Jeśli nie napisałam w odpowiednim miejscu to z góry przepraszam ale wyszukiwarka forumowa nie wskazała żadnych wątków, które odpowiadałyby na moje pytania ;)
Stałam się posiadaczką dużej działki (3 tys m2) i domku letniskowego, zieleń muszę ogarnąć totalnie od zera bo musieliśmy trochę podnieść grunt i go wyrównać. Na chwilę obecną mam zabronowane i przygotowane na wysianie trawy 3tys m2 i nic więcej (tylko 3 krzaki czarnej porzeczki wsadzone tam wiosną i dwa krzaki róży pomarszczonej). Wiem, że to trochę późno na sianie czegoś ale roboty (długa zima, nawożenie ziemi, wyrównywanie etc) nie pozwoliły na wcześniejsze prace w ogrodzie. Mimo wszystko chciałabym jeszcze tego lata trochę nacieszyć się roślinami.
Działka jest zlokalizowana 20 min od mojego miejsca zamieszkania jednak nie będę w stanie bywać tam i doglądać roślin codziennie - raczej w grę wchodzą weekendy. Z uwagi na to postanowiłam urządzić tam sobie łączkę i wiejski ogródek - chodzi mi o rośliny, które dadzą sobie same radę a jednocześnie będą cieszyć oko - może już nawet niektóre w tym roku.
Działka z 3 stron otoczona jest łąkami, zatem i trawę chciałbym mieć bardziej przypominającą łąkę niż boisko bo i tak pewnie coś z tych łąk się u mnie wysieje. Nie mam za bardzo czasu i możliwości podlewania takiej wielkości trawnika, dlatego wybrałam mieszankę podobno odporną na suszę:
- Festuca arundinacea - Kostrzewa trzcinowa 80%
- Lolium perenne -Życica trwała 20%
do niej zamierzam dosiac nasiona maku, stokrotek, chabrów - chcę mieć łąkę ale nie po pachy (co jeszcze mogłabym dodać?)

Oprócz łąki chciałabym bliżej domku mieć część "ogródkową". Marzy mi się wiejski ogródek, taki "babciny" - niestety ja nie miałam babci na wsi, więc nie wiem co mogłabym posiać żeby stworzyć sielski klimat. Na swojej liście mam:
- malwy (wokół płotu oraz przy ścianach domku)
- słoneczniki (pod płotem, przy ścianach)
- kosmos (onętek)
- łubin
+ krzewy owocowe (porzeczki czarna i czerwona, agrest, maliny)
+ drzewka (jabłoń, orzech włoski, leszczyna)
no i co jeszcze byście moi drodzy doradzili? miejsca jak pisałam mam sporo bo aż 3tys m2 z czego powiedzmy 1/3 miałaby stanowić typowa łąka (byle nie po pachy) a resztę wiejski ogródek.
z wujkiem google sobie radzę, więc gdyby ktoś mógł mi podrzucić pomysły na łatwe, sielskie roślinki, niewymagające jakiejś szczególnej pielęgnacji to byłabym niezmiernie wdzięczna. Moga to być zarówno byliny, jak i jakieś jednoroczne samosiejki... no i może coś "last minute' dla takich spóźnialskich, jak ja?

Na działce praktycznie nie ma cienia, więc jeśli lato będzie upalne to będzie tam patelnia, leży ona jednak w odlegości ok. 300-400 m od morza, więc może tam czasem trochę wiać. Gleby są piaszczysto torfowo gliniaste, natomiast nawiezione zostało około 30-40 cm gleb III-IV klasy, więc nie jest tak tragicznie

pozdrawiam i z góry dziękuję za pomysły i sugestie