
Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu, przecudowna sesja w kroplach rosy, róże wyglądają jak by były zrobione z lukru z przeznaczeniem na weselny tort, lilie coś wspaniałego 

- czar_na
- 1000p
- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu powojniki zachwycające - ten niebieski to alpejski? Napisz nazwę - pięęęęęęęęęęękny jest .
Pysznogłówka fioletowa ?
Gdzie taką można nabyć ? 
Pysznogłówka fioletowa ?


- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Cudowna ta czarna lilja już nie wspomnę o różach
Jak przysłowiowe królowe ogrodu 


Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Mam nadzieję, że twój ekspresowy sposób na chorobę zadziała
bo przecież szkoda czasu na chorowanie, kiedy ma się, tak kwitnący ogród.
Zazwyczaj podlewamy, przesadzamy, pryskamy...teraz czas, aby usiąść (wiem, wiem, w twoim przypadku to raczej niemożliwe
)
i podziwiać, wdychać, delektować się

Zazwyczaj podlewamy, przesadzamy, pryskamy...teraz czas, aby usiąść (wiem, wiem, w twoim przypadku to raczej niemożliwe

i podziwiać, wdychać, delektować się

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17420
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu,same piekności,róęe,lilie,liliowce
Ech,,,piekne to lato,piekne kwitnienia
Dla mnie lato mogłoby trac ze 2 miesiące dłużej

Ech,,,piekne to lato,piekne kwitnienia

Dla mnie lato mogłoby trac ze 2 miesiące dłużej

- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Stale podgladam Twój ogródek, podziwiam
, i milczę bo mi słów brakuję z zachwytu.

- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Co to za piękność powojnikowa ? co za cudo





Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Odrabiam zaległości i od razu robię
co to za niebieski dzwonkowy powojniczek?

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Jasiu (mrinwestor)! Lilia to Landini
A róża - Charles de Gaulle. Dodatkowo pięknie pachnie. Red Fairy nie jest ani lila ani tez nie pachnie, ale tez jest ładna.

Ewo (majowa)! Landini ma piękny, ciemny kolor. Jestem nią zachwycona. Co do macierzanki - właśnie na taki dywanik liczę
Jest mała ale cudna, jak ten storczyk

Kubasiu! Bierz nie tylko kajet, ale i przyczepkę
I już wiesz, że to dzwonek Pink Octopus. Tym razem i powojnik i dzwonkowaty
Bylinowy Alba

Iwonko (iwona0042)! Pierwszy to nie powojnik, tylko dzwonek Pink Octopus. Jest fikuśny, nieprawdaż? Drugi to powojnik botaniczny Fusca. Rośnie u mnie od wiosny, ale już jestem z niego zadowolona. To może jeszcze raz?

Marysiu (Maska)! W zeszłym roku doszłam do wniosku, że nie mam u siebie klasycznych, czerwonych róż. Więc zaprosiłam do siebie Mr Lincoln, Ingrid Bergman i Lavaglut. Ale i mnie zdarza się, że kupuję nowości jak Pashmina. Ale od wiosny ma także parę 'pustaczków' :Sweet Haze, Satin Haze i Sweet Pretty. Jakby Ci się nie udało z werbeną, a moja się rozrośnie (na razie to 3 patyki), to służę... To może kwiat hosty. Odmiany nie znam, bo w naszych ogrodniczych można przeważnie kupić 'mix'

Pati (survivor26)! Munstead Wood poza zwieszaniem kwiatów nie ma wad. Ale kolor i zapach wiele wad mogłoby zniwelować. A kompleksy? Mój ogród mieści się w średniej, ale świadomość ile już zrobiłam i to własnymi rękoma leczy mnie skutecznie z kompleksów. Dziś pracuś leży w łóżku
Dobrze, że mam jakieś pieczywo, bo nawet nie ma mi go kto kupić
Dla Ciebie ostróżka.

Mariolu (kropelka)! Rano przed wyjściem do pracy zawsze robię szybki przegląd tego, co kwitnie. Wówczas kwiaty w porannej rosie wyglądają na prawdę zjawiskowo. Dziś odkryłam, ze zaczynają kwitnąc kolejne jeżówki.

Kasiu (robaczek_Poznań)! Dziękuję! Rano czułam się okrooopnie, ale już jest lepiej... Róż mam już ponad 80 krzaczków. Początkiem zeszłego roku miałam ich 4 krzaczki
Jesienią posadziłam m.in. Ghislaine de Feligonde

Marylu (mmaryla)!
Dla Ciebie róża. Nie znam nazwy, ale jest śliczna...

Aniu (czar_na)! To powojnik bylinowy Fusca. A fioletową pysznogłówkę dostałam tydzień temu od Izy Chatte. Mam dosłownie 2 patyki

Elu (ElleBelle)! Bardzo się cieszę, że jesteś w domu i znowu możesz buszować po forum
To jeszcze raz Landini

Iwonko (heliofitka)! Zdecydowanie szkoda czasu na leżenie w łóżku, ale niekiedy trzeba... Dal Ciebie moja pysznogłówka. Niesamowicie się rozrosła w ciągu tego roku.

Aniu (anabuko1)! I dla mnie lato mogłoby trwać dłużej. A jak już niektórzy wspominają o jesieni
Nawet słyszeć o tym nie chce. Dla Ciebie kolejna jeżówka - w pąku, co gwarantuje, że lato ledwo się zaczęło...

Alinko (a_nie)!
Mam dla Ciebie powojnik wielkokwiatowy Chopin. Już miałam go wykopać z donicy, w której zimował na balkonie...

Aguniu (Kochammmkwiaty)! To powojnik bylinowy Fusca
Cudny, nieprawdaż? Widziałam, że kupiłaś (dostałaś?) 'kilka' host. Dla Ciebie zatem pąk hostowego kwiatu.

Jolu (April)! Widzę, że Fusca zrobił furorę
Dokładam różę- nazwa nieznana, uroda bezdyskusyjna.



Ewo (majowa)! Landini ma piękny, ciemny kolor. Jestem nią zachwycona. Co do macierzanki - właśnie na taki dywanik liczę


Kubasiu! Bierz nie tylko kajet, ale i przyczepkę



Iwonko (iwona0042)! Pierwszy to nie powojnik, tylko dzwonek Pink Octopus. Jest fikuśny, nieprawdaż? Drugi to powojnik botaniczny Fusca. Rośnie u mnie od wiosny, ale już jestem z niego zadowolona. To może jeszcze raz?

Marysiu (Maska)! W zeszłym roku doszłam do wniosku, że nie mam u siebie klasycznych, czerwonych róż. Więc zaprosiłam do siebie Mr Lincoln, Ingrid Bergman i Lavaglut. Ale i mnie zdarza się, że kupuję nowości jak Pashmina. Ale od wiosny ma także parę 'pustaczków' :Sweet Haze, Satin Haze i Sweet Pretty. Jakby Ci się nie udało z werbeną, a moja się rozrośnie (na razie to 3 patyki), to służę... To może kwiat hosty. Odmiany nie znam, bo w naszych ogrodniczych można przeważnie kupić 'mix'

Pati (survivor26)! Munstead Wood poza zwieszaniem kwiatów nie ma wad. Ale kolor i zapach wiele wad mogłoby zniwelować. A kompleksy? Mój ogród mieści się w średniej, ale świadomość ile już zrobiłam i to własnymi rękoma leczy mnie skutecznie z kompleksów. Dziś pracuś leży w łóżku



Mariolu (kropelka)! Rano przed wyjściem do pracy zawsze robię szybki przegląd tego, co kwitnie. Wówczas kwiaty w porannej rosie wyglądają na prawdę zjawiskowo. Dziś odkryłam, ze zaczynają kwitnąc kolejne jeżówki.

Kasiu (robaczek_Poznań)! Dziękuję! Rano czułam się okrooopnie, ale już jest lepiej... Róż mam już ponad 80 krzaczków. Początkiem zeszłego roku miałam ich 4 krzaczki


Marylu (mmaryla)!


Aniu (czar_na)! To powojnik bylinowy Fusca. A fioletową pysznogłówkę dostałam tydzień temu od Izy Chatte. Mam dosłownie 2 patyki


Elu (ElleBelle)! Bardzo się cieszę, że jesteś w domu i znowu możesz buszować po forum


Iwonko (heliofitka)! Zdecydowanie szkoda czasu na leżenie w łóżku, ale niekiedy trzeba... Dal Ciebie moja pysznogłówka. Niesamowicie się rozrosła w ciągu tego roku.

Aniu (anabuko1)! I dla mnie lato mogłoby trwać dłużej. A jak już niektórzy wspominają o jesieni


Alinko (a_nie)!


Aguniu (Kochammmkwiaty)! To powojnik bylinowy Fusca


Jolu (April)! Widzę, że Fusca zrobił furorę


- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu róże cudowne. W niejednej idzie się zakochać. Ale ten clematis z niebieskimi uroczymi dzwoneczkami bajka. Skąd Wy bierzecie takie cuda
..

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie



Pokazujesz tyle pięknych i mi nie znanych roślinek, więc się nie udzielam, a tylko podziwiam.
Chciałam Ci na koniec powiedzieć, że Twoja CPM ma nowe przyrosty i pąki..... cieszysz się

?.znaczy się, że jest zdrowa i daje czadu.
Kiedy wstawisz zdjęcia rabatek z różyczkami


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Twoje fotki są rewelacyjne :0)
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Skąd masz dzwonka Pink Octopus.
Mój zeszedł zimą, a sprowadzałam swojego kiedyś Czech.
Może u nas dostępny?
Mój zeszedł zimą, a sprowadzałam swojego kiedyś Czech.
Może u nas dostępny?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Ani dziękuję za monardę
Nie dość, że ma piękne kwiaty, to jeszcze na dodatek posiada moc leczniczą, a i do herbatki można ją wrzucić
Mam trzy kolory, tej rośliny, ale właśnie czerwona rozrasta mi się najsłabiej.

Nie dość, że ma piękne kwiaty, to jeszcze na dodatek posiada moc leczniczą, a i do herbatki można ją wrzucić

Mam trzy kolory, tej rośliny, ale właśnie czerwona rozrasta mi się najsłabiej.
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Rewelacyjne zdjęcia
Widziałam bletillę - cudowna jest

Widziałam bletillę - cudowna jest
