Różyczko wyobraź sobie że ... w tym roku mam wyjątkowo nieurodzaj na zielony groszek

co roku pomimo kiepskiej gleby i suszy rósł i owocował bez problemu a w tym , sadzonki arachidowe , takie marniutkie dlatego nie wróżę mu dobrego owocowania .
Co do cięcia jagody to proszę o wskazówki kiedy mam to zrobić

ciąć zaraz po owocowaniu ? i na jaką wysokość ? Krzaczor rozrósł się okrutnie , gałązki zawsze mogę ukorzenić i powiększyć rodzinkę
Cytryńca i ja mam takiego pnącego , chyba to trzeci rok uprawy

po raz pierwszy mi zakwitł ale trafiło na kilkudniowe opady i żaden z kwiatów nie został zapylony , zatem sobie jeszcze poczekam na owoce a Ty jesteś szczęściarą że będziesz miała owocki

Masz zupełną rację co do stwierdzenia że " ogrodnik musi być bardzo cierpliwy "
