Ogródek An-ki część 8

[an-ka]

upsCzyli oporny i niereformowalny
New Dawn nie wkurza mnie bo wiele róż się obsypuje równie często jak ona.Poza tym rośnie w rogu a pod nogami ma dużo nasadzeń(hosty też) więc platki giną w gęstwinie zieleni.

Ewka u mnie znowu pada a zimno tak,że nawet ciepłe skarpetki ubrałam Dzisiaj świeci na rabatce Aphrodite i mocno Bonita Renaissance,Astrid Lindgren.Reszta ma smutno spuszczone główki.

Dla Ciebie



Tosiu łączę się z TGobą w dreszczach i złości Na poprawę humoru księżniczka Małgorzata



Dla wszystkich odwiedzających z pozdrowieniami i życzeniem rychłego ciepełka-zapłakana Artemis

[Tosia1]

Dzięki Aniu Moja Artemis też już zaczęła. Cudna!!!

[AniaDS]

W tamtym roku pozazdrościłam Ci Artemisa i teraz u mnie też już rośnie
Ciekawe jaki rozmiar osiągnie, na razie raczej stoi w miejscu

[majka411]

Aniu jak widzisz dotarłam dopiero po śniadanku? czasami musi nastąpić zmiana planów.
Giardina jest cudna, wiesz, że zakochałam się w niej u Ciebie?. Cinderella, którą też mam i rośnie obok dwóch Giardini (widzisz zmałpowałam od Ciebie ? ) dopiero teraz zaczyna się otwierać.
Chyba ją przesadzę jesienią ?. może ma za mało słonka.
Obserwuję swoje róże i co widzę?.. one dopiero teraz ruszają, czyli tak długo odbudowywały korzonki po tej niby lekkiej zimie.
Zdjęcia róż zalanych woda są śliczne?. szkoda tylko tych cudnych kwiatuszków i pąków, które czasami zagniwają.

[an-ka]

Maju, wczoraj tak wszystko knocilam,że szok-podwojne wpisy. napisałam do forumki długi post ,po czym go nie wysłalam,podwojnie wklejalam zdjęcia-no co za dzień.
U mnie, nie czasem ,zagniwają pąki a po prostu gniją.Dzisiaj pół worka wycięłam Cinderelli ale ma jeszcze dużo maluśkich więc jak będzie pogoda to znowu będzie dużo kwiatów.Giardina piękna ale kapryśnica nie wszędzie jej dobrze.

Aniu DS-zależy jakie ma stanowisko-wiesz jaki u mnie był wielgaśny-teraz przycięty wiosną do ziemi ,ma słuszny wzrost-taki jaki lubię-1m.Produkuje bardzo dużo kwiatów.Będziesz zadowolona.

Tosia ,wiem jaka była Artemis u Ciebie.Cudo.Zresztą wszystko tak właśnie wygląda w Twoim ogrodzie.

Róża,której nie musialam nic obrywać.Doskonała,odporna,wiecznie kwitnąca-Bailando





inne

[AGNESS]

Aniu różyczki wspaniałe..... strasznie podoba mi się Małgorzatka....cudny kolorek...ale i wszystkie pozostałe cudowne...
Czekam z niecierpliwością na fotkę lilijki

[ewamaj66]

Giardina zaczęła u mnie kwitnąć Szkoda, że nie będzie pnąca, choć poczynię próby okrycia na zimę. Niesamowite kwiaty.
Artemis mnie wciąż zachwyca

[edulkot]

Aniu śliczne są te różyce którym nie straszne deszcze czy chłody i wielka szkoda że dowiadujemy się o nich jak już mamy ogród pełen innych, często gnijących róż.
Też ścinam całe wiadra takich pąków ale najbardziej mnie wkurzają poprzyklejane wszędzie płatki i gnijące tam gdzie spadły czyli na listkach. Trzeba wybierać wszystko bo inaczej grzyby rozmnożą się w zastraszającym tempie.
Ta Bailando jest śliczna a gdzie ta cudna leluja

[reniuniek]

Aniu, stwierdzam, że albo się uodpornie na różane widoczki, albo nie będe wchodzić do takich wątków
New Dawn, Artemis, Aphrodite, coraz bardziej mi się podobają.....nie wim, czy wiosną sie na nie nie skuszę
Piękne widoczki....piękne

[an-ka]

Witam Was serdecznie.Już wstawiam lelujkę,która tak upojnie pachnie,że aż pomyliłam ją z zapachem lipy,która obok ogrodu rośnie.Dopiero jak zbliżyłam się do lelujki odurzył mnie jej zapach.Taki właśnie miodowo-lipowy.Myślę,że to jestr LANCON a druga-nn









Maju mnie te przyklejone płatki też wkurzają a na dodatek trudno je odkleić i często robię dziury.Najgorzej schodzą z powojników a mam je między różami.

Reniu Artemis,Aphrodite-polecam.Złapaly trochę plamek ale to pikuś przy takiej pogodzie.

Ewka piękny kwiat ma Giardina-prawda?Jestem ciekawa Twojej Astrid Lindgren -moja oszalala urodą.Fakt,że rozkwitła już po tych ulewach.

Agnieszko ,Małgorzata zupełnie upodobniła się do Teasing Georgia-ale wszystkie róże są bledsze a już Chippendale przeszedl samego siebie.Jest seledynowo -kremowy-a gdzie ta żarówa?Wyprane

[an-ka]

[ewamaj66]

Kropiata lilia śliczna Zapachu zazdroszczę, bo moje pachnidła jeszcze się nie rozwinęły. Lada dzień, ale na razie muszę się ograniczyć do wąchania róż-a lilie lepiej wyczuwam
Znowu grzmi

[sweety]

Taką piegowatą muszę mieć Widzę ją w kolejnym wątku i jeszcze czytam, że pięknie pachnie Nie ma innej opcji: MUSZĘ JĄ MIEĆ.

[majka411]

Aniu kolejna ślicznotka jaką pokazujesz, to Bailando.
Widziałam tą różyczkę u kogoś w ogrodzie bardzo mi się spodobała.
Kurcze szkoda tych zagniwających pąków. Chyba lepiej je obrywać ? wtedy w drugim kwitnieniu różyczka będzie bardziej szczodra. Lilijka nakrapiana ładniutka.

[edulkot]

Aniu zapach czuć nawet przez ekran ale ten wygląd i kolor jest wprost zadziwiający takiej kropczatej lilii jeszcze nie widziałam
U mnie tak cudnie pachnie O.T. Aplleton a ta biała nn jest całkiem podobna do mojej L.A. Richmond