ANIU ,Rokoko ma niesamowicie piękne kwiaty,ktore też mnie uwiodły .Moja Baronin przyjechała do mnie z Floribundy ,razem z 5 innymi .Rośnie świetnie .Goete ma u mnie około 2 m ,kwiaty ma wielkie i pięknie zbudowane ,nie rozrasta się na boki i ma sztywne pędy ,które trzymają się beż podpór
ELUŚ ,Sophy's raczej nie jest pnąca .Teraz przekwitła ,ale ma już następne pąki i tak będzie aż do zimy
DOSIU ,ASCOT poleciła bym każdemu z czystym sumieniem ,jest piękna i nie choruje .Do niej zamów sobie różę ,o nazwie Mon Peti Chou .Jast perłowo różowa ,a jej kwiaty są największe jakie widziałam .Pięknie będą koło siebie wyglądały ,kwitną w tym samym czasie .Dwie perełki. Summer ma niepospolite cudowne kwiaty i na tym się jej zalety kończą .Najpiękniejsze róże ,to zdrowe róże
ANETKO ,ale przyznaj ,że róże są ładniejsze niż murawa
MADZIU wymaganiom Twoim mogą sprostać ,tylko plastikowe

,na ogół takie o których mówisz ,
kwitną tylko raz ,lub przemarzają .Polecam Ci mniej napakowane ,ale zdrowe odmiany ;Maria Lisa ,
Alberic Barier ,Super Doroty ,Morgengruss . Będziesz z nich zadowolona ,bo oplotą pergolę a nie tylko przy niej stały
AGATKO w zimę będą ,jak znalazł
EWCIU cieszę się ,że się podobały
