Marysiu! Jestem za leniwa na masę, ale nie na to żeby zjeść ciasteczka.
Aniu! Przepis naprawdę super szybki! Dorotka ma smykałkę do słodkiego
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Aniu! Rób z dwóch porcji! Albo maleńkie ciasteczka I faktycznie można mniej cukru, choć ja lubię słodkie.
Na sobotę zrobię z kremem, a co niech goście wiedzą, że się staram
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Po niedzieli w nowym wątku (jak dam radę cokolwiek ogarnąć...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
To ja chciałam sprostować:
Proszę nie słuchać Renaty! Codziennie, dwa razy przejeżdżam obok jej domu i ogrodu i jest to jeden z ładniejszych domów i ogrodów w okolicy!
Marta! Kochane dziecko jesteś! Na Twoje szczęście widzisz tylko jedną część ogródka A tam króluje polbruk i trawa
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Postaram się coś dziś pstryknąć i wstawię wieczorem...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...