Aprilkowy las cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

:wit


Jolu to Tuscany, kupiona w R. U mnie to jej drugi sezon. Miłego dnia !
Upały masakryczne a komary chcą mnie zjeść żywcem gdy podlewam wieczorem ;:134
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu najlepszego ;:196

U mnie tez susza, leje, leje i nic - teraz popadalo troche ale tak tylko troche - no ale lepsze to niz nic :wink:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Mufko, to dużo się nie pomyliłam :lol: Superba jest sportem od Tuscany i ma trochę większe kwiaty. Ją też może masz? Możesz porównać która lepsza? Bardzo się nad nimi zastanawiam. Superba ponoć bardziej wytrzymała na mróz.

Julek, dzięki ;:196 Ja też leję i nic, najgorzej te młode nasadzenia czyli połowa ogrodu ;:306 Trzeba im pomóc bo padną. A przez mój piasek to przelatuje jak przez sito. Póki co nie padało i nie zapowada się. Dziś 34, w pracy klima, w aucie klima ale w ogrodzie już nie ;:224 Chociaż wczoraj lałam tyle wody, że w pewnym momencie zrobił się klimacik jak nad morzem, z lekką bryzą ;:173
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Chociaż wczoraj lałam tyle wody, że w pewnym momencie zrobił się klimacik jak nad morzem, z lekką bryzą ;:173
To zupełnie jak u mnie. Śmieję się, że powinnam sobie wziąć cos do czytania, bo tak długo trwa. A tak to równocześnie ... plewię ;:306
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu nie mam T.Superba. Podobno nie tyle ma większy, co ciemniejszy kwiat. Ale ja na swoje nie narzekam. Dla mnie jest wystarczająco ciemny. A mrozoodporność przyzwoita. Zimowała bez okrycia.
Jednak jeżeli masz dostęp do Superba, to pewnie lepiej kupić nowszą odmianę :D
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Dołączam do życzeń-najlepszego ;:196
Upał niemożliwy, było 35 stopni w cieniu ;:145 Róże schną mi na krzakach, przekwitają w ciągu jednego dnia. Chmurzy się całe popołudnie, ale nie padało :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

;:1 Wszystkiego naj....
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

witaj Jolu,widzę że bodziszek jeden już kwitnie,wszystkie będą rosły tylko trzeba podlewać bo upały zwariowane,a gożdziki też się przyjęły?
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

JOLU piękne różę
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu witaj. :wit
Róże pięknie Ci kwitną, pomimo upałów, które na szczęście się kończą, gdyż kwiaty bardzo szybko opadały.
U nas w końcu popadało, myślę, że u Ciebie także .
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu, u mnie też komary jak byki chociaz nie mam żadnego bajorka w pobliżu. One chowają się w krzakach. Dobrze im bo ciągle wilgoć wokoło.
Ale ostatnio kupiłam takie urządzenie na baterie firmy Bros. Nie odstrasza wszystkich, ale da sie wysiedzieć na tarasie.
To urządzenie nawet można nawet przypiąć do paska, ale nie wypróbowałam jeszcze jak to działa jak się idzie w te chmary. Jutro pewnie wykorzystam, bo muszę w końcu pozrywać resztki czereśni, a tam tego od groma
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu, i ja dolaczam z urodzinowymi zyczeniami wszystkiego ogrodowego i pozdrawiam ze szklaneczka porto!
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jak ja nie lubię jak weekend mija tak szybko ;:145 Dziś wprawdzie cudny dzień ale co z tego jak trzeba w pracy siedzieć? Za to syn rano wstał i powiedział że mu się nie chce i do szkoły nie idzie. Żebym ja tak mogła...Ale koniec jęczenia.
Bardzo serdecznie dziękuję za życzenia. Ewamaj, Ania/Wielkakulka, Aguniada jesteście kochane ;:196
Aniu/Sweety u mnie na szczęście już parę razy padało i to całkiem mocno więc podlewanie zakończyłam. Za to wczoraj świetnie się rwało chwaściory po deszczu. Choć parno było niesamowicie. Co dwie godziny leciałam pod prysznic żeby dojść do siebie :;230 Ale zaczynam ogarniać ten bajzel. Może do jesieni wyrobię się z planami. Przesadziłam jedną różę z donicy do gruntu, białą NN. Mam nadzieję że jej się nie pogorszy. Udało się bezboleśnie wyjąć z całą ziemią, nic się nie rozpadło więc teraz bedzie miała już tylko lepiej.
Mufko, Tuscany Superba jest podobno ciemniejsza ale ja na żywo też nie porównywałam. Miałam nadzieję że trafiłam na kogoś kto ma i będzie informacja z pierwszej ręki. Jak u Ciebie zimowała bez okrycia to pewnie u mnie też by sobie poradziła. Bardzo dziękuję za Twoją opinię ;:180
Marto/Koziorożec, faktycznie jeden bodziszek zakwitł, podlewam i walczę. Ale chyba jednej sadzonki nie da się uratować. Jeszcze daję jej szansę bo np łubiny wszystkie padły, mimo to podlewałam i teraz z jednego wyrasta młody listek. Więc jednak coś z nich będzie. Padnięte liście jeszcze o niczym nie świadczą. Tak samo rdest, zwiesił liście i usychają ale chyba coś nowego też wypuszcza. Wyjątkowo była niesprzyjająca pogoda na rozsady. Teraz ma być chłodniej od weekendu więc może się pozbierają jeszcze. Za to sadziec chyba zacznie kwitnąć bo to coś na czubku wygląda jak kwiat a nie kolejny liść :heja Goździki też mizernie, zwłaszcza że posadzone na słońcu. Ale jeden już odbija. Poczekam na resztę. Nie ma co się martwić, to silne roślinki.
Joasiu/Jszfred bardzo dziękuję. To wszystkie wiosenne krzaczki. Jestem zdziwiona że wszystkie będą kwitły. No poza Lykkefundami. Bo nawet Bantry Bay zapączkował już. Zaraz pokażę kolejne bo zakwitła Luis Odier. Poza tym kwitnie teraz Iceberg, Lavender Lassie, Indigoletta, Pastella, Bonica i Veilchenblau. Wiem że to nie jest dużo, inni mają setki ale mnie i to zadowala :D
Tajeczko, witaj. Faktycznie żal pięknych kwiatów, które po kilku dniach opadają w tych upałach. No nie licząc Pastelli bo ta pancerna. Jeszcze nie zgubiła żadnego kwiatka mimo że zaczęła najwcześniej kwitnąć. Padało i to nie raz. Generalnie sytuacja nie jest zła, żeby tylko można było siedzieć w ogrodzie i się delektować. A tu do urlopu jeszcze bardzo długo.
Margo, ciekawe urządzenie na komary o którym piszesz. Sprawdź czy zdaje egzamin jako przenośne to się dopytam o szczegóły i sobie nabędę :tan Ja póki co opryskuję całą działkę, ale nie jest to bardzo skuteczne. Ogranicza, owszem ale dość uciążliwe ciągle latać z opryskiwaczem. Poza tym wiadomo, u siebie wytruję a od sąsiadki przylecą nowe. No i ciągle ta chemia...

Obrazek szczepiona drobnokwiatowa

Obrazek

Obrazek Bonica, już ją uwielbiam. Zakwitła jednocześnie wieloma kwiatami na krzaczku. Mam posadzone po dwie w krzyniach na tarasie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Iceberg. Mam dwie szt po obu stronach łuku. Zaczęły kwitnąć tuż przed deszczem i trochę je pokiereszował. Nie umiem zupełnie zrobić ładnego zdjęcia białym kwiatom.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek umorusana jak dzieciak, który wrócił z podwórka :;230

Obrazek

Obrazek

Obrazek u stóp Iceberga kilka Fairy, które są zapączkowane w ogromnych ilościach ale jeszcze czekają. Na co?

Obrazek

Obrazek resztki Indigoletty. Niestety kolejnych pączków nie widać ;:145

Obrazek Luise Odier, mam nadzieję że tym razem nie pomyliłam nazwy

Obrazek kolor jest coś pomiędzy pierwszym i drugim zdjęciem. Nie mogłam uchwycić idealnego w tym słońcu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Pastella, mimo że już przekwita pierwszy kwiat to dalej nieźle się trzyma. Niesamowicie długo

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Pierszy kwiat na Lavender Lassie

Obrazek

Obrazek

Obrazek pąków ma całą masę. Chyba jej się u mnie podoba. Mam dwa krzaczki obok siebie na tle cisów i w obwódce z bukszpanu i białych dalii.

Obrazek Towarzyszą im też lilie ale niestety już przekwitły.

Obrazek Po prawej stronie mają rabatę angielską z przekwitającymi już naparstnicami.

żeby nie zwariować od tych różowości to rabata angielska zakończona jest białymi i niebieskimi powojnikami :;230 Teraz kwitnie Błękitny Anioł


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Za powojnikami jest już tylko drewutnia

Obrazek biały powojnik Summer Snow mam nadzieję że lada dzień zakwitnie

A teraz płomienny akcent zapowiedzią kolejnego odcinka :;230 ale to za jakiś czas.

Obrazek

CDN....
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Moja Bonica też ma masę pączków, już mogłaby się zdecydować na rozwinięcie kwiatków bo ile można czekać ;:306
Różowości cudne ;:138
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Aprilkowy las cz.3

Post »

Jolu jak dużo tych róż jest w Twoim ogrodzie, widać, ze po deszczach odpoczną i będą jeszcze bujniej kwitły.
Błękitny Anioł cudnie kwitnie, a mój wciśnięty za świerka, który się rozrósł jest zupełnie nie widoczny, muszę go przesadzić, tylko gdzie? :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”