Witam najwierniejszych fanów mego wątku
eba, nyskadu, Nadzieja - to ogólnie wszystko to co mi się mieści, plus trochę maluchów i kilka gymnoclayciów. Bogactwo form hmm...dla mnie najfajniej wygląda jak mam kuwetę pozornie podobnych roślin np. bolusii, arachnoidea, czy decipiens w kilku odmianach, wtedy sensownie wygląda to co jest w nich fajne czyli zmienność odmianowa i stanowiskowa ( jutro może pokażę o co mi chodzi). Podobało by mi się kuwetka z emelyae, splendens coś w tym typie, ale za późno się zorientowałem i raczej nic z tego nie wyjdzie teraz z braku miejsca na zimę. Chyba, że będę się czegoś pozbywał, na razie nie chce. Te ostatnie rośliny są stosunkowo rzadkie ale też drogie i jak miałem okazję to ich się trochę bałem. Wydać 6-8euro na taką co mi padnie lub wybuja ......eee.....ale okazało się, że podobne ( podobny TYP) np. maraisii czy magnifica rosną całkiem mi dobrze. Tak, więc to wszystko kwestia zimowania 10-15C max czasem podlać i tyle.
Heniu - już się nie zmieszczę, max 4 doniczki 6cm
Beata - Ta batesiana została zakupiona na tegorocznej wystawie jako bez stanowiska, wg mnie ma Barberton, ponieważ kolega jaki mi ją sprzedał kupił mateczną roślinę w Exotica, a tam takie tylko były kilka lat temu. Ma mi sprawdzić etykietę/spis swój.
Stanowisko Barberton jest bardzo zmienne i jak by policzyć klony z ubarwieniem to naliczyło by ich się z 6 może 7.