Ogródek Robaczka cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Witam Kasię - imienniczkę :D
U mnie też przed chwilą była burza z gradobiciem, skutki już oceniłam i strat trochę jest, ale głównie wśród kwiatów jednorocznych, więc do przeżycia. Mam głównie jednoroczne, bo mój ogródek jest w fazie raczkowania... I tu moje pytanie. Jakim cudem w ciągu kilku lat stworzyłaś taki bujny ogród? Jest przecudowny, nie tylko róże, i ciekawość mnie zżera, czy zakładałaś go od "golasa", czy też jakieś krzewy i drzewa tam były wcześniej? Bo u mnie dopiero kilka nasadzeń, a cierpliwość taka sobie.. Rekompensuję to szybko rosnącymi jednorocznymi, ale jedna burza i po zawodach (słoneczniki podziurawione po dzisiejszym).
Jeśli sadziłaś wszystko od podstaw, to co możesz polecić jako naprawdę szybko rosnące (głównie chodzi mi o krzewy, bo drzewa mam już upatrzone)?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu siadam na tym trawniku i nie ruszam się. Jak tu pachnie jak w raju ;:138 a te wróbelki to sztuczne? ;:306
Po prostu różany raj!
Wstawię ;:108
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Rosarium mam ale u mnie jest jeszcze malutka i kwiaty nie są takie pełne więc nie poznałam. Zastanawiam się teraz czy faktycznie moja to Rosarium U.

Stworzyłaś piękny różany raj.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

;:oj zaczarowany ogród. Kasieńko różyczki od Ciebie kwitną i są śliczne. ;:196 ;:196 ;:196
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Chciałaś deszczu to go masz ;:306
No,ale trzymam kciuki, żeby ta ulewa nie wyrządziła szkód.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Burza przeszła dosyć gwałtownie - ogród mocno podlany ale roślinki nieco poturbowane ;:131 Trawnik usiany płatkami róż, trochę pędów połamanych, przy ścieżce kwiaty leżą na ziemii...ale nic to, jak przyświeci słonko to się podniosą :uszy

Ewa, RU nieustannie robi na mnie wrażenie - te bukiety kwiatów! Gotowe kompozycje do wazonu ;:170 Kwiaty ma bardzo trwałe, choć u mnie już przekwita. Wkrótce zetnę wszystkie, w zeszłym roku pięknie powtórzyła ;:108
Wando, tak jak kiedyś pisałam, postaram się go przezimować, ale chyba raczej w domu z innymi tropikalnymi..obawiam się, że w nieogrzewanym garażu by padł. Nie martwię się jednak na zapas, kosztował 25 zł, więc jak padnie to w przyszłym roku kupię kolejny ;-))
April, Arabella jest piękna, ale rośnie dosyć wysoka - u mnie w pierwszym sezonie ma ponad metrowe pędy, więc do okrywowych róż może być za wysoka, ale sama ocenisz, zawsze można przesadzić wiosną ;-)) Cholmondeley jest wart grzechu - kwiaty ma ogrooomne i śliczny odcień. Sikorski ma bardziej trwałe kwiaty, ale mniejsze. Fujimusume miałam z metki, ale w praktyce był Lasurternem :D
Linetko, to tylko mały, przydomowy ogródek, żaden raj...reszta to magia aparatu :wink: Ale zapachy rzeczywiście są upajające ;:170
Nemezjo, róże kupuje od 2 lat z róźnych źródeł. Głównie ze sprawdzonych szkółek - Rosarium (u pana Choduna) i Rozarium.org (u Ewy Gloriadei z Forum). Większość róż wybierałam na miejscu, ale kilkanaście sadzonek kupiłam też przez internet.
Lulka, aż się rumienię... dziękuję, ale to naprawdę żadne cudo..młoda różanka, aparat i trochę foto-edycji ;-))
Madzia, całuśne ptaszki fajne, nie? Ani chwili prywatności, paparazzi czai się w krzakach 8-) Epidemii nie ma, bo róże w większości zdrowe, ale pojedyncze przypadki mają skłonności do chorób grzybowych i trzeba to przeżyć ;-)) Staram się dobierać zdrowe, sprawdzone odmiany, ale jak się okazuje, że nie zawsze ADR (niemiecki certyfikat zdrowotności róż) daje gwarancję - np. teraz na mączniaka choruje mi tylko Lions Rose, która ma to odznaczenie.
Co do tego odpoczynku w ogrodzie, to w standardzie mam tak, że jak wracam z fabryki koło 17, to pierwsze 2 godziny odpoczywamy z M na tarasie, w międzyczasie ugotujemy, zjemy, ogarniemy chatę... idę na mały spacer i tu oberwę, tam przytnę... to też odpoczynek, tylko bardziej aktywny ;-)) Prawdziwej gimnastyki ogrodowej mam ok. 2 godziny dziennie, co 2-3 dni, gdy robię większe porządki na rabatach.
Majeczko, Mariatheresia zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. W pobliżu rośnie Octavia Hill - kwiat mają podobny, tylko Octavia ma zimno-różowy kolor. Codziennie przybywa kwiatów, dzisiaj zakwitł mi Heathcliff ale niestety nie zdążyłam przed burzą zrobić zdjęcia..pojawiły się też kwiaty na The Wedgewood Rose i Nahemie, tyle że po burzy pewnie nie będzie co zbierać.. ;:131
Marzenko, cieszę się, że budleja żyje ;:215 Teraz będzie potrzebować zasilenia i podlewania, może nawet zbierze się pod koniec lata do kwitnienia? Na zimę musi dostać solidny kopczyk.
Grażynko, przyznam Ci się , ta rabatka z białymi różami to moja ulubiona przy ścieżce ;:131 Aspiryny robię teraz niesamowite wrażenie, a rośnie tam jeszcze miniaturowa budleja, która zbiera się do kwitnienia..
Marta, mam nadzieję, że na działeczce bez szkód..u mnie były straszne porywy wiatru :shock:
Andrzejku, dzisiaj widziałam pączki, w weekend pewnie pokażą kolorek! Kupowałam jako odmianę 'Lilac Beauty'.
Kasiu, witam nowego gościa :wit Ogród został założony jesienią 2010r. Kupiliśmy działkę w stanie zero, a raczej gorzej bo chwasty miały wysokość metra. Nie było żadnych nasadzeń, poza samosiejką brzozy, która miała niewiele ponad metr. Teraz to najwieksze drzewo w naszym ogrodzie, ma ponad 5 metrów ;:oj Najpierw posadziliśmy iglaki i krzewy - jako zielone ramy ogrodu. Lubimy zimozielone, więc sadziliśmy świerki serbskie Omorica, jodły koreańskie, sosny wejmutki, trochę tuj. Szybkorosnące krzewy to pęcherznice - u nas są odmiany Luteus i Diabolo, poza tym żylistki, wajgele, jaśminowce, hortensje bukietowe, budleje, pięciorniki, irgi. Żeby uzyskać ładny efekt warto sadzić krzewy grupami.
2 lata temu posadziłam pierwszą różę - Nostalgię (vide: avatar) - i tak się zaczęło ;-)) Teraz jest ich prawie 300 i ciągle lista nie jest zamknięta ;-)) Pojawiło się też sporo powojników, bylin. W międzyczasie ogród przeszedł kilka reorganizacji - największą ubiegłej jesieni. To tak w dużym skrócie, teraz to nasz 3 sezon ogrodowy :D
Ja też nie należę do cierpliwych ogrodników, więc posadziliśmy też większe rośliny...ale najszybciej rosną młode sadzonki. Ogród uczy cierpliwości i pokory, ale daje przy tym wiele radości, więc przed Tobą wspaniałe wyzwanie!
Marysiu, wróbelki były ustawione ;-))
Monika, może pierwsze kwiaty RU są nieco skromniejsze, ale jeszcze rozwinie skrzydła ;-))
Dosiu, bardzo się cieszę ;:196
Margo, podlało i to mocno ;-))

Ostatnia porcja fotek sprzed kilku dni, kolejne będą w weekend :wit

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ObrazekObrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

No proszę, nawet małe gadziorki dobrze się czują w Twoim ogrodzie. :) A róże są przepiękne. Alabaster ma bardzo stosowna nazwę. Ale najpiękniejsza chyba Aphrodite.
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiek, lejesz miód na moje spragnione zieleni niecierpliwe serce... :tan
Pierwszą grupę krzewów już mamy (my, no bo mężowski też trochę ten ogród jest), tydzień temu posadziliśmy trzy pęcherznice Luteus, dwie forsycje, kalinę, derenia białego Spaethii (z dziurami w liściach po wczorajszym gradobiciu :cry: ) i z boku derenia rozłogowego Flaviramea (mam nadzieję, że rozłogi nie będą aż tak dokuczliwe). Od roku rośnie sosna czarna, kosodrzewiny i świerk serbski. Od kilku dni piękny, okazały cis pośredni. A że szkółka blisko, to zakupy dość często.
U nas również było łyse pole, ale z przewagą samosiewu rzepaku i gorczycy z wcześniejszych upraw, więc wyobrażam sobie ogrom pracy, jaki włożyłaś w swoje ogrodowisko. Tym bardziej wyrazy uznania za taki efekt, pozdrawiam!
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu,piszesz,ze to magia aparatu,ale jak nie ma co focic to i najlepszy aparat nie pomoze.Twój ogród to królestwo smaku,szyku i elegancji i nawet zwykłym pstrykadełkiem zdjecia wyszłyby przepiekne.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

RU obcięłam dopiero pierwszy kwiat-zakwitła w połowie czerwca :D
Zdjęcia bajeczne, bo i ogród taki :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

U nas piątek zapowiadał się bardzo słonecznie, ale żółte zaszło za chmury i coś mi się zdaje, że niedługo porządnie lunie. U Ciebie roślinki szybko się regenerują, więc po deszczowym zmaglowaniu za chwilę nie będzie śladu.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Witaj Kasieńko :wit
Rózyczki to u Ciebie wiadomo zawsze piękne :D
Ale zdjątko z jaszczureczka udane, ;:63 ;:215
Awatar użytkownika
Grazka226
1000p
1000p
Posty: 1356
Od: 12 mar 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu wpadam do Twojego ogrodu aby chwilkę podumać jak masz cudnie ;:170
Moje serce rośnie na sam widok...
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy­maj się z da­la od ludzi, którzy próbują pom­niej­szać Two­je am­bicje. Ma­li ludzie zaw­sze tak ro­bią, a nap­rawdę wiel­cy spra­wiają, że czu­jesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu Robaczku, a ja już nie będę nic chwalić.....pozachwycam się w milczeniu ;:167 Żadne slowa nie są w stanie tego piękna oddać ;:180
Kasiu, widzę u Ciebie Pomponellę - wydaje się być dosyć zwarta i kompaktowa? Czy to takie zdjęcie? Czy ją jakoś specyficznie cięłaś? Pytam, bo moje P. wystrzeliły w górę na ok. metr i teraz kwitną na górze i w parterze :;230
Serdeczności ;:196 i dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy co do moich róż, a raczej strat wśród nich...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Soeur Emanuelle w moim typie, bardzo lubię ten kolor.
ASL też mam i jestem nią oczarowana, bo to świetna róża pod każdym względem.
Robisz świetne fotki. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”