście wykopuję.
@ Sosenki ? Polecam chabry. Są naprawdę bezproblemowe i wytrzymałe. I jedynym ich minusem jest to, że burza może je położyć. U mnie obecnie po jednej takiej koszmarnej nawałnicy chabry kompletnie zablokowały mi jedną ze ścieżek ? i muszę chodzić naokoło. Dziękuję za gratulacje.
@ Nemezja ? Dziękuję. Maczki kalifornijskie rzeczywiście są cudne.

A poniżej kilka fotek z ogródka:
Alcea rosea ? samosiejki pozostałe po poprzedniej właścicielce


Centaurea cyanus


Convolvulus tricolor ? ta kępa mnie po prostu powala

Cosmos bipinnatus

Eschscholzia californica

Ipomoea purpurea ? dopiero nieśmiało zaczynają się wspinać po podporze, ale już kwitną


Ixia maculata

Lilium sp. - różowa lilia zza krat ? bo złośliwie przelazła przez siatkę i kwitnie u sąsiadki, zamiast u mnie.



Linaria maroccana


Linum grandiflorum

Matthiola incana

Papaver rhoeas

Ranunculus asiaticus

Trachelospermum jasminoides

Tropaeolum majus


Zantedeschia sp.



Pozdrawiam!
LOKI
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki ktoś się teraz cieszy z Twoich nasionek , szkoda że wysłałeś wszystkie dla mnie .
Widzę że kale u Ciebie tez już kwitną.
Widzę że kale u Ciebie tez już kwitną.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
No to nieprzyjemna historia, ale czas leczy rany.
Jaka tam ze mnie ekspertka.
Nie znam wielu odmian które pokazujesz.
Znam tylko te podstawowe a u Ciebie sporo perełek.

Jaka tam ze mnie ekspertka.
Nie znam wielu odmian które pokazujesz.
Znam tylko te podstawowe a u Ciebie sporo perełek.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Trachelospermum jasminoides bardzo ciekawy! Podobny do mojej ervatamii, bo chyba też z toinowatych?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki a ta kępka co Ciebie ( i mnie też:) ) powala to wilec - to pnącze jednoroczne? Super to wygląda:)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12787
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
@ E-Genia ? Mnie tam nie szkoda ? chciałem się podzielić ze szczerego serca, a że nie wyszło, to trudno. ;-)
@ Kogra ? No już w poniedziałek po południu pogodziliśmy się. ;-) W piątek zaś mieliśmy grilla i szef stwierdził, że ?aktywność naszego zespołu badawczego można podsumować dwoma słowami: 'alkohol i karmelki'?.
I właśnie za to kocham tę ekipę ? zawsze na luzie, zawsze na wesoło, wieczne wygłupy ? a jednocześnie i praca badawcza na poziomie. Cieszę się, że zostanę tam na następne trzy lata. A co do odmian, których nie znasz ? aż trudno mi uwierzyć, masz jakieś konkretne przykłady?
@ Jacek ? Tak, Trachelospermum również należy do rodziny toinowatych.
Sympatyczne, pachnące jaśminem, zimotrwałe pnącze.
@ Sweety ? Starałem się jak najmniej rzeczy sadzić koło ogrodzenia, ale akurat lilie posadziłem tak a nie inaczej. No i mam efekty. A bletillę masz piękną. Moje już drugi rok tylko w liście inwestują.
@ Nemezja ? Nie, ta kępka to powój trójbarwny ? taka niska jednoroczna roślina zielna. Z wilcem ma tyle wspólnego, że obie te rośliny należą do rodziny powojowatych ? stąd też zbliżony kształt kwiatów.
A teraz zapraszam na ogrodowy oczopląs. I pomyśleć, że wszystko to zakwitło w ciągu jednego jedynego tygodnia...
Amberboa muricata (=Volutaria muricata)

Centaurea cyanus


Centaurea moschata (=Amberboa moschata)

Chrysanthemum carinatum (=Ismelia carinata)




Clarkia amoena


Hemerocallis sp.


Ipomoea purpurea


Lavatera trimestris

Lilium sp.




Linum narbonense

Malope trifida



Malva sylvestris

Matthiola incana


Nemesia strumosa



Papaver rhoeas













Papaver somniferum




Phaseolus coccineus

Tagetes patula



Tropaeolum majus


Viola x williamsiana

Viola x wittrockiana


Zinnia angustifolia

Zinnia elegans

Pozdrawiam!
LOKI
@ Kogra ? No już w poniedziałek po południu pogodziliśmy się. ;-) W piątek zaś mieliśmy grilla i szef stwierdził, że ?aktywność naszego zespołu badawczego można podsumować dwoma słowami: 'alkohol i karmelki'?.

@ Jacek ? Tak, Trachelospermum również należy do rodziny toinowatych.

@ Sweety ? Starałem się jak najmniej rzeczy sadzić koło ogrodzenia, ale akurat lilie posadziłem tak a nie inaczej. No i mam efekty. A bletillę masz piękną. Moje już drugi rok tylko w liście inwestują.
@ Nemezja ? Nie, ta kępka to powój trójbarwny ? taka niska jednoroczna roślina zielna. Z wilcem ma tyle wspólnego, że obie te rośliny należą do rodziny powojowatych ? stąd też zbliżony kształt kwiatów.
A teraz zapraszam na ogrodowy oczopląs. I pomyśleć, że wszystko to zakwitło w ciągu jednego jedynego tygodnia...
Amberboa muricata (=Volutaria muricata)

Centaurea cyanus


Centaurea moschata (=Amberboa moschata)

Chrysanthemum carinatum (=Ismelia carinata)




Clarkia amoena


Hemerocallis sp.


Ipomoea purpurea


Lavatera trimestris

Lilium sp.




Linum narbonense

Malope trifida



Malva sylvestris

Matthiola incana


Nemesia strumosa



Papaver rhoeas













Papaver somniferum




Phaseolus coccineus

Tagetes patula



Tropaeolum majus


Viola x williamsiana

Viola x wittrockiana


Zinnia angustifolia

Zinnia elegans

Pozdrawiam!
LOKI
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Maki u Ciebie powalają
Kupiłeś jakąś mieszankę, czy wszystkie to odmianowe z kilku paczek?

- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Niesamowity oczopląs 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12787
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
@ Patasko ? Dzięki. Jeśli chodzi o maki polne (Papaver rhoeas), to siałem wyłącznie mieszanki ? jedną z PNOS, a drugą z Thompson & Morgan. Jeśli chodzi o maki lekarskie (Papaver somniferum), to siałem zarówno odmianowe (chociażby ten czerwony z białym krzyżem ? nazywa się Dannebrog), jak i mieszanki (kupione u Thompson & Morgan oraz u Seedsfromholland).
@ Rewi ? Cieszę się, że się podoba.
No to ciąg dalszy.
Alcea rosea

Cosmos bipinnatus

Ismelia carinata (=Chrysanthemum carinatum)

Papaver somniferum


Phlox drummondii (jeden jedyny, więcej nie będzie, bo w ogóle nie chciały kiełkować)

Tigridia pavonia

Fotka poglądowa

Pozdrawiam!
LOKI
@ Rewi ? Cieszę się, że się podoba.
No to ciąg dalszy.
Alcea rosea

Cosmos bipinnatus

Ismelia carinata (=Chrysanthemum carinatum)

Papaver somniferum


Phlox drummondii (jeden jedyny, więcej nie będzie, bo w ogóle nie chciały kiełkować)

Tigridia pavonia

Fotka poglądowa

Pozdrawiam!
LOKI
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Dzięki za info
W tym roku nie kupiłem żadnej mieszanki tych maków polnych i bardzo żałuję 

