Ogród Azy. cz3

[wrigley]

Witaj Olgo, zawędrowałam do Ciebie przy pomocy Grazi Zostawiam ślad, żeby mi watek nie umknął i juz niebawem poczytam więcej o Tobie i Twym przepięknym zakopiańskim ogrodzie!

[Aza]

Jak tak twierdzisz Geniu to na pewno masz rację, tylko ja nie zapamiętałam go w tłumie Twoich liliowców.
Oczywiście on ma jeszcze małe pączki, nawet rdzawe jeszcze nie zakwitły u mnie.
Za to jak co roku zakwitło w domu.

[Aza]

Dziś w ogrodzie.

[Aza]

Wczoraj mokłam w górach.

[anabuko1]

Hosty bardzo ładne
Złotogłów tez ładniutki i cała reszta też

[jacekopole71]

Olgo,serce mi krwawi za tymi górami...Widzę sporo odcieni u Ciebie la'róż

[Aza]

Jacku w góry zawsze można przyjechać. A różowego koloru to ja właściwie nie lubię, lubię żółty.

[Aza]

Wczoraj dwa razy mnie dolało, raz jak byłam na spacerze z jedną suczką , a drugi raz z drugą. Dziś wybrałam się Ścieżką nad Reglami z Kir na Polanę Chochołowską i na podejściach topiłam się we własnym pocie tak było parno.
Jeden widoczek z trasy.


Reszta w górach.

[AGNESS]

Olgo ależ masz kwitnące cudo w domu
Widoki z gór jak zawsze......

[aleksanderk]

Ale masz dobrze -wychodzisz z dom i na spacer "ścieżka nad reglami " -to było dawno ,ale jeszcze pamiętam .Ładnie w Twoim ogrodzie -mimo że nie lubisz różowego .

[Aza]

Olku coraz mi trudniej przychodzą takie spacery, więc sadzę w ogrodzie tatrzańskie kwiatki, niestety sprzedają je dośc daleko bo w Tatrzańskiej Łomnicy w muzeum TANAPU.
Dzisiejsze zdjęcia, pogoda była wspaniała.
Goździk wczesny. Dianthus plumarius



Ponadto zakwitł pierwszy nagietek i pierwsze kwiatki New Down

[sweety]

Ze zdjęć aż bije piękne słonko i soczysta zieleń

[EwkaEs]

Olu-a jednak po zlewnych deszczach zieleń w ogrodzie soczystsza.Mam nadzieję,ze jeszcze zdążę na lilie złotogłów.

[anabuko1]

Olu---życzliwie zazdraszczam takich widoków,takich gór
A różyczki śliczne
Lubię takie fotki skąpane w słońcu

[Aza]

Aniu ostatnio parę dni lało jak z cebra, dopiero dziś w południe wyszło słońce.
Ewo złotogłowie to już się kończą, zresztą zobacz.