Dopiero teraz mogłam pozachwycać się Twoimi ostróżkami!

Szkoda, że połamane, ale czasem do wazonu też coś niecoś się przyda.
A tak w ogóle to kiedy może zakwitnąć ostróżka? kupiłam w zeszłym roku, ale nadal malutka (góra 40-45 cm), a o tych wysianych w tym roku to nawet nie myślę, bo maciupkie.
