Choroby róż Cz.1
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Choroby róż
No właśnie wczoraj wyrzuciłam tę różę. Tak jak pisałaś Gosiu, wszystkie pędy uschły. Niestety z miejsca szczepienia nic nowego nie odbiło... Trudno, przynajmniej mam miejsce na coś innego.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Choroby róż
Poproszę o pomoc.
Ponieważ to, co się dzieje z różą 'Novalis' przypomina mi początki kłopotów z LO, od razu reaguję...
Objawy do przedwczoraj wyglądały, jak omdlewanie i przypalanie paków przez słońce, ale widać, że żółknąć zaczyna łodyga, pąki opadają w dół, liście też pożółkły... oczywiście kwiaty nie rozwijają się do końca. Jakby róża miał problemy z przewodzeniem.
Czy to początek choroby grzybowej od korzenia? czy nic się nie dzieje, a ja panikuję?
"przypalony" kwiat, bez wigoru, zwiędnięty

cały krzew

Ponieważ to, co się dzieje z różą 'Novalis' przypomina mi początki kłopotów z LO, od razu reaguję...
Objawy do przedwczoraj wyglądały, jak omdlewanie i przypalanie paków przez słońce, ale widać, że żółknąć zaczyna łodyga, pąki opadają w dół, liście też pożółkły... oczywiście kwiaty nie rozwijają się do końca. Jakby róża miał problemy z przewodzeniem.
Czy to początek choroby grzybowej od korzenia? czy nic się nie dzieje, a ja panikuję?
"przypalony" kwiat, bez wigoru, zwiędnięty

cały krzew

Pozdrawiam
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Choroby róż
Na zdjęciu nie widzę by liście były żółte, kwiat przy tym słońcu może być przypalony.
Masz je na pełnej patelni?
Masz je na pełnej patelni?
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Choroby róż
Słońce mają od 10 do 16, teraz wyglądają tragicznie, mam nadzieję, ze to od słońca, temperatury....ale zupełnie w tej róży nie ma życia.....a, znalazłam pęknięty na pół pąk 

Pozdrawiam
Re: Choroby róż
Moje różę zaatakowało chyba wszystko na raz
Mają mszycę , przedziorka oraz grzyba kij wie jakiego .
Dziś zaczęłam walkę z mszycą ale że preparaty na mszyce się skończyły spryskałam KONFIDOREM .
Prosze mi powiedzieć z czym walczyć następnie pierw przędziorek czy grzyb i jak często walkę ponowić , kiedy teraz pryskac znowu na mszycę , a może jeden raz wystarczy na jakiś czas ?

Mają mszycę , przedziorka oraz grzyba kij wie jakiego .
Dziś zaczęłam walkę z mszycą ale że preparaty na mszyce się skończyły spryskałam KONFIDOREM .
Prosze mi powiedzieć z czym walczyć następnie pierw przędziorek czy grzyb i jak często walkę ponowić , kiedy teraz pryskac znowu na mszycę , a może jeden raz wystarczy na jakiś czas ?
Jestem hoyomaniaczką
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Choroby róż
Zrób zdjęcia tego grzyba zobaczymy co to jest, co do Confidoru - powinien działać przez 2 tygodnie.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Choroby róż
Mam problem z Williamem Morrisem :posadzony wiosną tego roku z doniczki,do tej pory rósł wolno ale zdrowo,po wczorajszym żarze zauważyłam dwa zwieszające się młode pędy.Czy to ta temperatura tak mu dała popalić,czy to objaw jakiejś choroby? W dolnych partiach pojawiło się kilka żółtych listków.Zastanawia mnie też intensywnie czerwony kolor zwiędniętych pędów. Co teraz robić? Obciąć końcówki ,czy zostawić ?



Czy takie wżery na liściach to robota opuchlaków?Jak z nimi walczyć?




Czy takie wżery na liściach to robota opuchlaków?Jak z nimi walczyć?

Serdecznie pozdrawiam Danuta
Re: Choroby róż
Mój grzybek na listkach wygląda tak , standardowo cały dzień coś robilam na ogródku a o zdjęciach przypomniałam sobie po ciemku .





No a ta coś podjada , chyba , ale co to jakiś nie zauważyłam
Co to może byc za paskuda ?






No a ta coś podjada , chyba , ale co to jakiś nie zauważyłam


Jestem hoyomaniaczką
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Choroby róż
dworst - jak róże wyglądają dzisiaj? Czy po podlaniu róża wstaje? Młode pędy są czasem u niektórych gatunków róż czerwone, potem z biegiem czasu zielenieją i jest to normalny objaw. Raczej na zdjęciu 2 widzę złamany pęd kwiatowy - nic Ci przez róże nie przechodzi? Ostatnie zdjęcie to kółka - jest osa która tak wycina liście, nic więcej groźnego nie robi.
justi - oberwij jej kwiaty i spróbuj ją przyciąć, oprysk wzmacniający i przeciwko grzybowi też by się przydał.
Toska - tu trudno mi wyrokować bo to może być początek czarnej plamistości lub antraknoza - przydałaby się jeszcze jedna opinia.
justi - oberwij jej kwiaty i spróbuj ją przyciąć, oprysk wzmacniający i przeciwko grzybowi też by się przydał.
Toska - tu trudno mi wyrokować bo to może być początek czarnej plamistości lub antraknoza - przydałaby się jeszcze jedna opinia.
Re: Choroby róż
Czyli jeśli to grzyb albo ta antraknoza, to mam i tak pryskac na grzyba .
Posiadam amistar i topsin i z naturalnych mam Biosept aktiw czy jakoś tak , jak są potrzebne jakieś inne środki to prosze napisz a od razu zakupie na allegro .
Pędy nie są porażone , tylko na listkach to jest .
Przyznam się ze wstydem że może to wynikać z mojego zaniedbania bo przez ostatnie upały nie podlewałam róż ani razu , po prostu mialam pogrzeb w rodzinie i jakoś nie dawałam rady .
Posiadam amistar i topsin i z naturalnych mam Biosept aktiw czy jakoś tak , jak są potrzebne jakieś inne środki to prosze napisz a od razu zakupie na allegro .
Pędy nie są porażone , tylko na listkach to jest .
Przyznam się ze wstydem że może to wynikać z mojego zaniedbania bo przez ostatnie upały nie podlewałam róż ani razu , po prostu mialam pogrzeb w rodzinie i jakoś nie dawałam rady .
Jestem hoyomaniaczką
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Choroby róż
A po podlaniu róża się podniosła? Na grzyb możesz kupić Dithane, teraz kiedy już objawy wystąpiły to co prawda można dodać środki biologiczne ale trzeba przeczytać instrukcję bo z tego co pamiętam w tym przypadku zalecana jest większa dawka.
Re: Choroby róż
justi177 to prawdopodobnie szara pleśń, nie miałaś kłopotów w zeszłym roku? Za duża wilgotność, jesienią powtórz opryski, a teraz zbieraj to co chore i pal
Chemię masz w linku, najlepiej 2 opryski naprzemiennie chemią z różnych grup, zwróć uwagę na temp. stosowania, miedzian odradzam http://ochronaroslin.agro.pl/index.php? ... =&offset=0
Chemię masz w linku, najlepiej 2 opryski naprzemiennie chemią z różnych grup, zwróć uwagę na temp. stosowania, miedzian odradzam http://ochronaroslin.agro.pl/index.php? ... =&offset=0