Aniu
Może trudno w to uwierzyć, ale wciąż czekam na kwiaty dwóch róż ;)
Warto mieć w ogrodzie zarówno te róże wcześnie kwitnące jak i późno. Nie chciałabym by wszystko zakwitło na raz.
U mnie najpóźniej zakwita Pomponella, China Girl, Sebastian Kneipp i Novalis . W zasadzie miesiąć później niż cała reszta.
Taka Crocus czy Sweet Memories mimo, że zakwitły najwcześniej też wyglądają jakby właśnie zaczynały.
Polecam właśnie te ostatnie róże szczególnie.
Ścinam te po pierwszym kwitnieniu i wzięło mnie na małe podumowanie.
Postanowiłam wysadzić część krzewów z przodu (będą do kupienia) na rzecz Crocus.
Cieszę się też, że nikt nie kupił ode mnie China. W tym roku mimo tej żółci bardzo się do nich przekonałam.
Wkurzyłam się za to na A Shropshire Lad i First Lady. Jedna nie wytrzymywała upałów i pobiła rekord przekwitania. W zasadzie mimo ogromnej ilości pąków nie zauważyłam, że zakwitła. Druga zaczęła sezon od choroby i nie kwitła w kiściach tak jak ostatnio tylko po jednym kwiatku na końcu pędu. Oby obie lepiej się spisały za rok.
Crocus wygląda jakby dopiero zaczynała kwiatnienie. Obcięłam stare kwiaty i teraz czekam na te na czubku. Na tej kiści już się rozwinęły.
Teraz różankę zapełniają mi niższe róże
Sebastain, którego w zeszłym roku załatwiły ulewy.
W tego bodziszka nie wierzyłam
Zakwitły The Wedgewood Rose
I James Galway

Ma kilka takich kiści a to młoda róża
Herkules
Przód
Novalis
Artemis bez przerwy produkuje kwiaty
