
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Dzięki wielkie za odpowiedź. Tak właśnie robimy, z zimowaniem - choć to trochę kłopot, wiadomo, ale staram się taką temperaturę im zapewnić. Obecnie wystawione na zewnątrz. W tym sezonie chyba jeszcze się kwiatków nie doczekam, ale cierpliwości mi nie brakuje. Do Twoich okazów i tak daleko, oj daleko...Do znudzenia powtarzam - są piękne, i nie jest ważne, czy ma się ich dużo za dużo. Ważne, że jest miejsce i serce, a po kondycji widać, że niczego im nie brakuje. Naprawdę - cudowna kolekcja... 

- ellcia
- 500p
- Posty: 533
- Od: 12 lis 2012, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
A jaką masz tą trzecią
Czy te dwie ceropegiowe piękności Ci kwitły 


- eba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1241
- Od: 22 lip 2008, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Henryku, ceropegie masz wspaniałe, ale chciałam się pozachwycać też petopentią natalensis
. Chyba dawno nie była przycinana. Powiedz mi proszę, czy w ogóle warto/powinno się ją przycinać? Mam teraz nowy okaz z Czech, na którym wyraźnie widać, że była przycinana. Teraz oczywiście nic jej nie zrobię, ale wiosną pewnie będę się zastanawiać
.


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20310
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Żaneta,
Najważniejsze jest miejsce w sercu. Jeśli jest to tedy się zawsze znajdzie , miejsce na kilka dodatkowych roślinek...
Ela,
Trzecia to Ceropegia africana.
Wszystkie kwitły, jednak nie zawsze mam je czas sfotografować. Aktualnych fotek nie mam...
Ewa,
Fockea natalensis można prowadzić w różny sposób. Ja wybrałem najłatwiejszy. To dlatego, że ona stoi w lecie w miejscu dość trudno dostępnym pomiędzy oplatającymi je cissusami.
Widziałem natomiast cięte egzemplarze które mi się mniej podobały.
Najważniejsze jest miejsce w sercu. Jeśli jest to tedy się zawsze znajdzie , miejsce na kilka dodatkowych roślinek...

Ela,
Trzecia to Ceropegia africana.
Wszystkie kwitły, jednak nie zawsze mam je czas sfotografować. Aktualnych fotek nie mam...

Ewa,
Fockea natalensis można prowadzić w różny sposób. Ja wybrałem najłatwiejszy. To dlatego, że ona stoi w lecie w miejscu dość trudno dostępnym pomiędzy oplatającymi je cissusami.
Widziałem natomiast cięte egzemplarze które mi się mniej podobały.
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Róż lofek fricii tudzież jourdaniana jest słodziutki. Szkoda, że te kwiatuszeczki generalnie takie niepozorne.
A ceropegie pierwsza klasa. Ile one mają po rozwinięciu? ;) Ja muszę do swojej firanki z C. woodii dorzucić jakąś sandersonipodobną.
A ceropegie pierwsza klasa. Ile one mają po rozwinięciu? ;) Ja muszę do swojej firanki z C. woodii dorzucić jakąś sandersonipodobną.
- ellcia
- 500p
- Posty: 533
- Od: 12 lis 2012, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Henryku czy ta Twoja Ceropegia africana tworzy taką bulwę na powierzchni 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20310
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Bulwę to za dużo powiedziane.
Raczej... kartofelek niewielki.

Raczej... kartofelek niewielki.

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Henryku, ty masz tych dziwadeł
a rosną jak na drożdzach
normalnie węzeł gordyjski 



Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Wielką różnorodność u Ciebie widzę i tak cały czas się zastanawiam jak Ty to wszystko mieścisz. Latem ok. jest balkon a zimą?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20310
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Zimą też balkon. Przecież mam część balkonu za szkłem. Tyle, że tam już ciasno okrutnie... 

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Widząc ostatnie zdjęcia, zastanawiam się, jakie jeszcze skarby chowasz
I gdzie to wszystko mieścisz
Zabudowany balkon to jednak dobra sprawa... 



?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Ja też się zastanawiam jakie jeszcze skarby chowasz. Ten Twój balkon to z gumy!
Sulki przepiękne! Ten włochacz (Anacampseros)też mnie zainteresował - czy on traci listki, czy tez cały czas tak wygląda?
Sulki przepiękne! Ten włochacz (Anacampseros)też mnie zainteresował - czy on traci listki, czy tez cały czas tak wygląda?
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
No pięknie Heniu. Aloes Aristata ma po prostu przepiękny kwiat 

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20310
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
Natalia, Joanna
To nie są moje priorytetowe rośliny, hoduję je bo z jakiegoś powodu do mnie trafiły a ja nie mam serca się ich pozbyć. I tak sobie rośnie kilkanaście tych dziwadeł...

Dosłownie są schowane. Tzn. poupychane gdzie popadnie i jak popadnie - niektórych praktycznie nie widać.zastanawiam jakie jeszcze skarby chowasz

To nie są moje priorytetowe rośliny, hoduję je bo z jakiegoś powodu do mnie trafiły a ja nie mam serca się ich pozbyć. I tak sobie rośnie kilkanaście tych dziwadeł...

Tak wygląda cały czas. Tyle, że w zimie jest bardzo pomarszczony (oczywiście spędza ją na sucho) a w lecie kwitnie. Poza tym (i ok. centymetrowym na rok przyrostem) się zupełnie nie zmienia.(Anacampseros) mnie zainteresował - czy on traci listki, czy tez cały czas tak wygląda?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4
A co ten wątek tak spadł na dół
Nie wierzę,że ci nic nie kwitnie.
Trzeba tu kogoś trochę

Nie wierzę,że ci nic nie kwitnie.
Trzeba tu kogoś trochę
