Beatko co ja pier...... pozajączkowało mi się coś
Milenko u naszego Em

próbuj!
Pati ale ja tam rzadko bywam, a jestem egoistką i kwiaty sadzę dla siebie

Poza tym w zimie tam jest ogromny zwał śniegu, który podczas odgarniania z jezdni i z podjazdu się tworzy. Liliowce na razie są na różance ale już widzę, że jak nawet nie wsadzę jednorocznych to będzie ciasno!
Sławku ja go już widzę za parę lat jak się rozrośnie, bo na razie jest niewielki (mało okazały!)
Marysieńko witaj w wiejskim! .... trochę jest to wiejski a trochę
mój, ale charakter grządek sąsiadujących i różnymi
obiektami wiejskimi

jest charakterystyczny. Jeżeli dotrwasz do jesieni to przypomnij się i jak zbiorę nasionka to się podzielę
Justynko jeszcze będą i to teraz niespodzianki, bo dary i zakupy!
Aguniu wojażowałaś więc nie ma się co dziwić, najważniejsze że jesteś
Jacku wybierałam po zdjęciach i wpadły mi w oko, przyznam się i pewnie narażę ale nie przepadam za falbankowymi

Wolę pająki i te w oryginalnych kolorach

Nie strasz mnie z krwawnikami, bo u mnie glina, ale czerwone już przetrwały zimę. Mam taki kupiony dwa lata temu i nie kwitł, bo rósł w wilgotnym miejscu, przesadziłam - zobaczymy?
Irminko jak będziesz piła

z Emilem to daj znać - podjadę
I coś dzisiejszego - liliowce, te na które czekam jeszcze nie kwitną, ale zakwitły malwy

No i lilie!

Trochę róż!
i takie tam

Ja myślałam, że jak okazała to kwiaty będą ogromne a tu gałązki są długie

jednak związało parę owoców!
