Lato czyli liliowce, róże i reszta
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko cieszę się że w końcu Twoje liliowce kwitną.
Już nie mogę doczekać się aż zakwitną wszystkie.
Już nie mogę doczekać się aż zakwitną wszystkie.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko - świetna ta ostatnia fotka - jakby roślinki ze sobą rozmawiały ... może szeptają sobie roślinne tajemnice 

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
GRAŻYNKO ,piszesz ,że wypróbowałaś nicienie i to z dobrym skutkiem ,ale piszesz również ,że ślimorów masz zatrzęsienie .
Przybliż temat .
Jakieś 2 miesiące temu też zakupiłam nicienie, zastosowałam według zaleceń ,ale na efekty pewnie trzeba troszkę dłużej poczekać .U mnie miały zwalczyć plagi turkucia podjadka .
Przybliż temat .
Jakieś 2 miesiące temu też zakupiłam nicienie, zastosowałam według zaleceń ,ale na efekty pewnie trzeba troszkę dłużej poczekać .U mnie miały zwalczyć plagi turkucia podjadka .
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko rózyczki piękne
Ale i liliowce masz cuudne
Gdzie Ty je kupujesz???

Ale i liliowce masz cuudne


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, Sweet Haze i Jude the Obscure podobają mi się najbardziej
Zauważyłam na jednym z Twoich pięknych zdjęć stokrotkę hiszpańską - ja też ją wysiałam i pięknie kwitnie, zastanawiam się tylko czy podcinać ją żeby się bardziej rozkrzewiła?
ND z tym ciemnym powojnikiem prezentuje się zjawiskowo..
ps. Satin Haze widziałam, obłędna

Zauważyłam na jednym z Twoich pięknych zdjęć stokrotkę hiszpańską - ja też ją wysiałam i pięknie kwitnie, zastanawiam się tylko czy podcinać ją żeby się bardziej rozkrzewiła?
ND z tym ciemnym powojnikiem prezentuje się zjawiskowo..
ps. Satin Haze widziałam, obłędna

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Ooo jak tu cudnie! Wspaniałe róże, wszystko extra! Zostaję!
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażka liliowce piękne, może uda Ci się u mnie coś nazwać
i ten polujący na myszy wśród pietruszki 


Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Geniu - wystarczyło kilka dni cieplejszych a już liliowce rozkwitają.
Do tej pory było mokro i zimno, więc i opóżnienie w kwitnieniu spore w porównaniu z zeszłym rokiem.
Bernadko - czasem tak to wygląda.
A najcudniej wyglądają w promieniach zachodzącego słońca.
Jolu - wszystko to prawda.
Otóż w roku zastosowania nicieni bardzo dużo ślimaków padło.
Jakieś 70% stało się pokurczone, niekształtne aż wreszcie padło i uschło w słońcu.
W następnym z tych pozostałych 30% połowa zarażona była jeszcze nicieniami z poprzedniego roku i też padła.
Zeszły rok był u mnie suchy i widziałam tylko pojedyncze osobniki od czasu do czasu, więc nie stosowałam Nemaslugu.
Ale się przeliczyłam, gdyż obok mnie jest ogród kompletnie zaniedbany, który jest wylęgarnią ślimaków.
Ponieważ wiosna i aż do teraz pogoda była bardzo deszczowa i wilgotna, ślimaki znowu rozmnożyły się za moim ogrodem ponad miarę i wkraczają do mnie.
Tak więc znowu będę musiała zastosować nicienie.
Sądzę, że gdyby stosować je każdego roku przez kilka lat, doszłoby do ich stałego wygubienia na zaniciowanym terenie.
Dużym plusem byłoby stosowanie nicieni przez kilku właścicieli okolicznych terenów, bo wtedy skutek byłby długoterminowy.
Sądzę, że tak samo będzie z nicieniami na inne robactwo i inne szkodniki.
Aniu - liliowce kupuję w szkółkach, na początku w sklepach / ale zbyt dużo tam pomyłek / a teraz u naszego Emila, Ismeny, Śnieżki oraz z wymian forumowych.
Część też wysiałam swoich nasion i powoli zobaczę jakie siewki mi się pokażą.
Pierwsza krzyzówka wyszła cudna, więc z niecierpliwością czekam na następne.
Kasiu - mnie też się podobają.
Stokrotce dobrze jest obcinać przekwitłe kwiaty, żeby nie robiła nasion.
Wtedy wypuszcza nowe pędy w większej ilości i dłużej kwitnie.
Ten ciemny powojnik to Romantica, niezwykle długo kwitnący aż do mrozów.
Mariolko - ależ proszę bardzo i zapraszam.
Marysiu - trudno jest nazwać liliowce, gdyż jest ich już ponad 80 000odmian a wiele z nich jest bardzo podobnych do siebie.
Poza tym wkroczyły na rynek siewki, które nie są nazwane a bardzo podobne do swoich rodziców czy dziadków.
Zgodność odmianową można mieć tylko kupując w szkółce hodowlanej.
Ale najważniejsze żeby tobie się podobało to co masz, odmiana jest już mniej istotna.
Do tej pory było mokro i zimno, więc i opóżnienie w kwitnieniu spore w porównaniu z zeszłym rokiem.
Bernadko - czasem tak to wygląda.
A najcudniej wyglądają w promieniach zachodzącego słońca.
Jolu - wszystko to prawda.
Otóż w roku zastosowania nicieni bardzo dużo ślimaków padło.
Jakieś 70% stało się pokurczone, niekształtne aż wreszcie padło i uschło w słońcu.
W następnym z tych pozostałych 30% połowa zarażona była jeszcze nicieniami z poprzedniego roku i też padła.
Zeszły rok był u mnie suchy i widziałam tylko pojedyncze osobniki od czasu do czasu, więc nie stosowałam Nemaslugu.
Ale się przeliczyłam, gdyż obok mnie jest ogród kompletnie zaniedbany, który jest wylęgarnią ślimaków.
Ponieważ wiosna i aż do teraz pogoda była bardzo deszczowa i wilgotna, ślimaki znowu rozmnożyły się za moim ogrodem ponad miarę i wkraczają do mnie.
Tak więc znowu będę musiała zastosować nicienie.
Sądzę, że gdyby stosować je każdego roku przez kilka lat, doszłoby do ich stałego wygubienia na zaniciowanym terenie.
Dużym plusem byłoby stosowanie nicieni przez kilku właścicieli okolicznych terenów, bo wtedy skutek byłby długoterminowy.
Sądzę, że tak samo będzie z nicieniami na inne robactwo i inne szkodniki.
Aniu - liliowce kupuję w szkółkach, na początku w sklepach / ale zbyt dużo tam pomyłek / a teraz u naszego Emila, Ismeny, Śnieżki oraz z wymian forumowych.
Część też wysiałam swoich nasion i powoli zobaczę jakie siewki mi się pokażą.
Pierwsza krzyzówka wyszła cudna, więc z niecierpliwością czekam na następne.
Kasiu - mnie też się podobają.
Stokrotce dobrze jest obcinać przekwitłe kwiaty, żeby nie robiła nasion.
Wtedy wypuszcza nowe pędy w większej ilości i dłużej kwitnie.
Ten ciemny powojnik to Romantica, niezwykle długo kwitnący aż do mrozów.
Mariolko - ależ proszę bardzo i zapraszam.

Marysiu - trudno jest nazwać liliowce, gdyż jest ich już ponad 80 000odmian a wiele z nich jest bardzo podobnych do siebie.
Poza tym wkroczyły na rynek siewki, które nie są nazwane a bardzo podobne do swoich rodziców czy dziadków.
Zgodność odmianową można mieć tylko kupując w szkółce hodowlanej.
Ale najważniejsze żeby tobie się podobało to co masz, odmiana jest już mniej istotna.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Kolejną piękną ostróżkę pokazałaś - ciemnoróżową
Róże podziwiam u Ciebie i w innych ogrodach, ale daleko mi do chęci posiadania ich u siebie więc badylków nie ukorzeniaj dla mnie specjanie
Liliowce piękne! U mnie zakwitł 'Black Prince'

Róże podziwiam u Ciebie i w innych ogrodach, ale daleko mi do chęci posiadania ich u siebie więc badylków nie ukorzeniaj dla mnie specjanie

Liliowce piękne! U mnie zakwitł 'Black Prince'

- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grazynko i zaczął się festiwal liliowcowy
mam wrażenie ,że miomo opóźnienia wiosny szybciej zakwitły liliowce niż w tamtym roku.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Liliowców nawet nie próbuję pamiętać
Chyba, że jakaś nazwa mi się wbije w pamięć-jak Canadian Border Patrol
Tegoroczne nówki może zapamiętam (bo 3), ale resztę nie bardzo. Twoje za to z przyjemnością obejrzę 



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Falbaneczki i nie tylko już zaczyna sie sezon
Będzie co podziwiać .Jude de Obscure i Warwik a także Morgengruss .Wszystkie zresztą jak jedna warte zakupu tylko gdzie to posadzić 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko no i na to właśnie czekałem
Przepiękne liliowce jest co podziwiac i z niecierpliwością czekam na następne zdjęcia .Pochwal się swoją siewką
Ja wsadziłem kilka w kupione odmianowe ,a wtedy to się jeszcze nie myślało o podpisywaniu i nie wiem czy to pięna siewka czy raczej jakaś odmiana .Spróbowałem zapylić kilka liliowców ,ale nie wiem czy coś z tego będzie i nie za bardzo mam co z czym krzyżować .Musze się rozejrzec w internecie może nasiona sprzedają

Przepiękne liliowce jest co podziwiac i z niecierpliwością czekam na następne zdjęcia .Pochwal się swoją siewką

Ja wsadziłem kilka w kupione odmianowe ,a wtedy to się jeszcze nie myślało o podpisywaniu i nie wiem czy to pięna siewka czy raczej jakaś odmiana .Spróbowałem zapylić kilka liliowców ,ale nie wiem czy coś z tego będzie i nie za bardzo mam co z czym krzyżować .Musze się rozejrzec w internecie może nasiona sprzedają
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko w końcu zaczynają nam zakwitać liliowce
Ale chciałabym zapytać o różę JPG - nie mogę odszukać o niej info i gdzie można ją kupić ?


Ale chciałabym zapytać o różę JPG - nie mogę odszukać o niej info i gdzie można ją kupić ?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Róże, lilie a teraz liliowce
piękna rewia barw i kształtów; do tego rośliny towarzyszące, wypełniacze i runo ogrodowe, stwarzają tajemnicze zakątki przesycone unoszącymi się wokól zapachami, mile łaskoczącymi powonienie.
Grażynko, chciałam Cię zapytać o ten preparat Nemaslug, czy to są właśnie te nicienie i w jakiej postaci jest w sprzedaży.
Zapewne kupujesz go w Czechach.Ja stosuję niebieskie granule, one też powodują odwadnianie się ślimaków a w tm roku jest ich zatrzęsienie, tak samo jak komarów.
Jak tam nasienniki na pierwiosnkach
masz nadzieję na pierwiosnkową łączkę. 


Grażynko, chciałam Cię zapytać o ten preparat Nemaslug, czy to są właśnie te nicienie i w jakiej postaci jest w sprzedaży.
Zapewne kupujesz go w Czechach.Ja stosuję niebieskie granule, one też powodują odwadnianie się ślimaków a w tm roku jest ich zatrzęsienie, tak samo jak komarów.


