Zraszanie storczyków

[Kasia73]

Spryskujesz całą roślinkę czy tylko liście od spodu i podłoże ? Zimą również spryskujesz ? Ja jak wyżej pisałam nigdy tego nie robiłam, a może powinnam. Mgiełkę również kiedyś kupiłam, ale poczytałam troszkę o niej na innych storczykowych forach i jednak przeważyła u mnie opinia żeby tego nie robić. A producenci jak to producenci, każdy swoje chwali. Chcą czasem zarobić na niewiedzy ludzi.

[Dufin]

Ja spryskuję głównie liście od spodu bo tam są aparaty szparkowe. Korzenie tylko czasem ale nie psikam aż staną się mokre tylko lekko raz czy dwa je zroszę mgiełką. Zimą raczej nie stosuję mgiełki bo jest ryzyko, że woda zbyt długo zalegać będzie z kącikach liści.

[Kuriczka]

Więc tym preparatem co kupiłem mam tylko korzenie powietrzne, czy też spód liści ?

[Dufin]

Czy ja pisze jakąś łamaną chińszczyzną? Nikt Ci nie powie Kuriczka co masz robić, kupujesz mgiełkę i sam nie wiesz po co? To od Ciebie zależy do jakiego celu ją zastosujesz. Ja zraszam listki bo im to sprzyja, nie pryskam często korzonków, bo przy codziennym ich zraszaniu nigdy by mi doniczka nie przeschła. Napisałam co ja robię, na etykiecie masz napisane co zaleca producent, a Ty zrób tak jak Ty uważasz. To nie jest rzecz, nad którą jakoś specjalnie trzeba się rozwodzić czy rozpisywać, kwiat Ci nie uschnie jak zrosisz czasem korzenie, tak samo nic mu się nie stanie jak zrosisz czasem liście, to chyba Ty powinieneś wiedzieć czego brakuje Twojemu storczykowi.. Podkreślam, ze trzeba to robić umiejętnie!

[Callanthe]

Przepraszam, po co kupiłeś ten preparat skoro nie wiesz jak go używać, pomimo tego, że na etykiecie masz napisane jak byk jak tego używać?
Skoro napisane do korzeni powietrznych to do korzeni powietrznych. Jeśli chcesz spryskiwac tez liście i spróbuj i zobacz jak na to zareaguja. Jeśli im się nie spodoba to przestaniesz je pryskac.
Jeśli nie spróbujesz to się nie dowiesz. Jeśli będziesz zadawał takie dziwne pytania to na pewno nie pomoże Ci to w tym żeby zobaczyć co służy Twojemu storczykowi.
Metodą prób i błędów wypracujesz warunki w których twoje kwiaty będą czuć się najlepiej. Na razie to tylko zadajesz pytania. Przejdź do czynów.