Ogród z aniołem 3

[Ewa_tuli]

Lodziu, trzeba je dotknąć, a nie wąchać przez internet.
Przyjedź na kawkę któregoś dnia, tylko daj znać kiedy, bo ja ciągle gdzieś fruwam.

Zosiu poprzednia zimę nie okrywałam i przetrwały.
U mnie mało co marznie.
Lilie od Ciebie

[asma]

Cudne lilie

[Ewa_tuli]

Dziękuję. To zasługa Zosi, która mi podarowała te dwie piękne lilie.

[lanceta]

Ewo! - urocza fota.........lilie juz teraz piękne,a jak sie rozrosną i zakwitną łanem,nie bedziesz mogła pływać......

[zwkwiat]

Tak, tak, już kwitną, u mnie pierwsze zakwitły 2 tygodnie temu, Ewo co jakiś czas będzie następny kwiat większy i ładniejszy.

[Ewa_tuli]

Lodziu już nie da rady pływać...dużo liści lilii wodnych.

Zosiu tylko jeszcze 2 zakwitły i nie widać pod wodą więcej "idących" pąków.



Zdjęcia z wczorajszego wieczornego spacerku:

[zwkwiat]

Ewa, cierpliwości, z tego co pamiętam jesienią jeszcze ścinam nie zakwitnięte paki, a co z komarami u Was nad jeziorem? koło domu? bo u nas dużo. Wstawię swoje ale później, teraz muszę się zająć prozaicznymi sprawami, papu.

[lanceta]

Ewo,ale foty..... ,to jezioro jest bardzo fotogeniczne i trafiłaś na super moment.....

[megi1402]

Od oglądania twoich róż może się zakręcić w głowie, śliczne są.
Lilie wodne dodały oczku wiele uroku. Czy liście na powierzchni wody są ze sobą połączone?

[iwka2]

Witaj
lilie piękne
a róże cudowne,jestem nimi zachwycona,coś ostatnio mi odbija na ich punkcie i chcę jakieś kupić,może coś doradzisz?

[Ewa_tuli]

Zosiu komarów co niemiara.
Nie można wieczorami posiedzieć na tarasie.
Tną i w dzień. Nie idzie nic robić na ogródku.
Nad jeziorem to samo.
Fajnie, że będą jeszcze kwitły lilie

Lodziu nasze jezioro jest zawsze fotogeniczne,
tylko czasami czasu brakuje na spacery.

Megi w imieniu różyczek dziękuję.
Bardzo chciałabym dosadzić do nich, jako tło naparstnice, ostróżki i tym podobne wysokie kwiaty.
Liście lilii wodnych nie są połączone ze sobą.
Każdy liść połączony jest z korzeniem wiotką łodygą i pływa samodzielnie.
Bardzo mi się to podoba.
Codziennie ( z powodu wiatru) ułożone są inaczej.

Iwonko dziękuję za pochwały w imieniu moich kwiatów.
Niestety nie jestem znawcą róż wiec źle trafiłaś z pytaniem o róże.
Mam ich trochę, ale z dbaniem o nie u mnie na bakier.
Odmian znam tylko kilka, tych kupionych ostatnimi czasami.
Pozostałe są dla mnie NN.
Sama wiem, że powinnam trochę poczytać o nich, ale ciągle brakuje mi czasu.
Szybko za to nie zabiorę się.
Iwonko u tych osób popytaj o róże:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 9#p4010649
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 4#p4017814
a tu ostatnio kupowałam swoje róże.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=27179
Pozdrawiam

[asma]

Zosiu komarów co niemiara.
Nie można wieczorami posiedzieć na tarasie.
Tną i w dzień. Nie idzie nic robić na ogródku.
Nad jeziorem to samo.
Fajnie, że będą jeszcze kwitły lilie

Ewuniu -to bardzo złe wiadomości -jestem ulubionym kąskiem komarów,a mam na nie uczulenie-z bąbelków,które zazwyczaj nie są większym problemem ,robią się czerwone place,puchnę...
Muszę już zacząć jeść wit B-po ok 2 tyg zapach skóry się zmienia na mniej apetyczny

[anabuko1]

pieknie sie prezentuja te lilie wodne
A komarów w tym roku chyba wszędzie pełno

[Dorota71]

Oooo wit B trzeba spróbować.

[becia123]

Róże cudne a jezioro jakbym nasze widziała.