
Betonowy balkon w środku miasta
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Portugalia to chyba moj ostatni typ 

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
M-alinko - zgadłaś
Dla pełni szczęścia spróbuj określić, gdzie dokładnie. Podaj na priv Swój adres do wysyłki nasionek.
Bardzo Wam dziękuję za udział w konkursie, nie wykluczone, że będą kolejne
W Walii nigdy nie byłam, ale wydaje mi się, że tam może być podobnie
. Później wstawię zdjęcia krajobrazu, może wspólnie uda nam się stwierdzić, czy te miejsca są podobne.
Paulii - balsamina rzeczywiście rośnie jak na drożdżach. Ciekawe, jakie będą kolory.
OK, konkurs rozwiązany, czas wrócić z podróży na mój balkon. Skopiowałam pomysł Forumowiczki Madzi (Alenki) i pokażę Wam mój balkon krok po kroku.
Wychodzimy przez wysoki próg

Na prawo jest kratka, po której będą się pięły powojniki. Wiszą na niej też doniczki z godecją, goździkami i petunią, własnego siewu, dlatego jeszcze nic w nich nie widać. Obok jest kącik begoniowy

Na lewo od tego miejsca jest róża a po kratce pnie się kobea. Rosną też niecierpki balsamina

To samo miejsce wyżej wygląda tak. W zielonej konewce jest oleander a na zewnątrz, na balustradzie,po drugiej stronie kratki jest skrzynka z nasturcją i aksamitkami

To środek balkonu



I drugi kąt, czyli na lewo od wejścia, przy barierce - mam tu wilca, w konewce jest mięta, a na balustradzie po zewnętrznej stronie - smagliczka z przypołudnikiem i dimorfoteką

Nadal lewy kąt, przy ścianie z oknem

W kolejnym poście pokażę resztę, bo nie wiem, czy się wszystko zmieści w jednym

Bardzo Wam dziękuję za udział w konkursie, nie wykluczone, że będą kolejne

W Walii nigdy nie byłam, ale wydaje mi się, że tam może być podobnie

Paulii - balsamina rzeczywiście rośnie jak na drożdżach. Ciekawe, jakie będą kolory.
OK, konkurs rozwiązany, czas wrócić z podróży na mój balkon. Skopiowałam pomysł Forumowiczki Madzi (Alenki) i pokażę Wam mój balkon krok po kroku.
Wychodzimy przez wysoki próg

Na prawo jest kratka, po której będą się pięły powojniki. Wiszą na niej też doniczki z godecją, goździkami i petunią, własnego siewu, dlatego jeszcze nic w nich nie widać. Obok jest kącik begoniowy

Na lewo od tego miejsca jest róża a po kratce pnie się kobea. Rosną też niecierpki balsamina

To samo miejsce wyżej wygląda tak. W zielonej konewce jest oleander a na zewnątrz, na balustradzie,po drugiej stronie kratki jest skrzynka z nasturcją i aksamitkami

To środek balkonu



I drugi kąt, czyli na lewo od wejścia, przy barierce - mam tu wilca, w konewce jest mięta, a na balustradzie po zewnętrznej stronie - smagliczka z przypołudnikiem i dimorfoteką

Nadal lewy kąt, przy ścianie z oknem

W kolejnym poście pokażę resztę, bo nie wiem, czy się wszystko zmieści w jednym
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Hello
no nie jestem dumna z takiego zgadywania ale dziękuję
a własnie wczoraj szukałam lotów Berlin-Lisbona , bardzo mi się marzy wyjazd do Portugalii, ponieważ nigdy nie byłam.
No kochana gdzie dokładnie to już nie wiem , strzelając dla kwiatowej pani pasowałaby mi wiecznie zielona wyspa Madera (która w sumie do Portugali nalezy
)
Madziu- ja i sadzonki?
ło mamusi, co ja z Wami mam , zaraz to ze mnie ogrodnik będzie pełną gebą
hahahhaha
Kolejna Madzia balkonowo-buszowa
powiedz prosze co to za wężyki i sprzęt w korytku?

no nie jestem dumna z takiego zgadywania ale dziękuję

a własnie wczoraj szukałam lotów Berlin-Lisbona , bardzo mi się marzy wyjazd do Portugalii, ponieważ nigdy nie byłam.
No kochana gdzie dokładnie to już nie wiem , strzelając dla kwiatowej pani pasowałaby mi wiecznie zielona wyspa Madera (która w sumie do Portugali nalezy

Madziu- ja i sadzonki?



Kolejna Madzia balkonowo-buszowa

- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Nareszcie mam wyobrażenie o Twoim balkonie i jak to wszystko jest rozmieszczone
I jak zielono się robi
Czy dobrze zgaduję, że masz tam jakiś system nawadniający? Chodzi mi o te doniczki z wodą i rurki?
M-alinko gratulacje

I jak zielono się robi

Czy dobrze zgaduję, że masz tam jakiś system nawadniający? Chodzi mi o te doniczki z wodą i rurki?
M-alinko gratulacje

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Madzia super wycieczka po balkoniku
chyba też będę musiała taką zrobić 


- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Betonowy balkon w środku miasta
KoniecznieNiunia1981 pisze:Madzia super wycieczka po balkonikuchyba też będę musiała taką zrobić


Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
M-alinko - tak dokładnie, to Madera! Gratuluję! Podaj adres na priva.
Wróciłam oszołomiona pięknem wysypy. Szkoda, że nie ma bezpośrednich lotów, bo bym się chętnie wybrała ponownie, mimo iż mam zasadę nie wracać w te same miejsca. Dla nas zielono zakręconych to po prostu raj! Jest ciepło ale nie ma takiej "patelni" jak na południu Europy, niebo jest częściowo zasnute chmurami, jest wilgotno. Stąd zieleń taka bujna, niespalona słońcem.
Lizbona też ma swój urok, jeśli nie byłaś, wybierz się koniecznie! Do zwiedzenia obowiązkowo Sintra, do wypicia porto i wino "zielone" i wieczory z fado. To tak bardzo standardowo, ale na weekend wystarczy.
Madziu - Te wężyki to ceramiczne konewki samo nawadniające. Przez dziubek ceramiczny umieszczony w ziemi sączy się woda, która płynie z wężyka umieszczonego w pojemniku z wodą. Z tych wszystkich rozwiązań nawadniających, które wypróbowałam, ten jest najlepszy. Problem w tym, że nie za bardzo mam miejsce na same pojemniki z wodą. Rurka nie jest zbyt długa, więc pojemnik musi być blisko. I najlepiej na tym samym poziomie, co ziemia lub niżej, wtedy dozowanie jest ekonomiczniejsze.
Moniko - zrób koniecznie wycieczkę po Swoim balkonie. Masz piękne rośliny, ciekawi jesteśmy, w jakim otoczeniu one rosną
Wróciłam oszołomiona pięknem wysypy. Szkoda, że nie ma bezpośrednich lotów, bo bym się chętnie wybrała ponownie, mimo iż mam zasadę nie wracać w te same miejsca. Dla nas zielono zakręconych to po prostu raj! Jest ciepło ale nie ma takiej "patelni" jak na południu Europy, niebo jest częściowo zasnute chmurami, jest wilgotno. Stąd zieleń taka bujna, niespalona słońcem.
Lizbona też ma swój urok, jeśli nie byłaś, wybierz się koniecznie! Do zwiedzenia obowiązkowo Sintra, do wypicia porto i wino "zielone" i wieczory z fado. To tak bardzo standardowo, ale na weekend wystarczy.
Madziu - Te wężyki to ceramiczne konewki samo nawadniające. Przez dziubek ceramiczny umieszczony w ziemi sączy się woda, która płynie z wężyka umieszczonego w pojemniku z wodą. Z tych wszystkich rozwiązań nawadniających, które wypróbowałam, ten jest najlepszy. Problem w tym, że nie za bardzo mam miejsce na same pojemniki z wodą. Rurka nie jest zbyt długa, więc pojemnik musi być blisko. I najlepiej na tym samym poziomie, co ziemia lub niżej, wtedy dozowanie jest ekonomiczniejsze.
Moniko - zrób koniecznie wycieczkę po Swoim balkonie. Masz piękne rośliny, ciekawi jesteśmy, w jakim otoczeniu one rosną

Re: Betonowy balkon w środku miasta
O jaaaaa
superaśnie !!! 
Madera
czy ty aby jesteś pewna , ze chcesz oddać sadzonki w tak niedoświadczone rączki jak moje ?


Madera

czy ty aby jesteś pewna , ze chcesz oddać sadzonki w tak niedoświadczone rączki jak moje ?

-
- 200p
- Posty: 430
- Od: 17 maja 2013, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODLASKIE
Re: Betonowy balkon w środku miasta
MAGDALLENO podziwiam Twój piękny balkon. Myślę że do tego jak teraz wygląda dojrzewałaś przez jakiś czas.Domyślam się że to dzięki forum masz tę nową pasję.Ciekawa jestem jak to się odbywało,czy kiedykolwiek lubiłaś kwiaty i zawsze miałaś ich dużo?
Niesamowity masz balkon i różnorodność roślinek.Może liczyłaś już ile masz różnych odmian,gatunków itp.?
M-alinko gratuluję wygrania konkursu i teraz już nie masz wyjścia i musisz założyć swój wątek
Będziesz miała niespotykane roślinki i jesteśmy ciekawe jak będą Ci rosły.To był znak, żebyś była OGRODNICZKĄ M-ALINKĄ
Pozdrawiam serdecznie
Niesamowity masz balkon i różnorodność roślinek.Może liczyłaś już ile masz różnych odmian,gatunków itp.?
M-alinko gratuluję wygrania konkursu i teraz już nie masz wyjścia i musisz założyć swój wątek


Pozdrawiam serdecznie
Re: Betonowy balkon w środku miasta
cholipa , też mi sie tak wydajęANNA2006 pisze: M-alinko gratuluję wygrania konkursu i teraz już nie masz wyjścia i musisz założyć swój wątekBędziesz miała niespotykane roślinki i jesteśmy ciekawe jak będą Ci rosły.To był znak, żebyś była OGRODNICZKĄ M-ALINKĄ
![]()
Pozdrawiam serdecznie

i juz nawet nie bedę mogła się ukrywać z noworodkami Madzi

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Aniu - dziękuję za uznanie
Moja szajba rozwijała się stopniowo, od jednej skrzynki, którą miałam na balkonie i do której wsiałam jakieś przypadkowe nasiona. Wykiełkowały, rosły, kwitły, ładnie wyglądały więc w kolejnym roku kupiłam kolejną skrzynkę i kolejną i było tego coraz więcej. W 2010 r. trafiłam na Forum, gdzie nauczyłam się bardzo dużo o uprawie roślin. Nadal uczę się coraz więcej i tylko przykro mi, że niektórych roślin mieć nie będę, bo nie mam na nie miejsca albo nie mogę im zapewnić odpowiednich warunków.
Rośliny oczywiście liczyłam, mam ich spis w excelu, łącznie z ilością sztuk. Stan z maja to 52 gatunki na samym balkonie, z czego niektóre po kilka sztuk. W mieszkaniu mam jakieś 20 roślin.
M-alinko - będzie jeszcze bardziej hardcorowo, bo dostaniesz nasiona
więc będziesz miała okazję Sama je wsadzić i doczekać się roślinek. Część nasion możesz posadzić już teraz - passiflorę i klonika można wysiewać cały rok. Gorzej z kanną czy stokrotką ale spróbować można. Zobaczysz, jaki to fun
Napiszę Ci, co i jak się wysiewa i na pewno dasz radę.

Rośliny oczywiście liczyłam, mam ich spis w excelu, łącznie z ilością sztuk. Stan z maja to 52 gatunki na samym balkonie, z czego niektóre po kilka sztuk. W mieszkaniu mam jakieś 20 roślin.
M-alinko - będzie jeszcze bardziej hardcorowo, bo dostaniesz nasiona


Re: Betonowy balkon w środku miasta
ło mamusiu
zaraz ucieknę

zaraz ucieknę

-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Magdzia wyobrażam sobie, że przeżyłas pozytywny szok, kiedy po urlopie weszłaś na balkon. Się serce cieszy, kiey tak pięknie wszystko rośnie.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
M-alinko nie uciekaj i tak Cię nie puścimy, nie Dziewczyny?
welkam - bałam się, jak rośliny dadzą radę bo to grad na zmianę z upałami był, ale nie zanotowałam strat, wręcz przeciwnie
No to kolejna porcja zdjęć z balkonu, bo skończyłam gdzieś w połowie
To jest parapet, na którym stoją
calle:

dzwonek, mieczyki i dalie

dwie doniczki z sadzonkami, które mam nadzieję wkrótce będą bardziej okazałe oraz drugoroczna papryka ozdobna

Pod parapetem stoją
dwie skrzynki drewniane, w których miałam tulipany. Teraz mam tu kapustę ozdobną, astry, bratki i aksamitki

klonik, lantana, dalie i pomidor.


I tu się kończy wycieczka, czyli na progu, widok na lewą stronę

Dziękuję za odwiedziny, jak widzicie kawę będziemy musieli wypić w mieszkaniu
, bo na balkonie się nie zmieścimy.

welkam - bałam się, jak rośliny dadzą radę bo to grad na zmianę z upałami był, ale nie zanotowałam strat, wręcz przeciwnie

No to kolejna porcja zdjęć z balkonu, bo skończyłam gdzieś w połowie
To jest parapet, na którym stoją
calle:


dzwonek, mieczyki i dalie


dwie doniczki z sadzonkami, które mam nadzieję wkrótce będą bardziej okazałe oraz drugoroczna papryka ozdobna


Pod parapetem stoją
dwie skrzynki drewniane, w których miałam tulipany. Teraz mam tu kapustę ozdobną, astry, bratki i aksamitki

klonik, lantana, dalie i pomidor.




I tu się kończy wycieczka, czyli na progu, widok na lewą stronę

Dziękuję za odwiedziny, jak widzicie kawę będziemy musieli wypić w mieszkaniu
