Ogródek AGNESS

[malgocha1960]

Aga, w dzwonkach brzoskwiniolistnych obrywasz tylko przekwitłe kwiatostany czy obcinasz je zupełnie?

[daffodil]

Aguniu dziękuję za . Tak jak juz gdzieś pisałam tego mi potrzeba - zrozumienia. Wiesz, osoby nie kochające ogrodów jak my tego nie rozumieją.
"Daj spokój, przecież NIC się stało" - słyszałam. Ja wiem, że to nie jest żaden poważny problem, ale nas to boli....
Ale dość biadolenia - róże się wzmocnią, a zostały mi jeszcze w donicach
Ale u Ciebie prawdziwie piękna dzwonkowo-powojnikowo-pysznogłówkowa uczta. Pięknie wyglada pysznogłowka ze słoneczniczkiem ostrym? i nachyłkiem?. Wiesz, bardzo umiejętnie łączysz rośliny - dla mnie są idealnie dobrane i kolorystycznie i fakturowo
Pozdrawiam

[Anna55]

Pytałam o floksy gdyż tak samo posadziłam swoje lilie w tym samym kolorze co Twoje.. Miałam nadzieję,że floksy zakwitną jednocześniez liliami ale i tak stanowią zielone tło dla lilijek. Podziwiam Twoje roślinne kompozycje.Piękny zadbany w każdym calu ogród. Jestem u Ciebie od niedawna więc w wolnych chwilach cofam się do początku.

[AGNESS]

Madziu mój PS ma 3 lata i szaleje..... ale już w pierwszym roku po posadzeniu pięknie kwitł.... to naprawdę wspaniała odmiana

Karolinko miło mi bardzo że podobają Ci się widoczki Roślinka z wielkimi liściorami , o której wspomniałaś to języczka pomarańczowa, w tym roku wyjątkowy kolos

Grażynko Twoja pysznogłówka pewnie też już zaczyna moja rośnie ,, na patelni,, więc i wcześnie kwitnie, już dosyć długo. Marzy mi się jeszcze bordowa, ale nie mam gdzie posadzić..... cały czas spaceruję po ogródku i kombinuję co gdzie przesadzić, żeby ją wcisnąć

Jacku bardzo współczuję Ci problemów z nornicami..... to prawdziwe utrapienie, tyle pięknych roślin potrafią zniszczyć..... u mnie na szczęście nie ma z nimi żadnych kłopotów wokół jest mnóstwo kotów i robią dobrą robotę
A może i Ty spraw sobie jakiegoś Mruczka???

Edytko , no niestety ja z tej złej strony Lublina...... przy samej granicy....ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wybrać się na dłuższą wycieczkę ..... ja bardzo zapraszam

Małgosiu dzwoneczki obcinam przy samej ziemi, nad kępką liści, które są niziutko....

Asiu dla osób kochających rośliny strata lub uszkodzenie każdego kwiatuszka jest bardzo przykrą sprawą, a co mówić o takiej ilości róż..... Bardzo rozumiem Twój żal, bo sama nieraz rozpaczałam nad roślinkami
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa o moich kompozycjach Wiesz powiem Ci szczerze, że niektóre są takie troszkę przekorne..... wiele osób mówi, że połączenie różowego i żółtego czy pomarańczowego jest beee..... że do siebie nie pasuje i razi..... Ja przez swoje kompozycje chcę pokazać , ze wcale tak nie jest, że różowy i żółty cudownie się uzupełniają i podkreślają nawzajem
Zakątek o którym wspomniałaś jest właśnie tego przykładem obok różowej pysznogłówki, żółtego słoneczniczka i nachyłka rosną tam jeszcze żółte lilie ( 2 odmiany) różowe floksy i liliowce i jeżówka za chwilę wszystko zakwitnie Te 2 barwy cały czas się przeplatają w tym miejscu i jest to jeden z moich ulubionych zakątków

Aniu taka zielona kępa jest wspaniałym tłem dla intensywnych w barwie lilijek..... później te przekwitną, a będą królowały floksy ....i cały czas będzie pięknie. Fajnie, że tak posadziłaś:D
Dziękuję Ci serdecznie za pochlebne słowa o moim ogródku, miło mi bardzo, że podoba Ci się

Zapraszam na spacer

[ewamaj66]

Twój ogród jest dla mnie potwierdzeniem, że w zasadzie wszystkie rośliny pasują do siebie Przez długi czas nie podobało mi się zestawienie żółtego z białym, a przecież ładne jest Z różowym też pasuje.
Juki już kwitną Moja jedna (i tak się cieszę ) dopiero się wyprostowała, na kwiaty czekam.

[Mandragora]

Agnieszko, przeszłam się z przyjemnością poranną porą Twoim ogrodzie Czy Twoja języczka rośnie w cieniu? Ja mam młodziutką, wsadzona prawie w totalny cień, w półcieniu listki robiły się oklapnięte, jedynie w pochmurne dni jakoś wyglądała. Niestety jest przysmakiem jakiegoś zwierzaka - pewnie ślimaka - listki całe podziurkowane i nie wygląda zbyt efektownie. I na kwitnienie też chyba nie ma co liczyć.
Miłego dnia życzę

[takasobie]

Oj, na tej ławeczce bym przysiadła chętnie! A pysznogłówka jaka dorodna!
Zauważyłam, że jukki obficie kwitną w tym roku. Nawet u mnie raczyła po wielu latach mieć kwiatka

[kropelka]

Agnieszko, cudnie Kolorowo i tak... chłodno- co oczywiście w takie upały jest wielkim pozytywem. Jednak troszkę cienia w ogrodzie to jest to! Nie tak jak u mnie 100% patelnia

[Ave]

Oglądając te wspaniałe zdjęcia ogrodu też przychylam się do twierdzenia, że wszystkie kolory do siebie pasują
Ja też posadziłam rózowe koło pomarańczowego, żółtego i... czerwonego. No i piknie jest

[majowa]

Agness, twoje rabaty można by stosować jako wzór do nasadzeń, takie są idealne. Powiedz mi, ile sadzonek pysznogłówek trzeba posadzić żeby uzyskać efekt takiej kępy jak u ciebie? I po jakim czasie będzie tak wyglądać?

[jola1]

Aga strasznie pędzi Twój wątek i nie nadążam.Ocknęłam się że czas kwitnienia pysznogłówek i trzeba sprawdzić czy moje kwitną, u Ciebie kwitną wspaniale.

[duju]

Aguś, a ja bym miała prośbę pokaż w zbliżeniu rabatkę koło samej huśtawki. Wyżej na zdjęciu widać z daleka lewą stronę.

[Tajka]

Agniesiu cudowny spacer po Twoim ogrodzie.
Pięknie juka Ci kwitnie i dorodne kępy pysznogłówki, moje nie przesadzane od dziesięciu lat ledwo wegetują.
Lilie zaczynają swój wspaniały pokaz.

[variegata]

Zero chwasta! No jak ty to robisz? po prostu idealnie skomponowane piętra roślin Pysznogłówki i przetaczniki świetnie razem wyglądają.

[lulka]

Aga, czy twoje juki kwitną co roku? Bardzo lubię ich dzwonkowate kwiatuszki