Borówka amerykańska - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borowka poważny problem pomocy

Post »

Na moje oko przeazotowanie stąd te czarne pędy .Jakby gniło od trocin to by pleśń była, a tak ja bynajmniej nic nie widziałem takiego.poza tym pleśnie i grzyby w tak szybkim tempie nie powodują tak drastycznych zmian.
Masz szczere pole , wystarczył jedne, dwa dni upału.A takie były ,nie wiem czy i u Ciebie, ale u mnei to paliło a nie grzało stąd popalenie , poza tym mocznik to sam azot 46 plus ten lubofos / 5 kolejne azotu reszta to potas i fosfor )
Chyba, że się myle
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Bo-enka
500p
500p
Posty: 812
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borowka poważny problem pomocy

Post »

gumis52 pisze: obsypana trotami na grubości ok 10 cm
gumis52 pisze:ok 2-3 miesięczne.
Ze zdjęć widać że pędy robią się czarne równo z trocinami i dalej to postępuje w głąb ziemi.
Pędy w środku są czarne i wodniste, łatwo łamliwe.
Trociny stanowczo były za ŚWIEŻE i za duża warstwa położona.
Trociny zaczęły właśnie po około 2-3 miesiacach gnić, a wtedy wytwarza się dość duża temperatura i następuje efekt gnicia i
także fermentacji, a w dodatku przy takiej grubej warstwie trocin korzenie nie miały szans dostępu do świeżego powietrza.
Procesy zachodzące podczas takich przemian można zaobserwować np. w stercie zgromadzonej skoszonej trawy, po kilku dniach
przykładamy dłoń na taką stertę i łatwo wyczuwamy dłońmi że jest mocno ciepła( w środku takiej sterty temperatura jest dużo wyższa),
a trawa zaczyna gnić i można także zaobserwować włókienka grzybów które zaczynają swoją robotę rozkładu trawy.
Po prostu upaliły się pędy w warstwie trocin. :!:
BOŻENA
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borowka poważny problem pomocy

Post »

Ja też myślę,że za dużo mocznika,tym bardziej że borówki są wrażliwe na przenawożenie.Potrzebują dużo minerałów i próchnicy.Trociny im nie szkodzą a nawet wzbogacają glebę w próchnicę i składniki mineralne.Azot pali korzenie i w konsekwencji więdnie i usycha cała roślina.Stosuję trociny już dwa lata i borówki rosną bardzo dobrze i pięknie owocują,nie chorują.Pozdrawiam.
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borowka poważny problem pomocy

Post »

Ja dawałam świeże trociny nie kompostowane,bardzo grubą warstwę ,na jesieni.Teraz to wygląda tak:

Obrazek
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3961
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Borowka poważny problem pomocy

Post »

może je spalił nawóz do pomidorów?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
gumis52
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 13 mar 2012, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borowka poważny problem pomocy

Post »

Witam. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Co do trocin to były 2-3 miesięczne ale dawane rok temu na wakacje jak były sadzone.
Co do nawozów to dawałem po pol garści na wiosnę siarczanu amonu i odrobina nawozu do borówki specjalnego bo taki mi został. i 2 tyg temu dałem albo mocznik albo saletra amonowa już nie pamiętam plus lubofos wymieszany garść pod krzak.Wszystko było pięknie rosły jak na drożdżach i właśnie mnie to zastanawia gdyby trociny były przyczyna to efekt byłby wolniejszy i zauważalny wcześniej a tu nagle od ok 2 tyg to sie dzieje. Skłaniam się ku temu nawozowi ost ale czy aby na pewno? znajomy dawał i nic się mu nie dzieje. Jeśli to wina nawozu to jak teraz ratować moje krzaczki? Bardzo proszę o szybka i fachowa pomoc bo coś murze zrobić bo nie będzie co hodować niedlugo jak sie to rozwinie wszystko. Jak widać na zdjęciach poodgartalem trociny zrobiłem dostęp powietrza i co dalej?zalewać woda sam nie wiem możne jakiś roztwór jest. pryskałem same łodygi i ziemie switchem wczoraj. brak mi pomysłów.

Pozdrawia
gumis52
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 13 mar 2012, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borowka poważny problem pomocy

Post »

seedkris - jaki nawóz do pomidorów? Jeszcze nie dawałem a nawet gdy będę dawal to tylko pod pomidory i nie ma szans dostania sie do borówki.
gumis52
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 13 mar 2012, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

dodam ze odmiany są mieszane gdyż takie dostałem były to starsze krzewy i niektóre dopiero się regenerują. Kopalem dołki ok 40 cm głębokie i50 szerokie dawałem kwaśny torf mieszany z ziemia w proporcji 70:40.Myszy ani nornic nie widać dziur ani żadnych robaków zdjęcia korzeni podesłałem wiec nie widać by były zjedzone. Ta saletra lub mocznik był wymieszany z lubofosem i dodany po garści pod krzach starałem się dać do okola tak aby nie dotykały łodyg. Z woda podlewałem w czasie suszy raz w tyg ale woda z kranu, a tak ostatnio to nie gdyż pada co drugi dzień. Dzis poodgarniałem trociny zruszyłem ziemie i zalałem woda ok 5-7litrów na krzak. Ziemia u mnie jest raczej gliniasta klasy słabszej ale nawet gdyby korzenie po roku czasu poprzerastały poza dołki to wszystko działo by się wolniej.

Dzis byłem u znajomego sadził takie same krzaczki jak jak starsze już z owocami i bryła korzeniowa nie dawał żadnej kwaśnej ziemi wykopał dołek wsadził i rośnie. Dziś zobaczyłem to samo co u mnie 2 krzaki mu schną, nie dawał trocin ma goła ziemie, zauważyłem przy dwóch krzakach mrowiska były to mrówki czerwone(u mnie sporadycznie się trafiały)czy może one sa przyczyna? zdjęcia podeślę wieczorem. Pozdrawiam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

gumiś52-rzeczywiście te twoje gumijagody poważnie chorują.Jeżeli tkanka wokół pędów jest martwa to nic nie poradzisz!przyczyn myślę może być kilka:
1.sadzenie zbyt dużych krzewów -bryła korzeniowa nie rozrośnięta nie dała rady kiedy zaowocowały
2.gruba warstwa trocin tu:
Królestwo roślin i ogród byłego sportowca (odc ... - Maja w ogrodzie
majawogrodzie.tvn.pl/63,Krolestwo-roslin-i-ogrod-bylego-sportowca-od...?
2 gru 2011 - Obiektem zazdrości znajomych są fantastyczne okazy borówki amerykańskiej. ... Tajemnicą sukcesu jest odpowiednio przygotowane dla borówek ... Pani Małgosia sprawdziła stan szyjki korzeniowej rośliny, bo zbyt wysokie obsypywanie ściółką nasady krzewów powoduje zagniwanie szyjki korzeniowej.
3.duża ilość azotu mogła spowodować zagrzewanie się trocin( pisała o tym bo-enka)
4.garść nawozu na krzak to zdecydowanie zbyt dużo-mogłeś spalić delikatne korzenie
5.trociny(tylko drzewa iglaste bo liściaste mają dużo garbników) powinny być przekompostowane,świeże wydzielają mnóstwo żrących olejków.

-- 2 lip 2013, o 18:57 --

czy znajomy ma borówki z tego samego żródła?
gumis52
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 13 mar 2012, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

tak. z tego same źródła ale sadzone od razu do ziemi bez kwaśnej ziemi itd. zaraz podeśle zdjęcia. wszystko u mnie było ok rosły aż serce sie radowało na wiosnę pięknie przyrosty a z tu nagle od ok 2tyg. mniej więcej chyba jak dałem ten nawóz i pewnie trociny zagrzały i przepaliły pędy - Tak jak mówisz to mi pasuje ta teoria... ale u znajomego co sie dzieje brak wody? chociarz deszcze padają,? Proszę o dalsze porady i dziękuje za każdą pomoc.

Pozdrawiam
gumis52
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 13 mar 2012, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

tutaj zdjęcia moje z dzisiaj to co poodgartalem i zlalem woda.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

może kupiliście sadzonki z jakimś patogenem i teraz się ujawnił,nie mam pojęcia.Martwi mnie że rok temu sadzone krzewy nie wrosły w podłoże- nie ma korzeni nie ma wody w całym krzewie.Proponuję pobrać próbki ziemi z różnych miejsc ,częsci krzewów i pojechać do najbliższego oddziału PIORIN żeby wykonali analizę.Wydaje mi się że to będzie rozsądniejsze niż czekanie aż ktoś na forum wpadnie na dobry pomysł.

-- 2 lip 2013, o 20:24 --

poczytaj jeszcze tutaj:
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... wozi%C4%87
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3206
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Na moje oko borówki były posadzone o wiele za głęboko. Teraz jak je rozkopałeś to widać dopiero co i jak.
Część nadziemna pędów była zagrzebana w nieprzekompostowanych trocinach do tego sporo azotu i w efekcie powstały uszkodzenia.
Pozdrawiam, Jacek
PanOgrodnik
100p
100p
Posty: 142
Od: 24 kwie 2010, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Nie będę zakładał nowego tematu skoro jest taki. Otóż moja jedna borówka choruje i nie wiem co jej jest ?

Obrazek

Obrazek

Mam na działce dwie borówki jedna jest zdrowa a druga właśnie choruje :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”