Mój ogród na fotografii cz. IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

bwoj54 pisze:Ewuniu! :wit
...a czy zauważyłas ,ze kobea liście przebarwiła na bordo...
Zauważyłam że na bordo czy fiolet przebarwia się ta która na fioletowo kwitnie . Kobee które kupiłam jako białe zostają zielone a warunki u mnie mają identyczne . na białej już zauważyłam pączek kwiatowy- potwierdzało by się to, że biała szybciej zakwita
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Cudowne lilie ,nacieszyłam swoje oczy bo u mnie jeszcze nie kwitną ;:215
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Tereniu....ten deszczyk to zbawienie dla roślinek...mimo podlewania nie były takie jak powinny być.
Len mile mnie zaskoczył... ;:168 ...jeśli uda mi się zebrać nasionka ....to Ci podeślę... ;:108 ;:168
Ewuniu...wyobraź sobie ,że nie wiedziałam o istnieniu zależności pomiędzy kolorem liści i kwiatów...dziękuję ;:167 za oświecenie mnie i zgłębienie mojej wiedzy ;:108 ;:168
Grażynko!.....dziękuję za odwiedzinki... ;:196
Syć pięknem lilii swoje oczęta...i rozkoszuj duszę ;:306
Pozdrawiam cieplutko! ;:215
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Bogusiu ja pewna tego nie jestem zaobserwowałam to na swoich sadzonkach .
I jak kielkowaly . Biale nasionka byly czysto zielone a z fioletowych łodyżka miała fioletowy nalot
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Bogusiu takiego lnu nie widziałam cudny ;:138 Ewciu tak masz rację z tą kobeą ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4636
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

pozdrawiam Bogusiu z deszczowego Śląska :wit
a mi wydawało się, że len .... jest niebieski ;:oj
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Bogusiu, do tych złocieni czerwonych, jeśli mogę prosić :oops: dopisz mi nasionka lnu, jest cudny, mam niebieski, nie wiedziałam, że są też takie kolorki ;:138 ;:138 ;:138
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Bogusiu, jakie cudne lilie i tea postrzępiona "margeritka"- cudna. Chyba zacznę w zeszyciku pisać zachcianki od Bogusi ;:131
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Ewuniu/mewa/ :wit ;:168
...skoro zaobserwowałaś takie zależności u siebie...to chyba tak jest...
W przyszłości większą uwagę skupię na swojej sadzonce kobeii..
Pozdrawiam , miłego dnia ;:196
Eluniu!...miło, że odwiedziłaś mnie ;:168
...kobea też ubarwieniem zaskoczyła mnie...i kolejny dowód na to,ze warto być na F...a len?... ;:215
Posyłam serdeczności ;:196
Andrzeju! witam serdecznie!
..dziękuję i odwzajemniam pozdrowienia również z ....deszczowego lubuskiego ...a ściślej spod Zielonej Góry ;:108
Też zawsze myślałam,ze len jest tylko niebieski/ modry/...a to za sprawą piosenki z lat chyba...dzieciństwa...

"...To nasz czarodziej modry len,
układa dla nas baśnie swe
czy chce nasz oszołomić marzeniami ,
czy żartuje ciągle z nami .. modry len(...)" ;:306 ;:306 ;:306
Okazuje się,że niestety...ewenementy zdarzają się ...
Ja w swoim ogrodzie obserwuję bardzo dużo przebarwień kwiatów/ pisałam już o tym/.
W mojej miejscowości ,dokoła mnie jest dużo pszczelarzy...zatem i pszczół jest w moim ogrodzie wiele...przenoszą pyłek z kwiatka na kwiatek...
Około dwóch tygodni temu ,wyfrunęła komuś cała rójka i usadowiła się u nas w ogrodzie na tujach.Akurat piął się po niej winobluszcz, chciałam go usunąć i pszczoły ruszyły do akcji...Całe szczęście,że garaz był otwarty...i zdążyłam tam uciec...
Matka pofrunęła w inną część ogrodu , usadowiła się na sośnie i wszystkie pszczoły pofrunęły za nią...moment trwał , gdy stworzyły ogromny kokon...
Znajomy pszczelarz w te pędy przybył z rojownicą...chyba tak to się zwie...była to ramka z nektarem , zawiesił na tej sośnie i tam się usadowiły
co ja przeżyłam...?
Zrobiłam zdjęcie, choć w stresie...wyszło kiepskiej jakości...
Pozdrawiam ;:180

Obrazek

Iwonko! :wit
...oczywiście jeśli tylko uda mi się zebrac nasionka ....to prześlę
Miłego dnia ;:168

Mariolu :wit ;:168 ....bardzo proszę...zgłaszaj, zapisuj swoje zachcianki...jeśli tylko czymkolwiek będę mogła Ciebie uszczęśliwić...nie ma sprawy.
Tego złocienia strzępiastego mam pierwszy rok , ale ...urzekł mnie bez reszty... ;:108
pozdrawiam z okolic Zielonej Góry ;:180
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Bogusiu, toż Ty chyba aparat zawsze masz przy sobie na szyi ;)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

O matulu, jak z filmu grozy ;:oj
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3193
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Prawdziwa reporterka.... w chwilach zagrożenia myśli tylko o tym żeby cyknąć fotkę ;:138
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Sąsiad pewnie się odwdzięczy za taki rój ;:215
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Mariolu!...wybacz...gdy przypomniałam sobie to zdarzenie to...z wrażenia pomyliłam imiona... ;:196
...aparat zdążyłam wziąć...zanim przyjechał pszczelarz...ale okazało się,że w stresie, ;:oj kilka zdjęć robiłam nie otwierając przesłony obiektywu .
Serce tak mi się "telepało"...myślałam ,że wyskoczy... ;:108
Gdy puściły nerwy, adrenalina wróciła do swojego poziomu .."rozkleiłam się" ;:145 ...i zaczęłam zastanawiać się co by było, gdyby...
pszczelarz ocenił rójkę na 2000- 2500 szt...
Jak na razie uraz mi pozostał...i czuję przyspieszone bicie serca , gdy chodzę po ogrodzie...a oczy jak po orbicie krążą dookoła...
Wcześniej taką rójkę widzieliśmy przelatującą nad naszym ogrodem...kto wie może to ona usadowiła się na tych tujach.
Iwonko!...a żebyś wiedziała ....niczym scena z filmu "Rój"....zanim zawróciły za matką to tłukły w szyby....naprawdę miałam wielkie szczęście ,że drzwi od garażu były otwarte...
Jagusiu!... :wit
...oj już tam reporterka :;230
...po prostu w głowie mi się nie mieściło,ze dosłownie w ciągu 2-3 min....utworzą taki wielki kokon...dlatego mimo wielkiego stresu, przemknęła myśl, aby utrwalić to...jako przestrogę przed kolejnym takim zdarzeniem... ;:108
Ewo!/ mewa/ ...i bez tej rójki...sąsiad obdarza nas miodem ze swoich uli...
Ma ich sporo...a miodu tez u niego dostatek... ;:108
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój ogród na fotografii cz. IV

Post »

Bogusiu, oj pięknie pachnąco i kwiecisto jest u Ciebie. Przepiękne okazy kwiatów, już kwitną liliowce ( u mnie zaczynają). Co raz częściej słyszę o uciekających rojach pszczół. Ale też słyszałam, że nie bardzo chętnie przyjmują je pszczelarze, ponieważ mogą być chore i pozarażać pasieki.
To samo spotkała sąsiadkę trzy działki przed nami. Starsza pani zauważyła podobnej wielkości kokon na jabłoni. Zaczęła krzyczeć . Sąsiedzi od razu zareagowali, przybiegł fachowiec, który znał się na likwidacji . Mój mąż wracał ze sklepu i całe zajście widział z oddali i zastanawiał się co się dzieje. Zbliżając zauważył czarną chmurkę nad ścieżką i wycofał się . Czekał dobre 15 minut , aż uspokoiły się i reszta odleciała.
Babci (tak ją nazywamy) nic się nie stało , a ma jeszcze dwa małe piski, które w tym czasie gdzieś się schowały. Po całym zajściu wyszły merdając ogonkami.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”