Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Jagi, dziękuję za umieszczenie przepisu na nalewkę z kwiatów czarnego bzu; zamierzam poczynić, bo dwa wielkie krzaki rosną za moim płotem :tan . Tylko się upewnię - baldachy mają być w pełnym rozkwicie? Czy przed zalaniem syropem dzielimy je na mniejsze, czy tak w całości?
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

:wit

Jagódko, ale dużo różyczek Ci już kwitnie ! Dla mnie najpiękniejszy jest wspaniały Avalon. Te falbanki, ten delikatny kolor ! Chyba mnie w końcu skusi, kupię i będę przez chwilę szczęśliwa jak mało kto... Szczęście co prawda skończy się jesienią, gdy trzeba będzie kopcować krzaki. ;:306 No cóż, nic nie jest doskonałe...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Witaj Majowa :wit. Krzaki bzu za płotem - tylko brać. Ja muszę jeździć w poszukiwaniu krzaków odległych od szos. Na szczęście jest ich jeszcze dużo na nieużytkach. Rób nalewkę, będziesz zadowolona. Kwiatki muszą być rozwinięte, wówczas tak wspaniale pachną, a ten zapach utrwala się w nalewce... ;:224. Zalewam syropem całe baldachy, pozbawione tylko grubych ogonków. Powodzenia. Będę ciekawa Twojej opinii o tym napitku.
Dla Ciebie delikatna różyczka Tom Tom.

Obrazek

Muffinko koniecznie kup sobie Avalona, zachwyci Cię, to mój absolutny faworyt :!: Mam nawet specjalny stołek, na którym siedząc, kontempluję niesamowitą urodę tej różyczki. Kup, a będziesz szczęśliwa ... jak ja ;:306. Mam już trzy egzemplarze. Furda kopcowanie wobec radości z tych kwiatów. To różyczka, która nie kaprysi i kwitnie niezawodnie ;:333. Na zachętę - Avalon.

Obrazek

Buziaki dla gości i lecę podlewać dalej - Jagoda
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

A ja mam 4 krzaczki Avalon - rośną zaraz przy wejściu do domu ;:138
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

A ja chyba będe musiała przesadzić nowo posadzonego Avalona. Najgorsze, że mój egzemplarz jest bardzo schorowany. Obcięłam mu prawie wszystkie stare pędy, A na nowo wyrośniętych oberwałam kwiatki. Może się wzmocni.
A przesadzić będe go musiała jeśli stephani okaże się innego kolorku niż się spodziewałąm
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

JagiS pisze: Muffinko koniecznie kup sobie Avalona, zachwyci Cię, to mój absolutny faworyt :!: Mam nawet specjalny stołek, na którym siedząc, kontempluję niesamowitą urodę tej różyczki. Kup, a będziesz szczęśliwa ... jak ja ;:306. Mam już trzy egzemplarze. Furda kopcowanie wobec radości z tych kwiatów. To różyczka, która nie kaprysi i kwitnie niezawodnie ;:333.
No właśnie, Jagi zaraziła mnie Avalonem, ale zamieszka u mnie dopiero jesienią.
Ale, ale .... Jagodo - moja droga lingwistko - cóż to za nieznany mi neologizm furda kopcowanie? Znaczy się, w gwarze pólnocnej ;:224 , kopcowanie warte zachodu?
Dzięki za przepis na nalewkę - jutro ide zbierac bez.
Buzaki Avalonove ;:196
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Ha, L.D. Braithwaite to jeszcze nie mam, ale z przyczyny Twojej i Ani-Sweety mam Avalona :) Maleństwo, ale będzie kwitnąć...jesienią wrócę do Twoich różanych zdjęć i zapewne znowu parę pomysłów podkradnę i zamówię. Dzwoneczki od Ciebie kwitną, choć nie pamiętam, które to, bo kwitną wszystkie :)
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

JAGÓDKO :wit
Pięknie swoje róże pokazujesz ;:333
AVALON sama subtelność,muszę go wpisać na listę :!:
Pozdrowienia,
SŁA

ASIA,przekartkuj Trylogię,znajdziesz odpowiedź :oops:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42376
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Jaguś! witaj po przerwie - pooglądałam Twoje piękne okazy róż i już przestaję zapisywać, bo się gubię co chcę co mogę chcieć .... trzeba to rozłożyć na lata, bo inaczej będę musiała zacząć jeść róże ;:306
Cudowna upalna pogoda i gdyby nie miliony maleńkich jabłuszek pod antonówką (opad świętojański) to myślałabym, że lipiec. Zadedykowałam Ci lenistwo słoneczne kotów.... Życzenie pięknego dnia staje się formalnością :lol:
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Dzięki za aktualne zdjęcia, ależ u Ciebie kwitną już różyczki. Dziękuję za Grahama Tomasa i Kronenbourg, no i Avalona zbiorowo darowanego. Tak takie kolorki lubię.
Tyś to sprawiła że Avalonek i Kronenbourg w pączkach niedługo i u mnie zachwyci kwiatkami. A i Grahama może w przyszłości zakupię. Na razie 24 pączki ma Abraham Darby przywieziony od Ciebie. ;:138
Twoją wersję nalewki w tym roku spróbujemy i porównamy. Rok temu poeksperymentowaliśmy i zrobiliśmy z bzu czarnego EVA, ma różowe kwiatki i w związku z tym nalewka miała lekko różowawy kolorek, niestesty z czasem kolorek zbladł, ale smak na szczęście nie.
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Jago, Avalona mam, kupiłam w tamtym sezonie zupełnie przypadkowo i bez żadnej świadomości co to za róża, potem przeczytałam Twoje pochwały, no a teraz jedynie czekam na kwiaty. Nie pomyślałam co prawda o kontemplacyjnym stołeczku, ale zdjęcia będę robić do upadłego :lol:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Witajcie, kochani :wit.
Było kiedyś powiedzenie:"Nam nie trzeba Bundeswehry, nas wykończy minus cztery".
A ja Was zapewniam, że mnie niechybnie wykończy plus 34 ;:oj.

Tyle tytułem inwokacji, a teraz zapowiadana rewitalizacja zapuszczonego zakątka ( Pati, lubisz takie historyjki ). Oto on. Schowany za świerkiem, kompletnie suchy i jałowy przez studzienkę odwadniającą, korzenie świerka, całkowity brak światła i odległość od ujęcia wody. Niestety, dobrze widoczny z ulicy (o zgrozo)!

Obrazek

A oto dowód, że nawet super wytrzymałe jałowce płożące padochły z honorem. Nawet chwasty tam nie rosły ;:219.

Obrazek

Wytrzymały tylko hosty, kosodrzewina (koślawa), hortensja pnąca, a raczej płożąca i brzoza "Jungii".

Obrazek

Na pierwszy ogień poszły zabierające światło firany świerkowe. Odsłonił się stary korzeń i stosik kamieni.

Obrazek

Postanowiłam utrzymać ten kąt w jasnej tonacji (bo ponury z natury - północ), posadziłam więc cztery bialutkie żylistki.

Obrazek

Inicjatywa nie jest zakończona z powodów wymienionych w inwokacji. Wieje z południa, czyli od Sahary ;:oj. Ziemia jest tam sucha i jałowa - wymaga zatem wymiany. Poza tym mam dylemat: co posadzić u podnóża tego stosu kamieni... ;:224. Może jakieś sugestie :?: Kolory zakładane: biały, żółty, niebieski...

Na razie - Jagi
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

No to teraz Wam odpowiem:

Sweety, byłam, widziałam Twoje Avalony. Pięknie witają gości ;:333. Zauważyłaś, że mają jeszcze jeden plus dodatni, tak ważny tego lata - odporność na upał. Inne róże mdleją w słońcu, a on nie. Żeby nie było tylko o Avalonie - Jasmina w pączkach.

Obrazek

Margo, bardzo boleję nad chorowitym Avalonem, mam nadzieję, że go wyleczysz. On przecież ma taki neutralny kolor, że powinien komponować się z każdym innym. A zobacz jaka śliczna jest Zephirine Drouhin, choć bardzo delikatna.

Obrazek

Daffo, widzę, że Sławek mnie ubiegł i powiedział, skąd wziął się użyty przez mnie archaizm ;:306. Jakoś wybitnie mi do sytuacji pasował. Buzaki Avalonowe? 3xtak :!:
A dla Ciebie wypasiony agapant.

Obrazek

Pati, ja teraz ze ślozami w oczach codziennie obcinam dziesiątki opadających kwiatów róż. Czerwcowe kwitnienie, najbardziej oczekiwane i zachwycające, skończy się raz dwa. Obserwuję też, jak się zachowują w upale. Avalon bezapelacyjnie wygrywa. Świetnie znosi i deszcz i skwar. Będziesz pani zadowolona. Zaś dzwoneczki są, moim zdaniem, obowiązkowym dodatkiem do róż. Niech Ci bujnie kwitną. A z różyczek - kolejna pokusa, śliczna Nevada. Rośnie od wiosny, krzaczek maleńki, a ile kwiatów i jakie ;:oj.

Obrazek

Witaj, Marysiu, byłam, widziałam cudną słoneczną leniwą kocią sesję. Dzięki.
Te miliony jabłuszek, spadających z moich wielkich pięciu jabłoni, to zmora ;:219. Gorzej, że razem z nimi lecą już suche liście...
A z różami... no cóż, ja zapełniłam trzy kajety zapiskami o różach, zanim nabyłam swoje 63 ;:224. Nie wszystkie mnie do końca zadowalają, ale młode jeszcze, więc poczekam, ale uznaję, że rolę w ogrodzie pełnią bardzo znaczącą... Jak bakalie w cieście.
Dla Ciebie ciekawostka (lubisz takie) - irokezik, czyli ostrożeń. Wygląda jak oset, a pochodzi z rodziny astrowatych ;:218.

Obrazek

Cześć, Sławku, dzięki za odpowiedź dla Daffo, wyręczyłeś mnie - byłeś szybszy ;:333.
Avalona sobie spraw, to nieduża różyczka, w Twoim gąszczu się jeszcze zmieści. Ale posadź go tak, żeby go stale widzieć, bo wart tego ;:108. I jeszcze jedna pokusa różana - przepiękna, porcelanowa filiżaneczka Queen of Sweden.

Obrazek

Alicjo, różowy bez jest piękny, ja niestety nie mam do niego dostępu. Ale naleweczka na szczęście jest pyszna niezależnie od koloru kwiatów ;:306. Moja pierwsza tegoroczna produkcja już we flaszeczkach ;:224. A tak wyglądał mój Abraham Darby przed upałami.

Obrazek

Irminko, dobrze, że masz Avalona,( reklamowałam go w pocie czoła przez cały ubiegły sezon ;:306) a stołeczek na pewno się znajdzie. A tak nawiasem, to stołków powinnaś u siebie mieć ze 100, bo w każdym miejscu chciałoby się usiąść i patrzeć, patrzeć...
Dla Ciebie rabatka różano - dzwonkowa, może choć trochę przypominająca Twoje klimaty ;:224.

Obrazek

Dzięki za pogawędkę ;:180.
Życzę wszystkim przyjemnej ochłody w to piekielnie gorące popołudnie - ;:136 Jagoda
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Jagi,
Wszystko piękne, ale gdzie dywanik?
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

Post »

Oj, Lisico, niestety nie wszystko pięknie ;:185.
Rozy więdną, nosami się podpierają, płatki sieją, inne rośliny wiotkie jakieś, z jabłoni lecą jabłka i suche liście, koty leżą, jak jakieś worki i tylko funkie, żurawki i bukszpany trzymają fason.
Eo ipso - dywanik Baden - Baden ma się nieźle ( tylko lobelia przewraca się raz na prawy, raz na lewy boczek ;:218), co było do okazania:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawiasem mówiąc, dywanik dawno już nie był zamieciony lisim ogonem ;:224.
:wit Jagi
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”