Henryk - moje kaktusy i sukulenty 4

[sokolica]

Ponieważ u nas wystawa była w czasie fatalnej pogody. Mało co kwitło u wszystkich.
Henryku, ja zazdroszczę. Dla mnie to za daleko, ale miło, że można pooglądać chociaż zdjęcia. A widzę, że do wyboru, do koloru. Dla każdego coś się znajdzie, na czym oko można zawiesić. Czy Ty swoje rośliny też wystawiałeś?

[hen_s]

Znakomita większość roślin kwitła.

Ja mieszkam ponad 40 km od Lublina i nie wystawiam swoich roślin. Jedynie pomagam troszkę przy organizacji.

[Myszoskoczek]

Wspaniała uczta dla ócz!!!!
Wielkie dzięki Henryku!

[maqa]

Mają piękne kolory

[chromat]

jak dożyje to jutro tam będę

[nyskadu]

Ja już zazdroszczę, co za widoki wiadomo lila zrobił na mnie największe wrażenie

[nolina]

O matko jak tam musiało być pięknie Te fioleciki cudne
Henryku ja zazdroszczę nigdy nie byłam na takiej, ani żadnej innej wystawie kaktusów i sukulentów
Pewnie nie będę ...za daleko, a szkoda

[czarny]

Super sprawa takie imprezy. Co prawda jeszcze ciekawsze odwiedzenie kolekcji na miejscu, no ale tutaj duuużo naraz. I pomyśleć, że te większe kaktusy to mają tyyyle lat. Choć mnie oczywiście najbardziej podobają się miniaturowe rebucjowate, nawet już wieloletnie ;)

[szarotka66]

Henryku, bardzo Ci zazdroszczę takich widoków na żywo. To niesamowite jakie piękne kwiaty może wydać niepozorne kolczaste cudo.

[jorkis]

Piękne zdjęcia z wystawy, jeszcze nigdy nie byłam na żadnej wystawie kaktusów, a szkoda takie widoki, że dech zapiera

[hen_s]

Po wystawie czas na widoki z własnej kolekcji. Przy niedzieli udało się kilka fotek zrobić a i starsze zgrać.

Dziś kilka roślin z rodzaju Sulcorebutia.

Sulcorebutia breviflora v. lau L 314


Sulcorebutia canigueralii, Cerro Churaquella


Sulcorebutia crispata ssp. hertusii


Sulcorebutia frankiana WR 290


Sulcorebutia gemmae PHA 501


Sulcorebutia inflexiseta

[ROBERTOBORO]

same piękności

[x-K-B]

Ajajaj piękne! Dla mnie gwiazdą jest hertusii. Powiem szczerze, że nawet zastanawiałam się dlaczego nie wystawiasz swoich cudeniek ale faktycznie 40 km drogi zwykle zostawia ślad na roślinach. Ja mam podobną odległość i w dodatku 3 km gruntówki z wertepami

[Gaga1960]

Jako że się ogarnęłam i znowu jestem z wami ,to doszłam do wniosku ,że wypada tu wejść i się należycie przywitać.
Nie żebym była całkowicie nieobecna przez te parę lat.
Z uwagą śledziłam każdy wątek i podziwiałam z za winkla.

[hen_s]

Robert, Kamila, Grażyna,
Dziękuję za wizyty i miłe słowa. Wiedziałem, że sulkorebucje mogą się podobać.

Szczególnie ciepło witam pierwszy raz Grażynę co to zza winkla tylko podglądała... Oj, nieładnie...