Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
u mnie tez juz na poł jest czerwony a mam pytanie jak pomidorom powinno się liście urywać tzn ile zostawic bo widze ze wszedzie tylko badyle z owocami zostaja.
- anabelka23
- 200p
- Posty: 409
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
pliszek, usuwamy liście, które leżą na ziemi. Gdy owoce na pierwszym gronie będą miały wielkość orzecha włoskiego, usuwamy liście do pierwszego grona, ale nie wszystkie na raz. Liście kolejne, czyli nad pierwszym gronem usuwamy, gdy zerwiemy owoce z tego grona.
Mam na imię Ilona...
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
anabelka23 rozumiem dziekuje za wytłumaczenie ;)
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
a co może być przyczyną słabego wiązania.? u mnie najlepiej wiążą bawole serca po po 3 na gronie, reszta jakby w miejscu przeważnie 1 w gronie, reszta owoców w gronie jakby "zastyga" i zostaja takie mikro zawiązki .
pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3122
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
Zostawiłem kilka wilków w celu ukorzenienia i posadzenia. Niektóre z nich wiążą już grona i zastanawiam się czy jeśli teraz je odetnę i wsadzę do gruntu te gronka mają szansę przetrwać i kiedyś zaowocować, czy lepiej od razu je oberwać?
Pozdrawiam, Jacek
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
ten pęd pod pierwszym gronem był wilkiem ,ale widze prowadzisz na dwa pędy 

- krykiet66
- 50p
- Posty: 67
- Od: 18 lip 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska zachodnia
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
To znaczy że gadzinę przeoczyłem. A czy Bawole Serce można prowadzić na dwa baty?
Taki sam problem mam na jednej Fioletowej zebrze. Czy to nie wpłynie czasem na owocowanie ?
Taki sam problem mam na jednej Fioletowej zebrze. Czy to nie wpłynie czasem na owocowanie ?
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1530
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
Jakoś na pewno wpłynie ale jeśli zapas minerałów w glebie będzie wystarczający i przez drugi pęd nie będzie za ciasno to powinno tylko minimalnie opóźnić owocowanie a sam plon może być nawet większy.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
Ja wczoraj kilka takich pędów usunęłam. Niedopatrzyłam i się rozrosły.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
Ja własnie ukorzeniam złamany szczyt krzaczka z kwiatem-mąż złamał niechcący,ja wsadziłam do ziemi bez obrywania pączków i widzę,że nie więdnie. Sama jestem ciekawa co będzie.
Pomorze...klimat łagodniejszy
.

- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
czy ktoś próbował szczepić pomidory na podkładce san
marzano

- Sybil
- 200p
- Posty: 226
- Od: 9 kwie 2013, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie
Re: Pomidory ? Siew i rozsada 2013r. cz.6
Też jestem tego zdania. To taki dziki pęd pomidora do rozrastania się -zaraz będzie chciał mieć tam kwiatki, rosnąć na kolejne pędy,a to wszystko tylko opóźni i osłabi wiązanie owoców w gronie.marcoman pisze:Obetnij ten pęd.
Lubię pomidory za tę niezniszczalność -uciąć pęd, wyrośnie 10 następnych, zagapię się i przechodząc zdekapituję? Za to szybciej dojrzeją pomidorki

To chyba jakaś obca forma życia z kosmosu ;)

Mam jakieś takie pomidorki ( jak zwalczę swoje upośledzenie w zakresie robienia i umieszcania foto, to pokażę), w tamtym roku dostałam od sąsiadki - były ogromne, pomarańczowe, słodkie i przepyszne. Zebrałam nasiona w tym roku... rosną trochę inaczej, niż w ubiegłym sezonie. Wszystkie tej odmiany rosną tak samo i inaczej niż pozostałe odmiany, a są w tch samych warunkach powietrzno-glebowych. Czyli to prawdopodobnie cecha odmiany. Otóż: Rosną sobie i nagle po 4-5 liściu dzielą się na 3 mocne pędy -taka karuzelka się robi! Wszystkie tak mają. A potem połowa kwiatów mają staśmionych. Część tych karuzelek przerobiłam na 1 pęd, część na 2 a część zostawiłam na 3. Kwiaty staśmione usunęłam, bo nie lubię tych quasimodo, które z nich wyrastają

Pożyjom- uwidiom.
Betaluxów przybywa w postępie geometrycznym. Zaczynają się rumienić Perkozy. Maskotka też już białe owocki, niedługo dostaną rumieńców. Inne zielone. Niedługo cudowny czas objadania się i degustowania odmian ;)